Gry

Ranking HLTV: Polska wraca do gry

przeczytasz w 1 min.

Miniony tydzień był niezwykle ważny dla polskiej sceny e-sportowej. Ekipy znad Wisły pokazały się na międzynarodowych zawodach od najlepszej strony. Zostało to zauważone w świecie i od razu przełożyło się na awans w rankingu HLTV.

Zacznijmy od Virtus. Pro i zespołu Adwokacik. Obie formacje wyjechały do Budapesztu, by podjąć walkę o puchar V4 Future Sport Festival. Do zgarnięcia było ponad 300 tysięcy dolarów, a wśród przeciwników można było napotkać badzo mocne zespoły - np. mousesport. Adwokacik dotarł do ćwierćfinałów, gdzie uległ Tricked. Virtusi dotrwali do Wielkiego Finału, gdzie przegrali z tą samą drużyną.

W tym samym czasie w Gdyni odbywały się zawody Games Clash Masters. W zeszłym roku na Gdyńskiej imprezie Team Kinguin zgarnął drugie miejsce. W tym roku na szczycie podium stanęło Illuminar Gaming. Nieco gorzej poszło Aristocracy, którzy ukończyli turniej na pozycji 3/4.

Sukcesy Polaków mają swoje odzwierciedlenie w rankingu HLTV. Zmiany przedstawają się następująco:

- Virtus.pro awansuje na 19 pozycję w rankingu

-  Cztery oczka dalej, czyli na pozycji 23 lokuje się Illuminar Gaming

- ARCY zajmuje 29 miejsce

- ADWOKACIK uplasowało się na pozycji 38

 

źródło: esportnow.pl

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Wujek Ze
    0
    człowiek zagląda na hltv po 10 latach i ogarnia go lekki żal, kiedys Polacy bili ALL, można było ze spokojem stawiać kase na zakładach i cieszyć się łatwym zyskiem, siedziało się całą noc lub wstawało o 4 nad ranem, by zobaczyć jak złota piątka zdobywa najważniejsze trofea
    dzis Polskie zespoły nie istnieją na scenie międzynarodowej, nastały smutne czasy pokolenia lamusów
    R.I.P Counter-Strike Polska :(