jaroslawb1

Co do ceny,że iPhone 7 jest najdroższy,t dyskutowałbym.W Orange dla firm zaoferowano mi w podobnej cenie iPhone 7 i Galaxy 7 edge.Wziąłem iPhone,bo jestem już zmęczony niespodziankami,jakie szykuje mi ciągle Android.Czasem po jakichś aktualizacjach S5 żarł mi baterię jak opętany,Czuwając przez noc zeżarł ponad 20 % baterii.iPhone 7 czuwając bierze 1 % przez całą moc.

Czy ktoś z Was jechał polskimi nowoczesnymi pociagami z Bydgoszczy,bo ja wczoraj i jestem w szoku?Automatycznie otwierane drzwi,zautomatyzowana toaleta jak w pięciogwiazgdkowej restauracji czy hotelu,a nawet lepsza.Sikanie w toalecie nie było takie jak to Adasia Miauczyńskiego w "Dniu Świra",pociąg ledwo się kłysał i deska nie opadała na elegancką nierdzewną muszlę,która nie pozbywa się zawartości poprzez wyrzut na szyny,lecz wygląda jak tradycyjna muszla.Dodatkowo klimatyzacja,miło,cicho schludnie i nic nie poniszczone.Siedzenia trochę twardawe ale eleganckie.Wnętrze trochę przypomina to z Solarisa.Przy suficie monitor informujący o trasie i ciepły,seksowny głos kobiecy,zapowiadający przyjazd do stacji,a stacja podświetlała sie na zielono po zatrzymaniu na niej,zaś odjazd to kolor niebieski.Mimo wielu postojów(pociąg osobowy) podróż z Częstochowy do Zawiercia trwała około 40 minut,czyli krócej niż samochodem.Fakt,ten ruski tramwaj to niezły bajer,ale tutaj trzeba przytoczyć przysłowie : "Swego nie znacie,cudze chwalicie"Podbne tramwaje do pociagów,którym jechałem jeżdżą po szynach w wielu polskich miastach,nie jechałem ale jazda pociągiem Śląskich Kolei,to czysta frajda.Dodam jeszcze że te pociagi sa w stanie rozwinąć prędkość 160 km na godzinę.

Musicie tak tę grę przeżywać,zamiast po prostu się bawić?Ja gram w War Thunder.Nie wydałem złamanego szeląga i mam już u wszystkich przyzwoite samoloty i 33 poziom.Czasem nie grywam tydzień,czasem 1-2 godziny dziennie,czasem i nocka się trafi:)Większa frajda jest jak wypracuje się lepszy sprzęt i dobrą grą dobrze i dzięki niej się go wyposaży.War of tanks to nuuuuda.Latanie,bombardowanie i walki powietrzne,to jest to:)

Mam iPhone 4 i miałem Galaxy S,teraz mam SGSIII.Faktycznie iPhone 4 masakrował Galaxy S,ale teraz iPhone nie ma startu z nawet SGSIII,a na horyzoncie już SGSV.iPhone ma przede wszystkim dużo gorszy wyświetlacz,który jest nieprecyzyjny w dotyku.Przykładowo,w starym SGS mogłem w środku wyrazu postawić palcem kursor,a w iPhone mam problem z wejściem między wyrazy.Android ponadto ma dużo więcej możliwości konfiguracji wyglądu i funkcjonalności.SGSIII komunikuje się ze wszystkimi telefonami i komputerami.Wykrywa nawet iPhone i chce współpracować,ale ten nie chce.W iPhone brakuje mi bardzo wielu funkcji z Androida.Owszem iPhone to szpanerski telefon i ma dopracowany system pod względem wydajności i płynności działania,tyko szkoda że tyle mu brakuje.Jak kupiłem za 1,23 PLN w ORANGE iPhone,to się zachwyciłem i nawet szukałam iMac,ale pytam po co mi system,który jest odpowiednikiem Linuksa,który z kolei jest za darmo i na każdy komputer.Zainstalowałem Pear OS na dodatkowym laptopie z tanim dyskiem Vertex 2 i system śmiga,oraz wygląda niesamowicie.W życiu nie dam za żaden telefon więcej niż 250 zł.Niedługo kończy mi się umowa zastanawiam się co wziąć za 1.23 PLN -iPhone 4S,Xsperię Z1,czy może SGS4,a może w czerwcu SGSV będzie za 250 zł?

Nie każdy jest ekspertem takim jak wszyscy tutaj komentujący.Chromebook to komputer,który zapewnia niezbędne funkcje przeciętnemu użytkownikowi internetu.Jest szybki,nie wymaga żadnej obsługi,programów czyszczących ani antywirusów.Działa szybko od zakupu do samego końca,nie zaśmieca się.Wystarczy wiedzieć gdzie jest ikona przeglądarki i tylko trochę myśleć.Potrzebny jest starszym osobom lub "blondynkom"Nie brakuje też "blondynów"którzy twierdzą że używany Linux kosztuje 7 tys zł.(Matura to Bzdura).Znam całą masę ludzi,którzy nie chcą zagłębiać się w systemy i komputery(też kiedyś na to nie miałem ochoty)to wszyscy moi sąsiedzi i większość znajomych.Google OS jest skazany na sukces jak Android czy Steam OS.Czasy mułowatego,opasłego Windowsa odchodzą tak jak odeszły komputery Comodore czy Amiga.Radziłbym się oswajać z nowinkami,żeby się nie obudzić z ręką w nocniku.Na razie panuje miłościwie nam jedyny słuszny system,ale to już się zmienia.Sam jestem zmuszony używać Windowsa do War Thunder i to wszystko.Wystarczy zaobserwować nastawienie producentów kart graficznych czy innego sprzętu.Dobrym przykładem jest AMD i Nvidia,które coraz lepiej wspierają Linuksa.Chrome OS,Android czy Steam OS,to dystrybucje Linuksa.Mają to samo jądro.

Ale wymyślili koło,od zarania dziejów Wine uruchamia masę windowsowych aplikacji na MacOS i Linux.

Podaj numer to Ci coś podeślę...;)

W tamtych czasach w ogóle bez sensu było mieć komputer.Droga do niczego nieprzydatna zabawka.Dopiero 10 lat temu komputer stał się tym czym powinien.

Teraz mumero uno to Xperia Z.Samsung powielił błąd Apple.Teraz nie widzę sensu wymiany telefonu z SGSIII na SGSIV.Osobiście to spodobał mi się iPhone i szkoda,że piątka jest taka droga:(

SGSI do pięt nie dorasta SGSIII.Jak do SGSI miałem bardzo dużo ale,tak o SGSIII nie mogę powiedzieć niczego złego.