K9A2 CF - przesiadka z udanej M2R32-MVP.

Po rocznym użytkowaniu mojego ASUS'a M2R32-MVP pojawiła się możliwość zmiany płyty na coś ciut bardziej nowoczesnego. MSI K9A2 CF, bo o niej tu mowa, podobnie jak ASUS jest płytą o prostej konstrukcji, która to w niczym nie umniejsza jej możliwości. Przedstawię kilka najistotniejszych parametrów płyty:

• Chipset: AMD 790X (RD780) + SB600
• Gniazdo procesora: AM2, AM2+
• Obsługiwane pamięci: DDR2 400/533/667/800/1066MHz
• Gniazda rozszerzeń: 2xPCI-E (1x16x, 2x8x w trybie Cross Fire), 1xPCI-E 1x, 2xPCI
• Złącza komunikacyjne: 4xSATA II, 1xIDE, 1xFDD, 10xUSB 2.0 (4 panel tylny, 6 do wyprowadzenia), 2xPS/2, 1xLAN
• Dźwięk: HD Audio Realtek

Generalnie bez rewelacji, ale też nie ma się zbytnio do czego przyczepić. W stosunku do mojego poprzedniego ASUS'a brak złącza FireWire i e-Sata oraz niższy jakościowo kodek HD, lecz nie jest to dla mnie stratą w żadnym znaczącym sensie. Za dźwięk odpowiada u mnie oddzielna karta a i im mniej kontrolerów aktywnych na płycie, tym mniej przerwań zajmujących czas ukladu RD780 i tym samym większa wydajność systemu :)

Na duży plus zasługuje wykonanie. Na płycie znajdują się jedynie kondensatory typu Solid a rozmieszczenie poszczególnych gniazd na PCB nie powoduje problemów z instalacją podzespołów. Sekcja zasilania jest 4-fazowa, co przy moim X2 5600@2,8GHz jest jak najbardziej na tak gwarantując zapas prądu podczas OC, choć przy mocniejszym Phenomie mogłoby jednak piątej fazy brakować. Pochwała należy się też za chłodzenie stabilizatorów sekcji zasilania odrębnym radiatorem przykręconym (!) sztywno, dzięki czemu nie przechyla się na boki i dobrze odprowadza ciepło. (Radiator nie występuje na wszystkich egzempalżach)

Przy przesiadace obawiałem się co nieco o zamontowanie mojego Pentagrama Karakorum P7015 na nowej płycie, gdyż gniazdo procesora umieszczone jest wysoko, lecz wszystko zmieściło się doskonale i ładnie wkomponowało w obudowę. Zajęło to co prawda godzinę, lecz było warto się pomęczyć.,

Uruchomienie

Po skonfigurowaniu wszystkich niezbędnych opcji w BIOS'ie, system Windows Vista 32bit załadował się poprawnie, po czym przez trzy minuty instalował sobie sterowniki urządzeń, by potem uruchomić się ponownie nie monitując przy tym nawet o ponowną aktywację. W praktyce jedynymi sterownikami, które Vista zainstalowała po przesiadce z M2R32-MVP był sterownik do układu serii 7xx oraz karty sieciowej. Reszta pozostała ta sama. Oczywiście nie obyło się bez instalacji sterowników sieci od producenta, gdyż sterownik Visty nie pozwolił na zmianę MAC Adresu. Poza tym, nie było żadnych problemów.

Testy

Najistotniejsze dla mnie były testy pamięci. Do testów posłużył oczywiście Everest 4.5 a pamięci to GoodRam DDR2 1024MBx2 CL5 PC6400.

Wyniki na ustawieniach auto przerosły moje oczekiwania. Oto one:

• Odczyt: 8291 MB/s
• Zapis: 8018MB/s
• Kopiowanie: 8002MB/s
• Czas dostępu:....... 50,2ns!!!

Do tego temperatura procesora pod obciżeniem spadła z 45*C do... 39...40*C przy tej samej paście termoprzewodzącej.

Mogłoby się rzecz, że szału nie ma. Mimo to są to wyniki o kilka ładnych procent lepsze, niż uzyskiwałem na M2R32-MVP na ustawieniach domyślnych, a to już coś :)

Co do OC to możnaby powiedzieć, że jest taka możliwość. I przyznam szczerze jako osoba przywykła do liczenia z kalkulatorem w ręku dzielników i wypadkowych częstotliwości HT, HTT, FSB itd., że to jak zostało to zrealizowane w przypadku MSI K9A2 CF zasługuje na najwyższą pochwałę. Wszystkie wartości pokazywane są na bierząco tj, jeśli wpiszemy wartość HTT na 260MHz od razu zobaczymy z jąką prędkośćią mógłby wtedy działać procesor, szyna HT i FSB i możemy od razu tak dostosować pozostałe parametry, aby wszystko działało jak trzeba. Póki co udało mi się stabilnie uzyskać tatkowanie 3375MHz co dla mojego 90nm Athlona X2 jest całkiem dobrym wynikiem :)

Niestety, parę razy poczułem brak BFG (Boot Failure Guard) i musiałem przedzierać się do zworki CLR_CMOS... Cóż, nie można mieć wszystkiego...

Czy jestem zadowolony z przesiadki? Owszem. Mam nadal stabilną platformę a zyskałem dodatkowo możliwość OC mojego procesora, który niestety nie był w stanie pracować stabinie przy taktowaniu nieco ponad 3,2Ghz na M2R32-MVP. Dodatkowo, czerwony kolor PCB ładnie komponuje się z kartą graficzną :)

Czy mogę płytę polecić? Tak, jednak nie dla entuzjastów super możliwości OC czy tych, którzy lubią mieć mnóstwo opcji w BIOS'ie, z których i tak nie korzystają.

Prosto i na temat - tak skwituję tą konstrukcję i moja ocena to mocne 4.