• benchmark.pl
  • Gry
  • Puzzle Quest: Challenge of the Warlords - nowe oblicza grywalności
Gry

Puzzle Quest: Challenge of the Warlords - nowe oblicza grywalności

przeczytasz w 2 min.

Bardzo trudno znaleźć świeży pomysł na grę. I nie chodzi tu bynajmniej o doskonałą fabułę czy rewelacyjne wykonanie, ale raczej o to coś co przyciąga graczy do konkretnych produkcji i to nie na chwil

Puzzle Quest: Challenge of the Warlords  to gra, która łatwo mogłaby przejść niezauważona.  Powiedzmy sobie jasno - prosta fabuła o walce dobra ze złem, które utożsamiane jest przez różnego rodzaju maszkary pokroju ogrów, wiwern, troli czy nieumarłych wraz z dość skromną oprawą graficzną i dźwiękową nie rzucają na kolana. 
Trudno się dziwić. Jest to bowiem pozycja niskobudżetowa, przez wielu określana jako produkcja dla przygodnego, "niedzielnego" gracza (casual game). 

Okazuje się jednak, że większość graczy, w tym również tych zatwardziałych, już przy pierwszym kontakcie z Puzzle Quest może zostać oczarowanych jej prostotą i niewyczerpanymi pokładami dobrej zabawy. Gdzie leży źródło jej sukcesu? W czym tkwi tajemnica jej ogromnej grywalności? Mam nadzieję, że uda mi się odpowiedzieć na te pytania w niniejszej recenzji. 

rozpoczęcie walki

Stary pomysł w nowej oprawie

Puzzle Quest jest dość niezwykłą grą fabularną, w której elementy RPG wplecione zostały w niekonwencjonalny jak na ten gatunek sposób rozgrywki. Na pewno nie można odmówić jej nowatorstwa. Po raz pierwszy bowiem ktoś spróbował połączyć ze sobą elementy, które na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie do siebie nie pasować.

Z pewnością wielu z Was pamięta Kulki, prostą grę logiczną. Wariacji tej gry było sporo, jednak twórcy żadnej z nich nie pokusili się o poważniejsze zmiany w rozgrywce. Aż do teraz. 
Puzzle Quest opiera się w zasadniczej części właśnie o kulki. Tym razem jednak zostały one zupełnie przemodelowane tak, aby jak najlepiej współgrały z elementami fabularnymi. Jednocześnie główny mechanizm rządzący kulkami pozostał niezmieniony, co znacznie ułatwia zabawę. A skoro znamy podstawy dużo prościej i szybciej zatapiamy się w grze.

"Stare" Kulki traktowane były dotąd jako produkcja pokroju windowsowego pasjansa bądź sapera czyli gier uruchamianych dla odstresowania się czy złapania chwili oddechu po ciężkim dniu pracy. Tymczasem w Puzzle Quest poprzez dodanie warstwy przygodowej, wypełnionej po brzegi różnorodnymi zadaniami całość przestała być grą "na chwile".

Trzeba przyznać, że spojenie całości rozgrywki przy pomocy fabuły obfitującej w liczne wątki poboczne dało Puzzle Quest niezłego kopa. Szkoda tylko, że twórcy nie zdecydowali się na bardziej atrakcyjne przedstawienie akcji. Statyczne, ręcznie malowane obrazki utrzymane w lekkich klimatach japońskiego komiksu, w których jedynymi ruchomymi elementami są "dymki" prowadzonych dialogów, trudno uznać za interesujące. Śledzenie opowiadanej w ten sposób fabuły nie jest, moim zdaniem zbyt pociągające. Z drugiej strony jednak, takie rozwiązanie sprawdza się w Puzzle Quest całkiem dobrze. 

 ekran dialogowy

Jak na klasyczną grę z gatunku RPG przystało, oddano nam do dyspozycji cztery klasy postaci tj. druida, wojownika, czarodzieja i rycerza. Każda z wymienionych profesji charakteryzuje się pewnymi ściśle określonymi cechami, które jednak w czasie gry mogą ulec modyfikacjom w zależności od naszych poczynań. Sami decydujemy jakimi zdolnościami będzie dysponować wybrana postać, poprzez rozwój bohatera i zdobywanie nowych umiejętności podczas licznych walk. 

kupowanie kwalifikacji

Podstawowa część rozgrywki prowadzona jest na mapie magicznego świata - Etherii. Wraz z posuwaniem się poszczególnych wątków fabularnych do przodu, pojawiają się nowe lokacje. Najważniejszą rolę wśród nich pełnią miasta, w których możemy zaczerpnąć informacji (karczmy), kupić nowe przedmioty w sklepie czy otrzymać nowe zadania. 
W mieście możemy również odwiedzić naszą cytadelę, którą podobnie jak w serii Heroes of Might & Magic możemy rozbudowywać o nowe budynki. Każdy z nich pełni w grze jakąś rolę i tak np. skarbiec generuje większą ilość pieniędzy, a lochy umożliwiają chwytanie przeciwników i uczenie się od nich nowych zaklęć. 
W późniejszym okresie gry właśnie dzięki rozbudowaniu cytadeli możliwe jest zdobywanie kolejnych miast i zwiększanie tym samym swoich dochodów.

Cytadela


mapa główna