Płyty główne

Dynamic Energy Saver

przeczytasz w 2 min.

Obiektem mojej kolejnej mini recenzji jest popularny w nowszych płytach głównych Dynamic Energy Saver (DES) (pozwolę sobie korzystać z tego skrótu). Przeszukując źródła internetowe i sugerując się krzykliwymi opisami na pudełku płyty głównej (EX38-DS4) postanowiłem go przetestować. Z założenia potrafi on oszczędzić do 70% energii pobieranej przez procesor a więc sumarycznie przez cały zestaw komputerowy. W czym tkwi jego skuteczność? Obniża on napięcie zasilające procesor zmniejszając mnożnik i odłączając poszczególne fazy zasilania procesora gdy nie są one potrzebne. Mnie jednak zaintrygowała inna kwestia. Czy Energy Saver faktycznie jest dynamiczny? Dynamiczność owa (moim zdaniem)  powinna działać w ten sposób że gdy aplikacja zażąda od procesora maksymalnej wydajności DES podniesie odpowiednio napięcie itd. Zwiększając wydajność procesora. Cały proces powinien przebiec niezauważalnie dla użytkownika. Czy więc tak jest? Postanowiłem to sprawdzić.

            Tym razem nie oprę się tylko na syntetykach niemniej od nich zacznę. Przybliżę  jednak raz jeszcze specyfikację mojego komputera:

Sprzęt „odkręciłem” gdyż DES nie uruchamia się gdy szyna FSB działa z większą niż nominalna częstotliwością, czyli zostałem przy 333mhz. Na pierwszy ogień poszedł 3D Mark 06. O ile w teście bez DES komputer bez problemu uzyskał 11464pkt to po jego uruchomieniu wynik spadł aż do… 6116! Moim zdaniem jest to całkowita porażka.

Poszedłem jednak dalej. Uruchomiłem 3D Mark Vantage i tu bez DES wynik uplasował się na 6810pkt a po włączeniu funkcji oszczędzania energii? Nie mam pojęcia. Po pierwsze testy ładowały się około 3 razy dłużej niż standardowo. Po drugie 3D Mark Vantage nie był w stanie ukończyć pierwszej pętli testu. Próbowałem kilka razy, bez skutku. W około 90% testu nagle pojawia się czarny ekran i całkowity brak odpowiedzi.

Kolejnym moim testem było sprawdzenie wydajności procesora w Sisoftware Sandra. Pierwszy test bez uruchamiania DES uplasował się na 21GIPS i 17,95GFLOPS. Czyli w miarę przeciętnie jak dla tego procesora (24GIPS według Sandry) Następnie uruchomiłem DES przeprowadzając ten sam test. Wynik: 9.99GIPS i 8.28GFLOPS Czyli jednym słowem kolejna porażka.

 Obiecałem jednak nie poprzestawać na syntetykach więc na deser pozostawiłem grę. Jest to Call of Duty 4. (zrezygnowałem z Crysis gdyż wynik średniego FPS byłby zaniżany przez losowe doczytywanie obszaru do pamięci RAM) Wszystkie ustawienia na MAX w 1440x900 4xAA 16xAnizo. Test polegał na kilkukrotnym dotarciu z punktu A do punktu B po tej samej ścieżce. Teren był otwarty a na planszy biegało około 15 postaci (w większości chcących utrudnić mi dobiegnięcie do wspomnianego punktu B ;) Test powtarzałem 3 razy i obliczałem średnie FPS. Komputer bez uruchomionej funkcji DES wyświetlił na ekranie średnio 40,25 klatki na sekundę, natomiast po włączeniu tejże opcji niewiele mniej bo równo 39 klatek na sekundę. Spadek wydajności to niewiele ponad 1FPS choć pewnie zależy to od konkretnego tytułu. Myślę jednak że dopóki gry nie korzystają ze 100% dostępnej mocy 2 rdzeni dopóty różnica nie będzie aż tak mocno odczuwalna.

Do pełnego testu zabrakło mi chyba np: testu czasu renderingu materiału filmowego czy sceny 3D ale można spodziewać się podobnych rezultatów jak w grach gdyż z tego co wiem (a zajmuję się obróbką video) nawet Adobe Premiere Elements 4 nie używa 100% mocy obu rdzeni.

Napiszę jeszcze coś o temperaturach. Tutaj jest ciekawie. W spoczynku komputera (pulpit Windows) Procesor notuje temperaturę parę stopni niższą. Sprawdziłem to na E8200 45nm i E6550 65nm. Średnio temperatura potrafi spaść o 4 stopnie co jest godne uwagi. Czasami te 4 stopnie warunkują zmniejszenie prędkości obrotowej wentylatora wyciszając obudowę.

W podsumowaniu jednak  nie powiem że Dynamic Energy Saver  to niedopracowane narzędzie będące elementem reklamy droższych płyt głównych. Powiem że DES jest narzędziem przydatnym o ile w pewnych sytuacjach będziemy rezygnowali z jego „usług” gdyż nie jest taki Dynamic jak by się można było spodziewać.

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Proponuję wyłączyć CPU Throttling wtedy kontrola zużycia energii będzie odbywać się na wyłanianiu zbędnych faz nacięcia
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      @UP ja też proponuje wyłączyć CPU Throttling. Cały czas mam des nawet z OC. Dla mnie to porządna technologia!

      Zwykle sądzić można, że to użytkownik problemem JEST.