Avatar użytkownika

K9Mifune

data dołączenia:

Moje komentarze (53)

    • Avatar użytkownika K9Mifune
      K9Mifune
      01/28/2021 godzina 17:00: na każdej platformie, Revolut, Webull, XTB i inni blokerzy - zablokowane jest kupowanie od prawie dwóch godzin. Ale przy jednoczesnej możliwości sprzedawania. Taki to wolny rynek. Próba siania paniki przez Melvin i innych gigantów wśród małych inwestorów. Żeby każdy wiedział skąd spadek wyceny akcji.

      Kali dziś by mawiał: bogaci zabierać biednym - dobrze, biedni zabierać bogatym - źle.
      8
      • Avatar użytkownika K9Mifune
        K9Mifune
        @Trim23 Zgadza się, sporo ludzi straci, jak bańka spekulacyjna pęknie. Wiele osób dowiedziało się późno i wchodzi niejako z "ulicy", bez wiedzy o co biega. Ja "cynk" o akcji dostałem ~tydzień temu, jak akcje stały jeszcze po 20-40$. Wtedy wielu moich znajomych zainwestowało. Niektórzy są już milionerami. Ale częśc która wpłacała małe sumy, wypłaciła już to co włożyli, a resztę trzymają dla zabawy. Aby dokopać Melvin Capital i zobaczyć co się dalej wydarzy. Zrobiłbym podobnie. Wypłacić już to co włożyłem, a resztę zostawił aby wspierać inicjatywę. Jak to mawiają, "HOLD!"

        EDIT: Dodam jeszcze, że zarabianie na bankrutujących firmach to jedna sprawa, jak słusznie wspomniałeś, mająca dwie strony. Melvin Capital jednak znany jest z manipulacji rynkiem. Kontrolowaniem go w taki sposób by mali, indywidulani inwestorzy upadali i tracili majątki. Co juz zdrowe ani sprawiedliwe, nie jest. Stąd inicjatywa zjednoczenia wszystkich drobnych inwestorów.
        3
        • Avatar użytkownika K9Mifune
          K9Mifune
          @Ghola Pominięto sporo istotnych informacji.
          2
          • Avatar użytkownika K9Mifune
            K9Mifune
            @Sanctrum Rzeczywiście, wygląda to dość nieciekawie. Możliwe że zależy od klasy predatora / stylu gry. Po tym co pokazano, zbyt Quake'owate, nie przypomina polowania, nie czuć klimatu uniwersum.

            Skoro wspominasz o AvP 2, szkoda że nie próbowałeś dwóch map multiplayer - Suk_Stronghold (1 i 2). Zmieniały styl rozgrywki i wprowadzały "zadania" dla ras. Spawanie drzwi, hakowanie komputerów, ucieczka do dropshipa, stawianie sentry tower i pilnowanie "choke pointów" wspólnie z nimi, aż grupa otworzy drzwi. Świetny pomysł który pokazał czym powinno być AvP. Czuć było dużą presję czasu i pędzenie do przodu, aby przeżyć. Często pozostawało pytanie, czy zostawić kompanów za sobą, czy razem z nimi zostać i prawdopodobnie - zginąć. Niestety AvP 2 też cierpiał trochę utratą klimatu, przez nadmierny bunny hop, mapy zbyt idące w kierunku deathmatch, spam granatów itp.

            Jeśli kiedyś zechcesz powrócić do singleplayera, to z kolei można polecić kampanię Marine - "Survival". Miałbym trudności w jej ocenie, gdyż dorównuje oryginalnej lub nawet ją przewyższa.
            0
            • Avatar użytkownika K9Mifune
              K9Mifune
              Najaktualniejsze i najszersze statystyki znajdzie się tutaj. Dodatkowo kilka potrzebnych informacji.

              https://www.worldometers.info/coronavirus/

              Mapy są nieczytelne i mało przejrzyste. Gdy teraz na nie spojrzę, to obecnie dają obraz nadmuchiwanych baniek strachu, przestały dobrze służyć. Powoli tracą swój pierwotny sens.
              3
              • Avatar użytkownika K9Mifune
                K9Mifune
                @benutzer W Polsce nie ma żadnych wyzdrowień (10:00am 17/03/20)

                Główny Inspektor Sanitarny wprowadził w błąd opinię publiczną. "Ozdrowieniec" opisuje osobę która zaczyna zdrowieć. Niestety, przy COVID-19 nie da się tego stwierdzić jednoznacznie, bo często występują skokowe zmiany, raz lepiej raz gorzej. Osoby te wciąż mają aktywnego wirusa i wciąż zachodzi konieczność ich hospitalizowania.
                -1
                • Avatar użytkownika K9Mifune
                  K9Mifune
                  @sn00p Zakładając scenariusz że wszyscy mieliby założone maski (te zwykłe), stosując się do zasad higieny (nie dotykać twarzy), prawdopodobnie nikt w komunikacji miejskiej nie zachoruje.

                  Takie wnioski wysnuto z badań i analizy wydarzenia gdy jeden chory zarażał w autobusie w Chinach:

                  https://www.scmp.com/news/china/science/article/3074351/coronavirus-can-travel-twice-far-official-safe-distance-and-stay
                  0
                  • Avatar użytkownika K9Mifune
                    K9Mifune
                    @Eternal1 Dlaczego nie porównujesz już do grypy? Przeszliśmy na next level? Następna będzie malaria? W mediach cały czas mówi się o raku. I cały czas mówi się o braku pieniędzy i sprzętu. Nowy problem nie wpłynie i tak już na fatalną sytuację? Zaraz zaczniecie porównywać to do wypadków samochodowych. COVID-19 jest zaraźliwy, rak NIE JEST. Więcej osób ginie na świecie od "potykania się o własne nogi", ale wiesz jaki jest współczynnik zgonów? 0.000000...1% Tym się kieruj następych razem. Jeśli można czemuś zapobiec, należy to czynić. Zapobiegać, nie leczyć.

                    Społeczeństwo nie jest zastraszone, czuje się jedynie zaniepokoje sytuacją, bo np. okazuje się że nie można masek kupić bo ktoś wpadł na pomysł aby wszystkie wykupić i zacząć sprzedawać za 100x ceny. Albo że osób które wracają z Włoch, nie bada się przy przylocie a te już chore - odsyła do domów aby zarażały dalej. Bo "nie ma testów". To wywołuje stres i strach. Brak przygotowania. Ludzie nie wiedzą co mają robić, co myśleć. Bo rząd i Ministerstwo Zdrowia zachowuje się identycznie jak ludzie z ulicy. Jedni chcą działać kiedy drudzy olewają. Osoby takie jak Ty, również nie pomagają w tej trudnej sytuacji tylko wprowadzają jeszcze większy chaos i bałagan w działaniach. I nie nazywaj propagandą czegoś, co jest faktem, dużo osób obecnie przebywa w szpitalach. Nasze działanie powinno polegać na tym aby hospitalizacji było jak najmniej. Przynajmniej póki nie poznamy wroga. Wtedy też o swoją szczepionkę nie będziesz się musiał obawiać bo nie będzie potrzebna.

                    Ludzie co "panikują" nie wymagają dużo. Chcą jedynie podstawowej opieki, bezpieczeństwa, sprzętu, przedewszystkim higienicznego. Żeli dezynfekujących, maseczek, żywności. Małe środki ostrożności są lepsze niż żadne. Póki co, w miastach toczy się normalne życie. Mimo "propagandy" toczącej się trzy miesiące. Zaś ci co roznoszą COVID-19 często mają myślenie podobne Twojemu. Sam nie umrze, to nic innego go nie interesuje. Co z tego że inni mogą. Przecież to "grypa na sterydach" albo "wytwór koncernów farmaceutycznych", albo "life is brutal". Mnóstwo osób teraz leci do Włoch czy Hiszpanii bo tanie bilety.
                    -1
                    • Avatar użytkownika K9Mifune
                      K9Mifune
                      Informacyjnie, COVID-19 vs grypa, to co na dziś wiemy (dane będą się zmieniać z biegiem czasu)

                      - Zarażalność 4+ (jedna osoba zaraża 4 inne osoby lub więcej) gdy dla grypy wynosi to 1.28
                      - Hospitalizacja jest wymagana w 18% przypadków, przy grypie ~2%
                      - Śmiertelność na poziomie 2-3%, grypa ma mniej niż 0.1%
                      - Czas inkubacji (to ważne) ~14 dni, grypa kilka dni
                      - Powikłania. Standardem przy COVID-19 jest zapalenie płuc, kto przechodził, wie w czym problem. Aby grypa doprowadziła do takiego stanu, należy jej nie leczyć i zaniedbać swój stan. Zdarza się to rzadko. Przy COVID-19 to norma, przy silnych młodych ludziach.
                      - Coraz więcej raportów, że działa destrukcyjnie na układ odpornościowy. O ile wyrabiamy odporność na grypę, tak przy COVID-19 są coraz większe podejrzenia że może zaatakować z powrotem i doprowadzić do jeszcze gorszego stanu zdrowia.

                      Dodatkowo nie ma szczepionki (i nie zapowiada się aby była), nie znamy powikłań/zniszczeń organizmu po wyzdrowieniu, nieznane pozostają możliwości mutagenne, wiadomo jedynie że jest wysokie ryzyko o czym uprzedzano już na początku. Wirus niesie spore ryzyko dla służby zdrowia i gospodarki. Szpitale bardzo szybko obciąży, jeżeli nie zostanie opanowany zawczasu i nie zostaną wprowadzone pewne zmiany w zachowaniu ludzi. Nie ma tyle sprzętu, specjalistów i łóżek.

                      Dlatego trzeba podchodzić do problemu rozsądnie, a nie dzielić się na dwie grupy. Gdzie jedna bunkruje się w domu, druga zaś śmieszkuje i leci do Włoch bo tanie bilety. Na świecie może umrzeć wiele ludzi, statystyki będą gorsze jeśli nie podejmie się żadnych działań zapobiegających zarażaniu następnych osób.

                      Dla tych którzy nie pracują z chorymi, nie mają empatii (w tym dla ludzi starszych), zrozumienia że ludzie mogą się przesadnie bać (bo nie czują się bezpiecznie, a dlaczego, bo widzą że państwo tego bezpieczeństwa nie zapewnia w sposób należyty) proponuje podejście które sam zresztą chętnie zastosuje. Jest to test, wydolności Naszego systemu i służby zdrowia, w przypadku nagłej kryzysowej sytuacji. I tu należy dać z siebie 100%, aby zapanować nad epidemią i na tej podstawie ocenić, co można poprawić, gdzie popełniono błędy. Lepiej COVID-19 niż SARS, MERS, czy Ebola. Będziemy lepiej przygotowani na przyszłość. Takie praktyczne podejście. W tym czasie, możemy sprawdzić i ocenić Nasze zachowania, higienę, stosowanie się do zasad. Obserwować zachowania tłumu.
                      6