Karty graficzne

Nvidia: zapewniamy 10-krotnie większe dostawy GPU niż konkurencja

przeczytasz w 1 min.

Nvidia również pracuje nad rozwiązaniem problemów z dostępnością kart graficznych. Ostatnio do problemu odniósł się CFO Colette Kress i CEO Jen-Hsun Huang.

Kryptowaluty cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, co niestety ma wpływ na wysokie ceny i nie najlepszą dostępność kart graficznych. Nvidia ostatnio opublikowała sprawozdanie finansowe za ostatni rok i w rozmowie z inwestorami odniosła się do problemu – komentarz producenta daje nadzieję na poprawienie sytuacji, chociaż nie obyło się bez drobnych uszczypliwości pod adresem konkurencji.

CFO Nvidii potwierdził, że silny popyt na rynku kryptowalut przekroczył oczekiwania producenta - co prawda trudno oszacować jego udział w przychodach, ale na pewno był większy niż w poprzednim kwartale. Mimo wszystko Nvidia kładzie główny nacisk na rynek graczy, bo trendy na rynku kryptowalut najprawdopodobniej pozostaną niestabilne.

Do tematu odniósł się również CEO Nvidii. Jen-Hsun Huang potwierdził, że Nvidia ciężko pracuje, aby sprowadzić karty graficzne na rynek dla graczy, a przy okazji stara się przekonać sprzedawców i producentów, aby preferencyjnie traktowali graczy. Najważniejsze jest jednak zapewnienie odpowiednich dostaw, aczkolwiek Nvidia podobno już teraz zapewnia dziesięciokrotnie większe dostawy niż konkurencja (chociaż ta niedawno obiecała zwiększyć produckję GPU). Z drugiej strony nie ma co się dziwić, bo Nvidia osiąga też znacznie większe zyski niż AMD -

Niestety, obydwaj pracownicy raczej nie chcieli ujawniać planów na przyszłość. Huang pochwalił się, że Pascal jest najlepszą na świecie platformą do grania i pozostanie taką w najbliższej przyszłości.

Źródło: PCGamesN

Komentarze

58
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    pz_leo
    13
    "Niestety, obydwaj panowie raczej nie chcieli ujawniać planów na przyszłość". Wg internetu CEO Jen-Hsun Huang- to mężczyzna, zaś CFO Colette Kress- to kobieta.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Huag jest tak dumny że aż mu żyłka skacze.
      "Zapewniamy 10 większe dostawy GPU niż konkurencja".

      - AMD zapewnia dostawy GPU do konsol których sprzedaż idzie w dziesiątkach milionów rocznie (pominął).
      - zarabiają znacznie więcej niż AMD więc łatwiej o większą produkcję (pominął)
      - mają większość rynku desktop-owych GPU to też ciąży na nich odpowiedzialność produkcyjna odpowiednia do udziałów (pominął)
      - Huang mówi o "konkurencji" zapominając o ARM gdzie ich konkurencja produkuje 100x więcej GPU niż oni (pominął)

      "Huang pochwalił się, że Pascal jest najlepszą na świecie platformą do grania".
      Pascale są udane, to wie każdy, lecz takie ślepe i bezkrytyczne oceny są żałosne.

      - Na FX8350 + GTX1060/3 i po przejściu z DX11 na DX12 zobaczyłem taki pokaz slajdów w Battlefield 1 że aż mnie zęby rozbolały. Pascal i "sprzętowe" wsparcie DX12.
      - Synchronizacji Freesync w moim monitorze też nie obsłużył, a podobno to "lider rynku"
      - to że AMD ma pod sobą więcej graczy, bo prócz PC-towych też konsolowych, to nawet woli nie myśleć.
      • avatar
        patol1984
        0
        Ale wojna fanów, tylko otworzyć chipsy/popkorn i piwo, można się pośmiać ;D
        Przy przeglądaniu ceneo i ofert wszystkich sklepów mniej więcej to się pokrywa, mam kilka razy większy wybór w kartach nvidii niż amd.
        • avatar
          Gatts-25
          0
          Tutaj nawet nie ma co dywagować bo w obecnej sytuacji patrząc na wydajność produktów od NVIDI oraz wydajność na Watt nie opłaca się kupować VEGA 56 czy 64 i tylko POLARIS na tle swojej półki prezentuje swój poziom.
          Tylko ,że ludzie cały czas nawzajem się podjudzają.
          Patrząc na wydajność oraz obecne ceny GPU nie widzę sensu w kupowanie nowej karty graficznej i wolę przeczekać ten okres czasu.NVIDIA już przyzwyczaiła do tego ,że na tu i teraz robi najlepsze GPU nie z powodu wyższości ich architektury tylko z powodu prostoty w budowie gdzie ich układy bardzo szybko uzyskują bardzo dużą efektywność wykorzystania ich możliwości a u AMD zaś mam odwrotną sytuację.Ponieważ sami wciągnęli się w bardziej skomplikowaną architekturę ,która wykonuje zadania dzieląc na kilka pomniejszych.GPU od AMD działa na zasadzie wielu wątków w CPU a wiemy o tym doskonale jak takie rozwiązanie sprawuje się w grach.
          Jak ktoś się jara starymi silnikami graficznymi w rozdzielczości 4k to jego sprawa więc trzeba pozwolić takiej osobie się cieszyć.Jeżeli ceny w tym roku się nie ustabilizują to można chociaż liczyć na przyszły rok i 7nm.
          GF na przykład samym zastosowaniem tej litografii daje gwarancje o 30% niższych kosztów na za układ w tym samym wymiarze i 45% niższe koszty dla pamięci dlatego przejście na ten wymiar automatycznie wpłynie na rynek większych litografii ,które staną się nieopłacalne w produkcji.Sami sobie zadajcie pytanie czy warto teraz zmieniać sprzęt na lata gdy w przyszłym roku pojawią się płyty z obsługą pamięci DDR5 ,PCI EX 4.0.
          • avatar
            mjwhite
            -2
            I ta informacja obnaża kłamstwa @ethernala jakoby radeony sprzedawały się świetnie a amd zdobywało szturmem rynek.....
            • avatar
              AmigaPPC
              -2
              Huang jest jak @mjwhite - mówi prawdę wyłącznie gdy się pomyli (i to nie zawsze).
              • avatar
                Koyotek
                0
                Kolega Gatts-25 bardzo ładnie podsumował temat kolejnej awanturki na forum. Ja ze swojej strony dodam, że Nvidia jest na doskonałej pozycji względem konkurencji mając w zanadrzu wszystkie patenty 3dfx od których ciągle odcina kupony. Moim zdaniem to dzięki przejęciu 3dfx (które padło przez durne decyzje zarządu tuz przed premiera układu Spectre, który mógł zmienić rozkład sił) Nvidii urosły skrzydła, ale o tym nikt już nie pamięta.