Monitory

Testy paneli LCD: Apple Cinema Panel 20''

przeczytasz w 2 min.

Apple Cinema Display 20" to monitor o którym można wiele powiedzieć, a na pewno nie to, że jest przeciętny. Dobra jakość obrazu, niebanalny design i solidne wykonanie to jego niezaprzeczalne zalety. D

Apple Cinema Display Flat Panel 20"
 

Typ matrycy:
20.1" S-IPS (plamka 0.258 mm)
Powłoka ekranu:
matowa
Rozdzielczość:
1680x1050
Czas reakcji:
14 ms
(realny: ~14 ms)
Jasność/kontrast:
300 cd/m2, 700:1
Paleta barw:
16.7 mln
Kąty widzenia (poz/pion):
178°/178° (realne: 160°/160°)
Wejścia/wyjścia:
DVI
w monitorze: 2x FireWire, 2x USB
Wyposażenie:
Instrukcja, zasilacz, szmatka do czyszczenia ekranu, kabel zintegrowany z monitorem
Oprogramowanie:
brak (zintegrowane z Mac OS X, na PC darmowa aplikacja do ściągnięcia z Internetu)
Dodatki:
Obsługa blokady Kensington
Wymiary (ekranu):
waga :
47,0 cm x 31,6 cm x 3,1 cm
6.3 kg
ergonomia
 
Regulowana wysokość nogi:
NIE
Regulacja nachylenia:
5° przód, 30 ° tył
Pivot:
NIE
Obrót w poziomie:
NIE
Możliwość zawieszenia:
TAK
Zasilacz:
zewnętrzny
Szerokość ramki:
boki: 1,7 cm, góra: 2,1 cm, dół: 2,1 cm
Spełniane normy:
ISO 13406-2, TCO-03
Gwarancja:
36 miesięcy
Opakowanie:
kartonowe pudło, styropianowe wypełnienia

Wygląd i wykonanie

Cinema Display to seria monitorów panoramicznych kultowej dla wielu użytkowników firmy Apple. Składają się na nią modele o przekątnych 20", 23" i 30". My przetestowaliśmy ten pierwszy. Rzeczywista przekątna Apple Cinema Display 20" jest ciut większa od tej podanej w nazwie modelu i wynosi 20.1". Natywna rozdzielczość ekranu wynosi 1680x1050 pikseli, a zastosowany typ matrycy to S-IPS.

Obudowa monitora wykonana została z aluminium, z niewielkimi plastikowymi elementami po bokach. Metal jest matowy i przyjemny w dotyku. W trakcie pracy nagrzewa się w bardzo niewielkim stopniu - obudowa służy tutaj po części jako radiator odprowadzający ciepło, ale w granicach rozsądku.

Design monitora, jak przystało na Apple, jest elegancki, ale i minimalistyczny. Jedyne widoczne elementy z przodu Cinema Display to błyszczące logo Apple oraz niewielka biała dioda po prawej stronie.


Ergonomia i wyposażenie

Monitor po wyjęciu z pudła jest gotowy do pracy - nie trzeba niczego montować, czy przykręcać. Podstawka stanowi przedłużenie nogi.

Ciekawą innowacją jest kabel wychodzący z monitora. Jest tylko jeden, przytwierdzony na stałe do tylnej powierzchni obudowy. Dopiero na końcu kabla znajduje się komplet wyjść. Są to: DVI, FireWire 400, USB oraz przewód podłączany do zewnętrznego zasilacza. Ten ostatni ma postać niewielkiego klocka z logiem nadgryzionego jabłuszka. Wykonany jest z białego, błyszczącego tworzywa i nie przypomina większości "zwykłych" zasilaczy.

Niestety walka z kablami z tyłu monitora zostanie z góry przegrana, jeśli do monitora podłączymy dodatkowe urządzenia. Jest to możliwe, jako że dysponuje on dwoma wyjściami FireWire i dwoma USB. Są one umieszczone po prawej stronie, na tylnej ściance Apple Cinema Display.

A jak wygląda stabilność konstrukcji Apple? Znakomicie - monitor stoi na biurku wyjątkowo pewnie. Ekran nie kołysze się, nie skrzypi - po prostu bajka. To przede wszystkim zasługa metalowego wykonania, a co za tym idzie ciężaru całości. Aluminiowa konstrukcja ma jeszcze jedną zaletę - przy zmianach temperatury spowodowanych nagrzaniem, czy ochłodzeniem się monitora nie słychać nieprzyjemnych trzasków, znanych z plastikowych monitorów. A sama ramka, mimo iż wydaje się cienka i delikatna, jest gruba, twarda i solidna. Nie ma więc mowy o wyginaniu się obudowy monitora w którymkolwiek miejscu.

odchylanie ekranu w górę i dół jest bardzo przyjemnie i płynne - dokładnie takie, jak powinno być. Trochę szkoda, że nie można regulować wysokości nogi, choć trzeba przyznać, że ta standardowa jest całkiem dobrze dopasowana. Po ustawieniu monitora na biurku, wystarczy trochę odchylić ekran do tyłu i można wygodnie pracować.

Drugie ewentualne zastrzeżenie, które można mieć do konstrukcji Cinema Display, to konieczność odrywania go od podłoża za każdym razem, kiedy zapragniemy go obrócić. Apple postawił na stabilność - podstawka nie jest obrotowa, wyposażono ją za to w gumki przeciwdziałające przesuwaniu monitora.

W pudle z monitorem znajdziemy szmatkę ułatwiającą czyszczenie zakurzonej lub zabrudzonej powierzchni ekranu. Miły dodatek.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!