Laptopy

Budżetowy Sony Vaio z napędem Blu-Ray

przeczytasz w 2 min.

Tani Sony Vaio z napędem Blu-Ray na bazie platformy AMD o którym nikt nie słyszał? Dziś wiemy już o nim wszystko.

Produkty spod znaku Sony Vaio od zawsze kojarzyły się z wyższą półką, zarówno pod względem ceny jak i zastosowanych komponentów i materiałów. Tym bardziej dziwi fakt, że Sony zdecydowało się na wypuszczenie budżetowego modelu Vaio, o którym praktycznie nikt nie słyszał.

Warto przeczytać:
Sony Vaio C - kolorowy notebook jak aktówka
 Intel Sandy Bridge w laptopach Sony VAIO S

Opisywany model to Sony Vaio EE34, który został wyceniony na 600 dolarów. Cena jak na markę Vaio bardzo niska, więc gdzie jest haczyk? W specyfikacji, ale też nie do końca. Laptop miał być w zamyśle tanim, budżetowym notebookiem z odtwarzaczem Blu-Ray. I w tą filozofię wpisuje się idealnie. Dlatego też Sony nie zdecydowało się na zastosowanie Sandy Bridge, a nawet starszych procesorów Intela. Wybór padł na platformę AMD, która do najwydajniejszych w wydaniu mobilnym nie należy.

Tak też powstał notebook z logiem Vaio i dwurdzeniowym procesorem AMD Athlon II P340 o częstotliwości taktowania 2,2 GHz, który wyposażono w 1 MB podręcznej pamięci L2. Jak już wspomnieliśmy nie jest to potwór wydajności, ale do standardowej pracy i oglądania filmów z dysków Blu-Ray starczy w zupełności. Plusem tej jednostki jest TDP na niewielkim poziomie wynoszącym tylko 25 W. W tandemie z procesorem pracuje karta graficzna AMD Mobility Radeon HD 4250. Wewnątrz urządzenia znalazło się 4 GB pamięci DDR3-1333 (czyli nie tak mało) oraz dysk Toshiby o pojemności 320 GB.

Vaio EE34 wyposażono w matrycę podświetlaną diodami LED o przekątnej 15,6 cala i rozdzielczości natywnej 1366 x 768 pikseli. Trochę dziwi zastosowanie matrycy z tak małą rozdzielczością skoro zamontowano również napęd Blu-Ray. Na szczęście EE34 wyposażono w złącze HDMI, więc nie ma problemu by podłączyć go sobie do większego telewizora.

Dziwi i smuci zarazem fakt, że Sony nie rozreklamowało mocniej swojego taniego dziecka. Na pewno znalazła by się spora grupa klientów, która skusiła by się na solidnego VAIO w przystępnej cenie. Osoby zainteresowane szczegółowym testem tego urządzenia odsyłamy do recenzji na łamach portalu AnandTech.
 

Źródło: AnandTech

Polecamy artykuły:  
Dell Alienware M17x - marzenie gracza z CrossFireX
Razer Spectre, Marauder i Banshee - mysz, klawiatura i słuchawki z serii StarCraft II
VoD Onet, Ipla, tvscreen i spółka - przegląd 7 serwisów 

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Dziwna filozofia. Odtwarzacz BD bez możliwości bitstreamu audio HD?
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      "Wybór padł na platformę AMD, która do najwydajniejszych w wydaniu mobilnym nie należy."

      Co to znaczy przepraszam bardzo ? nie wydajny moj Acer 5552G kupiony za 2000 zl posiada Procesor AMD N830 x3 2,1 Ghz i karta Ati 5650 wiec caly jest na podzespolach AMD !!! 8000 tys punktow w 3d Mark 2006 to malo dla porownania ten sam Wariant z Intelem ma 6500 wiec prosze nie pisac takich bzdor

      Pozdrawiam
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        akurat mam 5552 z procesorem p320, grafika mocna, ale sam procesor słaby, teraz bym wziął coś z core i3
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Płyty Blu-Ray umarły w momencie swoich narodzin. Nie pamiętam kiedy ostatni raz wkładałem jakąkolwiek płytkę do napędu w swoim laptopie. Wszędzie rządzą pendrive, a wszelaki materiał pobiera się z sieci. Płyty są niewygodne, a napęd tylko zwiększa masę laptopa (i cenę).
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            niektórzy ludzie nie kradną wszystkiego z Sieci i kupują chociażby filmy na blu-ray...