Gry

Przygotuj się do zrzutu! Recenzja Halo 3: ODST

przeczytasz w 3 min.

Orbital Drop Shock Troopers (ODST) to elitarna jednostka komandosów organizacji UNSC, której członkowie na pole bitwy przenoszą się w dość niezwykły sposób - są wysyłani w specjalnych kapsułach w wyznaczone miejsce, dzięki czemu sprawnie włączają się do naziemnych akcji militarnych i wspierają zwykłych Marines. To właśnie o kilkuosobowym oddziale ODST opowiada najnowsza produkcja Bungie, pierwsza strzelanka w uniwersum Halo bez wielbionego przez masy Master Chiefa. Przygotuj się do zrzutu. Zapraszam do recenzji Halo 3: ODST.

Sprawy techniczne

Gra na Świecie i w Polsce została wydana tego samego dnia: 22 września 2009. Jej producentem a zarazem projektantem jest firma Bungie. Wydawcą natomiast jest Microsoft Game Studios. Halo 3 ODST jest gatunkiem gier FPS (First Person Shooter), a w niej mamy możliwość gry w jednego gracza, jak i w wielu graczy. W pudełku oprócz instrukcji znajdziemy 2 nośniki DVD, jedna zawiera kampanie, natomiast druga służy do gry wieloosobowej. Początkowo miał być to dodatek do gry Halo 3, jednak przy zbyt dużym napływie pomysłów do gry, powstał to zupełnie oddzielny dodatek.

 

Reklama

Ten aspekt jest naprawdę ważny. Twórcy postarali się o świetną reklamę. Przenosi ona gre w rzeczywistość. Kto jej jeszcze nie widział, zapraszam do obejrzenia poniżej.

Rozgrywka

Zamiana bohatera na członka ODST pociągnęło za sobą wiele zmian w rozgrywce. Nasi żołnierze nie tylko są słabsi i mniej odporni na obrażenia, ale dysponują nieco innym uzbrojeniem. Nie ma już radaru wykrywającego ruch, natomiast zastępuje go jednak VISR, który działa częściowo jak noktowizor, lecz ponadto oznacza wyraźnymi liniami ważne elementy otoczenia, ludzi oraz oczywiście przeciwników. Z poprzednich części zabrakło opcji korzystania z dwóch broni naraz.

W tym dodatku nie da się już unikać walki chowając się w mroku lub obchodząc patrol. Są to liniowe misje napakowane akcją i strzelaniem. Ważne więc jest umiejętne korzystanie z osłon, oszczędzanie amunicji i ostrożne atakowanie. Jeśli zostaniemy mocniej zranieni, to na ulicach czekają stanowiska z cennymi apteczkami.  Kolejną przemyślaną sprawą jest wymiana broni z naszymi przyjaciółmi z frontu.

Tak wygląda ,,w praniu" używanie urządzenia VISR.

Kooperacja

Obecnie wielu deweloperów stara się zachęcać graczy do zabawy w jakimś oddzielnym od kampanii trybie kooperacyjnym. Jest to na pewno przyszłość gier. W grze Halo 3: ODST wymyślono tryb Firefight. Schemat sprawdzony - maksymalnie czterech graczy pojawia się na arenie i próbuje odpierać ataki przeciwników. Mamy sety składające się z trzech rund, a w każdej z nich zawiera się pięć fal. Zestawiając Firefight i Hordę ze znanej gry Gears of War, ten pierwszy jest dużo bardziej dynamiczny. W produkcji Epic Games po zakończonej fali łapaliśmy oddech, tutaj tak naprawdę dopiero po pięciu. Poza tym są dość znaczące różnice w samej rozgrywce. Po śmierci odrodzimy się automatycznie, jeśli nie wyczerpaliśmy limitu „żyć”. Ponadto jest też możliwość wskrzeszenia martwych kolegów, gdy zostaniemy sami i uda nam się wybić wszystkich wrogów z danej fali. Osoby lubiące tego typu zabawę spędzą na pewno sporo czasu w trybie Firefight. Jest do dobra alternatywa dla poczciwego trybu Hordy.

Grafika

Ogólny wygląd gry na pewno zadowoli graczy. Nie przypomina może ona grafiki z gry Crysis, ale jednak jest na co popatrzeć. Miasta są bardzo ładnie odwzorowane. Jedyne błędy znalazłem tylko przy oświetleniu czerwonych lampek w mieście.

Mini galeria

/uploads/image/4(34).jpg /uploads/image/3(50).jpg

 

/uploads/image/1(85).jpg/uploads/image/8(12).jpg

 

Dźwięk

Wiadomo od zawsze, że o gustach się nie dyskutuję. Jednak nie wiem, co to za gatunek muzyki jest podłożony w grze Halo 3 ODST. Nie jest to ani szybka, ani powolna muzyka, wręcz taka, która przy późnych porach nocy potrafi uśpić. W moim odczuciu tego typu muzyka nie pasuję do gier FPS.

Bronie i ekwipunek:

To jest najlepsza sprawa w całej grze. Gdy myślałem, że użyłem już wszystkim broni na tym etapie gry, za każdym razem byłem zaskoczony. Co drugi, trzeci potworek miał inną broń. Oczywiście wielki, wręcz ogromny plus.

Halo 3 vs. Halo 3 ODST:

W tą pierwszą miałem okazję pograć niezbyt długo. Jedyne różnice jakie dostrzegłem między tymi grami, to grafika (w nowszej części jest ciut lepsza) oraz na początku wspomniana zmiana bohatera. W podstawowej części wcielamy się w postać „Master Chiefa” natomiast w samodzielnym dodatku z zwykłego szaraka oddziału ODST imieniem Rookie. Cała akcja gry Halo 3 ODST w mieście „Mombasa” w czasie przed wydarzeniami z podstawki.

Po lewej Master Chief, po prawej natomiast Rookie.

Podsumowanie

Gra jest dobra, jednak dla „świerzaków” w serii fabuła jest ciężka do zrozumienia. Sam musiałem przeczytać historię całej serii Halo. Jednak dla fanów strzelanek i dobrej akcji, szczerze polecam.

 
Zalety
  • handel z towarzyszami”
  • ogrom broni do wybrania
  • świetna reklama
  • to przecież Halo :)
  • grafika
 
Wady
  • aby zrozumieć fabułę, należy zagrać w poprzedniczki
  • brak opcji „dokładnego namierzenia” w większości broni

Dziękuję redakcji benchmark.pl za dostarczenie do testów gry Halo 3: ODST.
oraz za przeczytanie mojej recenzji i zapraszam do oceny.

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Cr4sH
    0
    Witam.
    Zapraszam do oceniania i komentowania.

    Proszę o wyrozumiałość braku dużej ilości screenów. Nie posiadam dysku w mojej konsoli, tak więc robienie ich jest niemożliwe.
    • avatar
      Bandyto3xx
      0
      Chyba najlepsza gra jaką wydano na konsole. Jeśli chodzi o recke to jestem jedną z tych osób która lubi dużo obrazków. Ale i tak odemnie duży plus za dużo opisów. Nie każdy by tak potrafił. (możliwe że i ja)
      • avatar
        Cr4sH
        0
        Dużo obrazków to zaleta, z tym się zgodzę, jednak z PC jest to łatwa sprawa, wystarczy jeden przycisk, jednakże na konsole już jest problem, chociażby taki iż nie posiadam dysku i robienie zrzutów ekranu jest nie możliwe.
        • avatar
          koziro
          0
          Fajna recka - 5 ;)
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Polska język trudna język?
            "Halo 3 ODST jest gatunkiem gier FPS" a może należy do gatunku gier FPS?
            "2 nośniki DVD, jedna zawiera kampanie, natomiast druga służy do gry wieloosobowej" - jeden zawiera kampanię, drugi służy do gry wieloosobowej albo 2 płyty DVD jedna zawiera kampanię, druga tryb wieloosobowy.
            "przy zbyt dużym napływie pomysłów do gry, powstał to zupełnie oddzielny dodatek." - no comment

            Po jednym akapicie odechciało i się czytać. Redakcja tekstu leży i kwiczy. No ale walczę dalej:
            "Gdy myślałem, że użyłem już wszystkim broni na tym etapie gry, za każdym razem byłem zaskoczony."
            "Cała akcja gry Halo 3 ODST w mieście „Mombasa” w czasie przed wydarzeniami z podstawki."
            "Gra jest dobra, jednak dla „świerzaków” w serii fabuła jest ciężka do zrozumienia." - w cudzysłowach ukryta jest wisienka na szczycie tortu.
            Nie popisałeś się redakcją tekstu. Mam wrażenie, że to przeciągnięte przez google translator i poprawione wypociny znalezione w sieci. Nie obraź się ale tak właśnie odbieram lekturę tej mini recenzji.
            Na zachętę i w ramach motywacji daję tylko 3.
            Poświęć więcej czasu na przyszłość na przeczytanie kilka razy tego co napisałeś nim rzucić to do ludzi.
            • avatar
              scoobydoo19911
              0
              od mnie 5

              recka fajma, dużo obrazków i gameplay. ortografi się nie będe czepiał bo sam mam z tym problem.

              odnośnie twojego gameplay'a to zauważyłem że zwykli marines nieźle dopakowali od czasów 2 i 3 gdzie bez pomocy masterchiefa dużo nie byli w stanie zrobić a ty rozklepwałeś ostro tych obcych z covenantu