Free2play z mikropłatnościami? Jak najbardziej! Ale kiedy robi się z tego Pay2win to już nie jest fajnie. Grałem jeszcze niedawno w pewną mobilkę, ale w końcu przestałem, bo po roku zostałem tam sam przeciwko graczom, którzy wydali tam więcej kasy niż ja na swoje auto. Kumpel grał w WoT przez kilka lat i też przestał przez amunicję premium, którą faszerowali go spenderzy.
Recepta na tą dolegliwość jest prosta - gry indie. Wciąż powstaje sporo fajnych gier niezależnych, tworzonych z pasji przez graczy dla graczy. Grafiką może nie przebiją Cyberpunka, ale atmosferą i mechaniką już mogą zawalczyć jak równy z równym. W takich perełkach jak Stardew Valley, FTL, Vampire Survivors, Kingdom, They are billions, Slay the spire mikropłatności można ze świecą szukać, a rozgrywka jest świetnie zbalansowana i nastawiona na satysfakcję gracza, a nie na wyciśnięcie go jak cytrynę.
Ostatnio zdarzyło mi się odblokować bootloader w starym zegarku TicWatch żeby zmienić w nim soft z chińskiego na europejski. Ogólnie teraz nie mam aż takiego parcia na wybór urządzeń pod względem tego czy mogę zmienić tam system na nowy:
1. Różnice pomiędzy nowymi wersjami Androida są w zasadzie kosmetyczne. To czym mam 11 czy 14 niewiele zmienia.
2. Układy w telefonach są na tyle szybkie, że nie widać poprawy wydajności między oryginalnym softem a tym odchudzonym przez fanów.
3. Okres wsparcia urządzeń regularnie się wydłuża.
4. Nie jestem już studentem i na takie zabawy trochę szkoda czasu ;-)
Ale mimo wszystko, na wypadek gdyby producent wpadł na jakiś genialny pomysł typu reklamy, albo celowe postarzanie produktu to warto mieć opcję przejścia na coś innego.
Sam miałem problem z wyborem routera z sim w zeszłym roku. Z jednej strony chciałem mieć coś wydajnego, z drugiej niby opcja ze światłowodem miała się pojawić lada dzień w mojej lokalizacji więc nie chciałem przepłacać. Na początku udostępniałem internet przez telefon, działało to szybko, stabilnie, ale nie było najwygodniejsze, zasięg też był kiepski.
Korzystałem też z mini routera Huawei E5577C, ale nie dość, że zasięg też nie powalał, to jeszcze prędkość była znacznie gorsza. Potrzebowałem czegoś lepszego i wtedy wpadłem na pomysł z używką po umowie z operatorem - Huawei B525s, który wyciska max z mojego połaczenia - 50-60Mbit/s, a do tego można go dostać już od 150zł. Polecam.
Na koniec zawarłem umowę z operatorem i dostałem za złotówkę ZTE MF286R. Porównałem go z Huawei i u mnie, gdzie zasięg jest doskonały, nie ma różnicy. Tymczasem u rodziców, gdzie są problemy z zasięgiem, to właśnie ten ZTE sprawował się ciut lepiej. I to właśnie jego bym polecał, również dostępny poniżej 200zł.
Ja obecnie próbuję zainstalować W11 na minipc z Atomem Z3735F i 2GB RAM który obecnie pracuje na W10 32bit, tak z czystej ciekawości. Niestety przestarzałe UEFI malucha jest w 32bit i nie potrafi odczytać 64bitowych instrukcji instalacji W11 (chociaż Atom ma 64bit). Próbuję różnych sposobów, ale jak na razie bez sukcesu. Jak ktoś ma jakiś pomysł to z chęcią przeczytam.
W Phone Destroyer gram od paru dni i jest dobrze ale.. im więcej grasz tym bardziej w tym czuć Ubisoft (czy kogo tam oddelegowali do produkcji) i to, ze gra została sprytnie skrojona przez bandę psychologów tak aby jak najbardziej "zhackować" umysł gracza - uzależnić i nakłonić do trwonienia prawdziwej gotówki.
W Hearthstone ani Gwinta nie grałem, więc nie mam porównania ale sama rozgrywka jest nastawiona głownie na multi - bez połączenia z netem appka się nawet nie uruchomi, a do postępów w fabule single (z fajnymi wstawkami rodem z serialu) należy od czasu do czasu bawić się w PVP. Mnie to akurat przeszkadza, bo mam problemy z połączeniem (a może wszyscy mają bo serwery nie wyrabiają?) i zdarza się disconnect w czasie pojedynku.
Mikropłatności w grach. Nie mam z tym problemów [OPINIA]
8 komentarzyDyskutuj z nami!Recepta na tą dolegliwość jest prosta - gry indie. Wciąż powstaje sporo fajnych gier niezależnych, tworzonych z pasji przez graczy dla graczy. Grafiką może nie przebiją Cyberpunka, ale atmosferą i mechaniką już mogą zawalczyć jak równy z równym. W takich perełkach jak Stardew Valley, FTL, Vampire Survivors, Kingdom, They are billions, Slay the spire mikropłatności można ze świecą szukać, a rozgrywka jest świetnie zbalansowana i nastawiona na satysfakcję gracza, a nie na wyciśnięcie go jak cytrynę.
Xiaomi ma już nowy system. Nie każdemu spodobają się jego zasady
11 komentarzyDyskutuj z nami!1. Różnice pomiędzy nowymi wersjami Androida są w zasadzie kosmetyczne. To czym mam 11 czy 14 niewiele zmienia.
2. Układy w telefonach są na tyle szybkie, że nie widać poprawy wydajności między oryginalnym softem a tym odchudzonym przez fanów.
3. Okres wsparcia urządzeń regularnie się wydłuża.
4. Nie jestem już studentem i na takie zabawy trochę szkoda czasu ;-)
Ale mimo wszystko, na wypadek gdyby producent wpadł na jakiś genialny pomysł typu reklamy, albo celowe postarzanie produktu to warto mieć opcję przejścia na coś innego.
Jaki router na kartę SIM? Polecamy routery LTE - do domu i na wczasy
7 komentarzyDyskutuj z nami!Korzystałem też z mini routera Huawei E5577C, ale nie dość, że zasięg też nie powalał, to jeszcze prędkość była znacznie gorsza. Potrzebowałem czegoś lepszego i wtedy wpadłem na pomysł z używką po umowie z operatorem - Huawei B525s, który wyciska max z mojego połaczenia - 50-60Mbit/s, a do tego można go dostać już od 150zł. Polecam.
Na koniec zawarłem umowę z operatorem i dostałem za złotówkę ZTE MF286R. Porównałem go z Huawei i u mnie, gdzie zasięg jest doskonały, nie ma różnicy. Tymczasem u rodziców, gdzie są problemy z zasięgiem, to właśnie ten ZTE sprawował się ciut lepiej. I to właśnie jego bym polecał, również dostępny poniżej 200zł.
Pracuję już ponad miesiąc z Windows 11 na bardzo przeciętnym laptopie - i jak?
27 komentarzyDyskutuj z nami!South Park zaliczył żart o Polsce i udany debiut gry mobilnej
6 komentarzyDyskutuj z nami!W Hearthstone ani Gwinta nie grałem, więc nie mam porównania ale sama rozgrywka jest nastawiona głownie na multi - bez połączenia z netem appka się nawet nie uruchomi, a do postępów w fabule single (z fajnymi wstawkami rodem z serialu) należy od czasu do czasu bawić się w PVP. Mnie to akurat przeszkadza, bo mam problemy z połączeniem (a może wszyscy mają bo serwery nie wyrabiają?) i zdarza się disconnect w czasie pojedynku.
Gigabyte Z370N WIFI - miniaturka pod Intel Coffee Lake
2 komentarzyDyskutuj z nami!Zotac Magnus - miniaturowy komputer do grania teraz też w wersji z AMD Ryzen
6 komentarzyDyskutuj z nami!Co by się stało, gdyby ktoś sprowadził fragment Słońca na Ziemię?
21 komentarzyDyskutuj z nami!7 minut z grą SEVEN - intrygującym polskim RPG
4 komentarzyDyskutuj z nami!http://store.steampowered.com/app/418240/Shadow_Tactics_Blades_of_the_Shogun/
Ten dron ląduje w pionie jak ptak
10 komentarzyDyskutuj z nami!Ene due rike ptake..