Laptopy

ASUS Transformer 3 Pro już dostępny w Polsce

przeczytasz w 3 min.

ASUS Transformer 3 Pro zalicza się do jednych z najbardziej wyczekiwanych i wszechstronnych komputerów osobistych.

Firma ASUS wprowadziła na nasz rynek Transformera 3 Pro, a więc jedno z najbardziej wyczekiwanych urządzeń typu 2-w-1. Śmiało można o nim powiedzieć, że jest to najbardziej wszechstronny komputer osobisty – laptop i tablet w jednym. Wyposażony został w wydajne podzespoły i współpracuje z wieloma urządzeniami peryferyjnymi, które zwiększają jego funkcjonalność oraz możliwości.

Z jednej strony ASUS Transformer 3 Pro jest tabletem, z drugiej, po dołączeniu klawiatury, pełni rolę niezwykle lekkiego i poręcznego notebooka. Wykonany został z solidnego stopu magnezowo-aluminiowego. Ten najwyższej jakości metal sprawia, że obudowa jest wytrzymała i sztywna, a jednocześnie smukła i lekka. Odporny jest też na zadrapania i zarysowania, a jego piękno podkreślają drobno piaskowane wykończenie oraz połyskujące akcenty. ASUS Transformer 3 Pro w Polsce jest dostępny w eleganckim kolorze grafitowym Titanium Gray.

ASUS Transformer 3 Pro

Urządzenie zostało wyposażone w dotykowy ekran o przekątnej 12,6 cala o rozdzielczości 3K (2880 x 1920 pikseli). Do tego otrzymujemy szeroką przestrzeń odwzorowania barw, z pokryciem przestrzeni sRGB na poziomie 121%, szerokie kąty widzenia (po 178 stopni).

Technologia ASUS TruVivid zwiększa jasność i ogranicza odbicia, zapewniając lepszy odbiór na zewnątrz w świetle dziennym, ASUS Tru2Life Video wzmacnia każdy piksel w każdej klatce obrazu, dając ostrzejsze, jaśniejsze i realistycznie wyglądające filmy, a ASUS Splendid odpowiada za żywe, dokładne odwzorowanie barw dla każdego rodzaju treści wizualnych, jak również oferuje tryb dbający o zdrowie oczu (Eye Care) ograniczający szkodliwą emisję światła niebieskiego.

Istotą urządzeń 2-w-1 jest ich mobilność i poręczność. Smukły i lekki ASUS Transformer 3 Pro ma 8,35 mm grubości i waży 790 gramów. Klawiatura ASUS Transformer Cover Keyboard jest mocowana magnetycznie, umożliwiając natychmiastową zmianę trybu działania z laptopa na tablet i jest delikatnie podświetlana. Duży skok klawiszy (1,4 mm) jest większy, niż w wielu innych klawiaturach urządzeń przenośnych, dając odczucie pracy porównywalne z klawiaturami stosowanymi w klasycznych laptopach. Spory, pokryty szkłem panel dotykowy jest niezwykle wygodny w obsłudze i współpracuje z funkcją Windows Precision Touchpad, w tym z gestami tzw. wielokrotnego dotyku, ułatwiając nawigację i sterowanie.

ASUS Transformer 3 Pro

Z tyłu urządzenia Transformer 3 Pro znajduje się wbudowana metalowa podstawka o pełnej szerokości, z zawiasem o kącie nachylenia do 155 stopni, otwierająca się bezstopniowo do dowolnego położenia, pewnie podpierając wyświetlacz pod dowolnym kątem, aż do niemal poziomego położenia (170 stopni).

Wysoką jakość dźwięku dostarcza system audio ASUS SonicMaster Premium, opracowany przy współpracy z ekspertami z firmy Harman Kardon. Dodatkową moc audio dostarczą wzmacniacze, które zwiększają poziom głośności i jednocześnie ograniczają zniekształcenia do minimum.

ASUS Transformer 3 Pro

Transformer 3 Pro posiada, oprócz kamery przedniej, kamerę tylną 13MP pozwalającą na pracę w podczerwieni i obsługującą system logowania biometrycznego Windows Hello. Kamera przednia rozpoznaje twarz użytkownika w kilka sekund, umożliwiając błyskawiczne i bezpieczne logowanie.

Mimo kompaktowej budowy wewnątrz udało się pomieścić całkiem wydajne podzespoły. Producent zastosował tutaj procesor Intel Core i5 lub Core i7 z generacji Skylake, do 16GB pamięci RAM, a także dysk SSD pod PCIe 3.0 x4 o pojemności do 1TB.

Najważniejsze informacje o ASUS Transformer 3 Pro:

  • ekran: 12,6 cala - 2880 x 1920 pikseli (dotykowy)
  • procesor: Intel Core i5-6200U lub Core i7-6500U
  • pamięć RAM: do 16 GB
  • układ graficzny: Intel HD 520
  • dysk SSD: M.2 PCIe 1 TB
  • sieć: Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 4.1
  • system operacyjny: Windows 10 Home/Pro
  • wymiary: 298,8 x 210,1 x 8,35 mm
  • waga: 790 g

Dodatkowym atutem jest możliwość wykorzystania dodatkowych urządzeń peryferyjnych, które pozwolą rozszerzyć funkcjonalność i wydajność laptopa.

ASUS Pen

W zestawie dodawany jest rysik ASUS Pen, który rozpoznaje 1024 poziomy nacisku. Umożliwia dokładne wskazywanie, pisanie lub rysowanie oraz oferuje wrażenie naturalnego pisma odręcznego. ASUS Pen jest kompatybilny z szeroką gamą oprogramowania, od Microsoft OneNote dla sporządzania zaawansowanych notatek, aż do narzędzi profesjonalnych, jak SketchBook skierowany do artystów, ilustratorów i projektantów.

ASUS Universal Dock

ASUS Universal Dock (do nabycia oddzielnie) to niewielka, wygodna stacja z dodatkowymi portami, podłączana do Transformer 3 Pro przez port USB-C. Pozwala rozszerzyć go o dodatkowe porty typu USB-C, USB 3.0, pełnowymiarowy HDMI, VGA, RJ45 LAN oraz czytnik kart SD typu 3w1.

 

ASUs ROG XG Station 2

ROG XG Station 2 (do nabycia oddzielnie) to stacja dokująca dla zewnętrznej karty graficznej, łącząca się przez interfejs Thunderbolt 3. Zapewnia ona osiągi pozwalające na uruchamianie najbardziej wymagających gier w rozdzielczości 4K UHD lub wciągających aplikacji w wirtualnej rzeczywistości (VR).

ASUS Transformer 3 Pro T303UA jest już dostępny w polskich sklepach, a jego sugerowana cena detaliczna zaczyna się od 5999 złotych.

Źródło: ASUS

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Vyzygota
    0
    Ale potwór!!! :)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Intel nie bez kozery ciągnął ultra-booki. Fakt wygląda to fajnie ale przyczyna była inna. Wydajność nowych procków zwalniała. Takim chwytem udało im się wsadzić coś o tej samej bądź mniejszej wydajności z tym że ciągnie trochę mniej energii. Natomiast tam gdzie dawali ciała więc zwykłe wydajne notebooki zrobili ofertę pro. 8-12 lat temu za porządnego notebooka płaciło się góra 6 tysięcy złotych, a teraz startujemy od 10 tyś. Fakt nie każdy czegoś takiego potrzebował bo większość tylko korzysta z worda i facebooka, tym nie mniej po takim zagraniu informatykom trochę ceny sprzętu podrosły. x86 Intela może zabić tak jak go wyniosło na wyżyny. Ciekaw jestem jak tam pracę IBM nad inną architekturą.