Calhoon

@FunkyKoval Nie wiem jesteś trolem czy upośledzony. Wywala się kupę kasy na zakup sprzętu dla jednego rocznika, który pójdzie do śmieci za 3 lata (albo do lombardu). W każdej szkole podstawowej są co najmniej 4 klasy czwarte. Za te pieniądze spokojnie można zrobić zakup komputerów dla dwóch pracowni komputerowych. Sprzęt markowy, najmocniejsze APU, 16GB pamięci. Spokojnie AM4 uciągnie jeszcze te 5-6 lat. Tutaj nie trzeba osobnej karty grafiki do wypasionych gier, wystarczy office i Gimp. Najważniejsze, że skorzystają z nich "WSZYSCY" uczniowie szkoły. A tak kolejne "złote" pomysły rządzących zmieniające się w guano... szkoda słów.

Indiegala też sypnęła gwiezdnymi wojenkami :)

Śmieszy mnie wasza coroczna napinka nad tym dlaczego CoD jest taki słaby a tak dobrze się sprzedaje, albo zagorzałe wojny nad wyższością Battlefilda nad CoD-em. Każdy ma swoje gusta i gra w to co mu pasuje czy to CoD, Battlefield, FIFA czy Sims. Dla mnie są to te same gry z kolejnym numerkiem, no ale trzeba kupić następną bo stara już be i nie da się w nią w ogóle grać a firmy tylko zacierają rączki.

"Pamięć wbudowana 86 gramów" ... :)))

To co teraz zrobili z aparatami kieszonkowymi to plaga. Zero możliwości jakiegokolwiek sterowania manualnego, na siłę wciskanie niepotrzebnych bajerów (programy tematyczne, GPS, WiFi, wysokie czułości, megapiksele i superzoomy). A na koniec wisienka w postaci malutkiej "dedykowanej" baterii, która raptem wytrzymuje 200 zdjęć. Odpal dodatki i użyj flesza a zejdzie ci do około setki. I to za taką cenę. Lepiej doposażone są w cenie amatorskich lustrzanek. Nic tylko trzeba szukać starsze modele...

Ze stałym naleśnikiem za wiele też nie poszalejesz, no chyba że będziesz później fragmenty zdjęć wycinać :)

Ekran ten sam 3 cale, odchył soniaczy nijak mi nie pasuje (przyzwyczaiłem się do Canona) :) Ciekawostka bo dopiero wchodzą na rynek, choć zapierali się rękami i nogami, ale rynek rządzi się swoimi prawami. Do szkieł masz bagnet przejściowy. Kwestia ceny - co kto lubi a przede wszystkim, czy to mu naprawdę potrzebne. Dla mnie osobiście zabawka, ot co.

Zeżarło mi poprzedni komentarz... u góry masz trzy tryby: wideo, zdjęcia własne i zdjęcia automatyczne (przynajmniej tak mi się wydaje). Na tylnej ściance masz szybkie nastawy Q zaś na krzyżaku nastaw masz przycisk z gwiazdką, który może służyć do wywołania sterowania trybu (ISO, przysłona, czas migawki...). Wokół krzyżyka masz kółeczko do płynnego zmieniania ustawień, no i ekran dotykowy(!) :) Jak dla mnie wystarczająca ilość opcji sterowania

Niestety 60D nie jest nawet pro amatorski (tak jak 40D i 50D) dlatego odpuścili sobie CF. Ja mam Sandiska SD 16MB o zapisie 30MB/s i w zupełności wystarczy na "seryjne szaleństwo" wymienionej 60-tki.

Do takiego sprzętu to ideał ISO wielkości 80-400, większe wartości to zwykły marketing, przy wyższym wskaźniku dostajesz ziarno i szum aż oko boli...

Hmmm... Nikon COOLPIX L120, Fuji FinePix S3400, Olympus SP-610UZ te modele już bardziej mi podpadaja w inną kategorię superzoom-ów, troszkę za duże gabaryty tych aparatów dyskwalifikują je do grona małych kieszonkowców. Inna uwaga to taka, że brakuje mi rodziny Canona IXUS, wypasione małe kieszonkowce (taki Canon IXUS 300 HS z 2010 roku ma BSI CMOS i jasny obiektyw zaczynający się od f/2,0! dzisiaj powinien być dostępny w granicach 800 zeta)

Tomecku maksymalne ISO 200, nie więcej bo w kompaktach się straszne ziarno robi, (wiadomo matryca wielkości małego paznokcia). Jak ustawisz na AUTO i pstrykasz w półmroku w domku to zawsze będzie bida i nawet wyżyłowanie czułości nie pomoże (efekt ziarniste, ruszone zdjęcia). Wyjdź z pieskiem w pogodny dzionek na spacer i popstrykaj troszkę, wszystkie bolączki miną i ruchu trochę zażyjesz ;)