Słuchawki

Sony MDR-XB700 - Test niesamowitych słuchawek

przeczytasz w 4 min.

Jak powszechnie wiadomo,do słuchania muzyki zarówno tej spokojniejszej jak i o mocnym basie potrzebne są przetworniki elektroakustyczne znane nam wszystkim jako głośniki-czy to piezoelektryczne czy elektromagnetyczne.
Głośniki takie można zamontować zarówno w obudowach i postawić w kącie w formie kolumn lub zapłacić podobną cenę i zakupić słuchawki.
Słuchawki ze względu na budowę powinny dobrze tłumić hałas przychodzący z zewnątrz,a także oddawać dobre (ponieważ dochodzące wprost do ucha) dźwięki.
Nie będę się skupiał na rodzajach słuchawek takich jak pchełki,douszne czy dokanałowe,a skupię się na nausznych.
Z powodu częstego braku mozliwości "podenerwowania sąsiadów" głośnymi rytmami postanowiłem zakupić słuchawki. Długo zastanawiałem się nad wyborem. Jak już pisałem-wiele było możliwości i kryteriów,które były bardzo ważne przy wyborze. Ze względu mieszkania w bloku trzeba mieć możliwość odcięcia się od świata i dźwięków-zarówno tych przychodzących jak i wychodzących z komputera.zależało mi na mobilności-chociaż w sumie,nie tak bardzo jak na czystym,mocnym basie.
Dużo ofert przeleciało mi przez przeglądarkę - od Sennheiserów czy Philipsów,po Technicsy i Panasoniki.

Po długim namyśle i wielu opiniach postanowiłem zakupić słuchawki Sony MDR-XB700.

Może zacznę od specyfikacji technicznej.

Typ dynamiczny

TAK

Typ zamknięty

TAK

Moc (W)

3

Wielkość przetwornika akustycznego (mm)

50

Membrana

PET

Częstotliwość (Hz)

3 – 28 000

Czułość (dB/mW)

106

Magnes

Neodymowy (360 kJ/m³)

Impedancja (omów)

24

Nauszniki

Luksusowe, miękkie w dotyku

Sposób noszenia

Z osłoniętymi uszami (circum aural)

Typ przewodu

Obustronny TPC

Długość przewodu (m)

1,2

Wtyk

Kątowy wtyk mini stereo (pozłacany)

Waga (g)

Około 295 (bez przewodu)

Co rzuciło mi się w oczy zaraz po przyjeździe kuriera i rozpakowaniu pudełka?
Potężne słuchawki. Były naprawde spore. Odrazu wydawały się dobrze wykonane. Nie są wykonane z byle plastiku, a z naprawde lekkiego aluminium. Co do nauszników,żadnych zastrzeżeń-są naprawde wygodne. Potrafię z nich korzystać po 5-8h przed czy to komputerem czy korzystając z iPod-a Touch.
Jeszcze co do pudełka i zawartości opakowania-same słuchawki są zapakowane w blister (jak na zdjęciu). W środku można znaleść to co zwykle - same słuchawki,gwarancję,instrukcję obsługi i jak przystało do tej kategorii cenowej - futerał.

Wygoda użytkowania i wygląd

Same słuchawki jak już pisałem wyglądają solidnie i takie właśnie są. Posiadają 1.2 metrowy kabel którego końcówka jest złota.Po bokach widnieje nazwa firmy która stworzyła te "małe" cudeńka. Nauszniki wykonane są ze skóry, dzięki czemu uszy nie pocą się i co ważne nie bolą po długich sesjach związanych z muzyką. Pałąk ma szeroki zakres więc słuchawki znajdą miejsce zarówno dla ludzi o mniejszej głowie (dzięki samym ruchomym nausznikom) jak i tych,których Bóg obdarzył większą głową. Słuchawki nie spadają,ani nie uwierają. Aby było nam-użytkownikom wygodnie,Sony zadbało także o miękkie wykończenie pod spodem całego pałąka-dzięki czemu nasza,chociażby fryzura nie ulegnie zniszczeniu.

Test

Przy teście postanowiłem uwzględnić to co najważniejsze,czyli jak wypada dźwięk przy korzystaniu z zintegrowanej karty dźwiękowej zamontowanej w notebooku Asus G73JH oraz przy wykorzystaniu dźwiękówki na USB - Sound Blaster X-fi USB Surround 5.1 . Przy okazji mogę wspomnieć,że posiadam porównanie z wysłużonymi już Technics-ami RP-F300.
Z powodu,że nie jestem jakimś audiofilem i wystarczy mi żeby "grało" to jednak różnicę między Technicsami a Soniakami widać już na notebookowej integrze.
W Soniakach wysokie tony są dobrej jakości,nie słychać zniekształceń,dzięki odizolowania poszczególnych dźwięków od siebie możliwa jest "zabawa" słuchem i wychwytywanie poszczególnych instrumentów. Co do średnich częstotliwości jest naprawde dobrze,wszystko słychać,dźwięki nie nakładają się na siebie,więc można relaksować się przy uspokajającej muzyce czy szaleć przy heavy metalu. Basy są niesamowite-wciąż mówię o dźwięku wydobywającym się z notebookowej karty dźwiękowej!
Bas można zarówno usłyszeć jak i wyczuć. Nie jest on płaski, a dosłownie soczysty i dynamiczny.
Producent w samej instrukcji-nie poleca dociskać nauszników-bas poprostu musi się którąś stroną wydobywać. Sam dźwięk poprostu "urywa głowę". Zapomniałbym! Zakładając słuchawki (bez puszczonej muzyki) słyszy się... ciszę. Pracujący 2 metry dalej odkurzacz czy młot pneumatyczny za oknem-a właściwie ich hałasy nie dobiegają do naszych uszu.

Jeśli słuchawki grają tak na integrze,to co pokażą na zewnętrznej karcie dźwiękowej czy wzmacniaczu?
Oczywiście zachwycą. Jest jeszcze lepiej,wysokie tony są jeszcze bardziej uwydatnione,średnica pokazuje potencjał słuchawek. A bas...bas? Cudowny! Naprawde go czuć-a dzięki wykorzystaniu X-Fi Crystalizer-a (w Creative X-Fi Sound Blaster-czyli zewnętrznej karcie dźwiękowej) oraz Surround można poczuć to wszystko,jakby było się w środku koncertu ulubionych wykonawców bez wychodzenia z domu.

Z powodu,że są to słuchawki nie tylko do muzyki,a mogą pełnić także rolę w grach,to warto wspomnieć że świetnie radzą sobie-nawet jak na słuchawki Stereo w grach-czy to w NFS czy chociażby w nowym Crysisie 2. Słychać dzięki nim,skąd nadchodzi/nadjeżdża przeciwnik. Wybuchy granatów czy korzystanie z N2O tylko podkreśla bas jaki został zaprzężony do pracy w tych słuchaweczkach.

Wnioski

Co można wywnioskować z recenzji? Napewno słuchawki Sony MDR-XB700 są warte swojej ceny (250zł w dniu napisania recenzji). Dźwięki-z nich wydobywające się,są naprawde dobrej jakości. Nic nie trzeszczy,poszczególne tony są jak najbardziej na swoim miejscu,a bas zadowoli każdego audiofila swoim brzmieniem.
Wszystko co napisałem,to odczucia po kilkunastu godzinach wygrzewania słuchawek muzyką zarówno pokroju techno,reagge czy pop jak i chociażby disco polo i heavy metal. Jak już napisałem,po "kilku" godzinach słuchaweczki powinny się wygrzać-dzięki czemu nabiorą lepszych właściwości,dlatego też,można wierzyć mi na słowo,że słuchawki mimo może i słabiutkiej recenzji,grają naprawde dobrze. Prościej mówiąc-po 100 godzinach wygrzewania,słuchawki powinny nabrać jeszcze lepszego basu,jeszcze wyższej góry oraz jeszcze szybszego i dynamiczniejszego środka.

Jak wyglądają plusy i minusy słuchawek?

Plusy:
+Niesamowity bas
+Dobre odzwierciedlenie dźwięków-wysoki zakres częstotliwości
+Solidne wykonanie
+Wygodne

Minusy:
-Brak regulacji głośności na kablu

W plusach i minusach nie uwzględniłem długości kabla,z powodu tego,że dla jednych 1.2m kabla w zupełności wystarcza-dla innych jest to stanowczo za mało.

Co do punktacji.

Budowa - 10/10
Wykonanie - 10/10
Wygoda - 10/10
Jakość dźwięku - 10/10

Uniwersalność - 8/10 (mimo wszystko są to jedne z większych słuchawek)
Zawartość opakowania - 9/10 (za brak przejściówki 3.5mm JACK - 6.3mm JACK)

Więc,jeśli potrzebne są Tobie,w miare tanie (250zł) słuchawki o świetnej jakości dźwięku i niezaprzeczalnym odizolowaniu od świata,z basem,który poprostu powala.Lubisz słuchać muzyki czy poprostu grać w gry wymagające szybkości dźwięku. Te słuchawki są dla ciebie!

 

Ocena:
 
Budowa:bardzo dobra
Wykonanie:
bardzo dobre
Jakość dźwięku:
bardzo dobra
Wyposażenie:
bardzo dobre
Ogólna ocena:
Cena (sugerowana przez producenta) : 249,99zł

W komentarzach proszę o uwagi. Napewno pomogą mi przy tworzeniu kolejnych minirecenzji.
Przepraszam za średniej długości recenzję oraz wyglad jej-pierwszy raz recenzjowałem słuchawki,starałem się też ją napisać jak najobszerniej.
Niestety brak własnych zdjęć z powodu braku aparatu w tym momencie.

Komentarze

30
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    2
    Może i oceny kolegi Damiana są lekko naciągnięte, ale tylko lekko, bo kolega Sobol stanowczo przesadził ze swoimi notami.

    Budowa - 8/10
    Wykonanie - 8/10
    Wygoda - 9/10 (póki co nie miałem wygodniejszych słuchawek na uszach, a już trochę ich testowałem)
    Jakość dźwięku - 8/10
    Uniwersalność - 8/10 (kwestia raczej osobista, dla mnie pod każdym względem, filmy również potrzebują dobrej dawki basu, gry tak samo)
    Zawartość opakowania - 6/10 (brak dużego jacka i mogli by dorzucić jakiś ~5m przedłużacz by móc podłączyć słuchawki do amplitunera, domowego zestawu HiFi lub innych urządzeń znajdujących się w większej odległości).

    Porównywanie XB700 do CAL'i trochę mija się z celem bo seria XB ma trafić do odbiorców którzy wymagają od słuchawek solidnej dawki basu czego w CAL'ach nie dostaniemy.
    Trzeba też sobie odpowiedzieć jakiej muzyki zamierzamy słuchać, ale jeśli ktoś chce porównywać to już pomijając XB700, ale i XB500 zjadają CAL'e (żeby nie było fanboy'em jakimś nie jestem).
    XB'ki najlepiej nadają się do rapu, reggae oraz wszelkiej muzyki klubowej.
    CAL'e natomiast odpowiednie są do takich gatunków jak rock czy metal.

    Dlatego w moim odczuciu porównywanie XB'ków do CAL'i mija się z celem, te Soniaki możemy porównać do np. AKG K518 DJ.
    • avatar
      Konto usunięte
      1
      Ładna recka chyba nie ma się do czego przyp... przyczepić :) Pozdrawiam ( a same słuchawki ciekawe jestem ciekaw jak wypadają w porównaniu z CAL ) - ale i tak zdanie każdego słuchacza jest subiektywne i nie ma się o co kłócić.
      • avatar
        Diego_90
        -1
        Dosyć ciekawa recenzja "kapowicza" :)
        Której recenzji nie włączymy to widzimy "Damian_jo,-1".


        Za recenzję +1

        Na przyszłość:
        - "Klikane" zdjęcia
        - najlepiej wyśrodkowane miniaturki(x490)
        - własne zdjęcia
        • avatar
          d i l
          -3
          Żeś się podjarał tymi słuchawkami, ciekawe jak byś ocenił lepsze w tej skali. Zrób zdjęcie z nimi na głowie to dostaniesz łapę :P
          • avatar
            Sobol
            -3
            Cóż, miałem te słuchawki i z tymi ocenami :

            Budowa - 10/10
            Wykonanie - 10/10
            Wygoda - 10/10
            Jakość dźwięku - 10/10
            Uniwersalność - 8/10
            Zawartość opakowania - 9/10

            się całkowicie nie zgadzam. W przedziale 250 - 300 zł dostaniemy znacznie lepsze słuchawki jak CAL czy HD555. Porównując Sony na tle DOBRYCH słuchawek mogę powiedzieć tylko jedno - to jest lipa.

            Oceny jakie bym dał to co najwyżej:

            Budowa - 6/10
            Wykonanie - 5/10
            Wygoda - 8/10
            Jakość dźwięku - 3/10
            Uniwersalność - 3/10
            Zawartość opakowania - 4/10

            Co daje max 4,8 / 10 za całokształt ( czyli poniżej przeciętnej ). Nie jarał bym się tak tymi słuchawkami bo nie ma czym.

            Ocena w odniesieniu do Denon D7000.
            • avatar
              d i l
              0
              ...a jeszcze zdjęcia powinny mieć link do większych.
              • avatar
                ADR15
                0
                Up, sprawdziłem sobie i widzę w wielu recenzjach minusy od ciebie... A co do recki całkiem spoko.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  No cóż, kolego jeszcze długa droga przed tobą, gdy liźniesz sprzętu z górnej półki to dopiero zobaczysz ile radości mogą dostarczyć porządne słuchawki, a ze swojej recenzji będziesz się sam śmiał, bo ta recenzja zalatuje tanią reklamą.Kiedyś zrozumiesz co mam na myśli.
                  • avatar
                    adivxv5
                    0
                    słuchawki dla bassolubów :0 jednak Creative Aurvana live trochę lepsze :P
                    • avatar
                      Adixxx
                      0
                      Ja się tych słuchawek boję :D
                      One potrafią zniszczyć słuch, są potwornie głośne.
                      Pierwsze co mnie w nich zaskoczyło to komfort. Prawie ich nie czuć na głowie.
                      Słucham głównie dnb i dubstepu. Po zapuszczeniu kilku nutek wbiło mnie w fotel. Bass był tak niski i soczysty, że szok! Na dodatek było go na tyle dużo żeby wprawiał w ruch grube nauszniki, które przyjemnie masowały głowę :D.
                      Niestety cały czar prysł gdy zacząłem puszczać coś nieelektronicznego. Bass zaczął mocno dominować nad resztą pasma i w niektórych utworach zniekształał vocal co jest poważną wadą.
                      Ostatecznie zdecydowałem się kupić Shure SRH440 i uważam swój wybór za dużo lepszy. Komfortem ustępują Soniaczom, ale vocal pieszczący moje uszy mnie zwyczajnie zabił.

                      Dodam na koniec, że niedługo Sony wypuszcza MDR XB1000, które będą miały 70mm przetworniki :D
                      http://www.wired.com/gadgetlab/2011/01/ces-headphones-hands-on/?pid=1127&pageid=56652
                      To dopiero będą słuchawki dla hardcore'owych bassheadów
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Ja dam +
                        Na przyszłość jak już zostało wspomniane - dobre zdjęcia własnego autorstwa ;)
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          U mnie te słuchawki wcale aż tak dobrze nie tłumią dźwięków, nawet stukanie palcem w biurko słychać (bez muzyki), a przy 20% głośności siostra za ścianą spać nie może (mniej niż 1,5m). O jakości dźwięku się nie wypowiem bo na zintegrowanej karcie słucham, ale jest dużo lepiej niż na słuchawkach za 20 zł ;D Słuchawki są wygodne (choć od jakiegoś czasu bolą mnie uszy i to nie od dźwięków[słucham na 5% głośności]).Kabel mógłby być o jakieś 30cm dłuższy, bo nie mogę się oprzeć. Więcej zastrzeżeń nie mam, może poza regulacją głośności, ale to w sumie rzadkość w słuchawkach do muzyki. Skoro już się zdecydowałem na takie słuchawki wypadało by kupić w końcu jakąś dobrą kartę muzyczną.
                          • avatar
                            kornel93
                            0
                            Wg mnie brak regulacji głośności to + a nie minus... Także karta dźwiękowa na USB... no cóż, reguła jest niby taka, że im mniej przeszkód od źródła do głośników tym lepiej (mniejsze zniekształcenia dźwięku). Co do słuchawek to rzeczywiście oceny trochę na wyrost, ale to zrozumiałe jeśli się nie miało w rękach (na uszach) niczego innego :) słyszałem te słuchawki ale sam mam Aurvany - mimo wszystko w Creativach dźwięk jest lepiej zgrany. Ogólnie recka spoko jednak na przyszłość więcej obiektywizmu :) (chociaż w segmencie audio to trudne ale da się)
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              Słuchawki doszły do mnie dzisiaj,kupiłem je po przeczytaniu tej recenzji.Słuchalem na nich muzyki przez 3 godziny zaledwnie jednakze nie odczulem tego mega basu,cos jest nie tak?