• benchmark.pl
  • Windows 10
  • Zaktualizowałeś Windowsa do najnowszej wersji? Nie? Spokojnie, zrobisz to – Inaczej stracisz wsparcie!

Zaktualizowałeś Windowsa do najnowszej wersji? Nie? Spokojnie, zrobisz to – Inaczej stracisz wsparcie!

przeczytasz w 2 min.

Użytkownicy systemu Windows 10, którzy nie dokonali jeszcze aktualizacji do najnowszej wersji systemu operacyjnego (22H2), wkrótce będą musieli to zrobić, a nawet "łaskawie” otrzymasz wybór w jednej kwestii. O co chodzi konkretnie firmie Microsoft?

Windows 10 21H2 - koniec wsparcia

Cała sprawa obija się o to, że tak jak pisaliśmy w zeszłym miesiącu, 13 czerwca gigant z Redmond kończy wsparcie dla systemu Windows 10 w wersji 21H2. Oznacza to, że zbliżająca się w przyszłym miesiącu zbiorcza aktualizacja zabezpieczeń, będzie ostatnią aktualizacją dla użytkowników systemu Windows 10 November 2021 Update. Po tym czasie system nie będzie już otrzymywał żadnych aktualizacji zabezpieczeń, ani poprawek funkcji. Z tej okazji zespół firmy Microsoft przypomina i daje nam „wybór”:

Jak zawsze zalecamy zaktualizowanie urządzeń do najnowszej wersji systemu Windows 10 lub uaktualnienie kwalifikujących się urządzeń do systemu Windows 11

Windows 10 22H2 - ostatnia „duża” aktualizacja

Abstrahując od samej aktualizacji, warto pamiętać o tym, że nie będzie nowszej wersji systemu Windows 10, aniżeli 22H2. Microsoft niedawno ogłosił, że jest to ostatnia aktualizacja funkcji dla tego systemu operacyjnego. Nie należy zatem liczyć na wersję 23H2 ani tego typu podobnych. Od czerwca użytkownicy Windows 10 będą mogli już tylko liczyć na comiesięczne aktualizacje zabezpieczeń – OS nie otrzyma żadnej nowej funkcji. Stan ten zostanie utrzymany do października 2025 roku, gdyż wtedy „dziesiątka” przestanie być wspierana. Wyjątkiem w tej kwestii jest Windows 10 IoT Enterprise LTSC, którego żywot zostanie zakończony dopiero 13 stycznia 2032 roku.

Windows 10 22H2

Windows 11 – „oczko w głowie” Microsoftu

Nowe „bajery” (tj. ułatwione przeglądanie zdjęć, czy widżety) i narzędzia dla systemów od firmy Microsoft, będą już rozwijane tylko dla najnowszego „dziecka” giganta z Redmont, czyli systemu Windows 11. Przedsiębiorstwo bardzo chce, by jak najwięcej użytkowników dokonało migracji na ich najnowszy OS, czy to poprzez aktualizację, czy wymianę sprzętu na nowy. Ponadto to właśnie w tym systemie Windows oferowane będą bardziej zaawansowane funkcje szpiegujące poszerzające możliwości systemu czy wsparcia dla najnowszych rozwiązań dla graczy.

A jak to u Was wygląda? Wolicie Windows 10, czy przekonaliście się do „jedenastki”? A może korzystacie z Linuksa? Sekcja komentarzy stoi przed Wami otworem!

Źródło: techradar.

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    PerfectDAY
    10
    Większość zwykłych użytkowników nawet nie odczuje tego braku wsparcia więc to nie jest jakiś większy problem. Mnie tak prawdę nie interesowało co mi tam Microsoft dogrywał przez ostatnie 4 lata do systemu i podejrzewam, że innych też nie. Brak wsparcia odczuwalny jest głównie w firmach. Nie ma więc co panikować z tego powodu.
    • avatar
      3XF7E7LA7
      0
      Jakoś 5 lat temu przeszedłem na Linux na stałe, dziś nawet gdyby mi płacili za używanie Windows, to musiał bym się grubo zastanowić czy wrócił bym do tego czegoś...
      • avatar
        biuro74
        0
        Jakoś nie jarają mnie niecelne pytania ;-)
        Mam zarówno Win10, jak i Win11 (ta, warunki licencji mnie nie obchodzą) i kilka linuksów. Wybieram, jaki sobie chcę i korzystam, nie czuję się zmuszany do korzystania z jednego systemu, jak to sobie malujecie.
        • avatar
          Ruffriders1988
          -3
          Nic nie będę aktualizował a wsparcie mikroszitu nie interesuje mnie jak wygaśnie. System działać będzie i tak.
          • avatar
            HardCorak
            0
            Poczekam aż dopracują 11 jak 10 ma jeszcze wsparcie. Już 2 lata a nadal sie zdarzają mniejsze / większe bugi w interfejsie gdzie na 10 tego nie doświadczam albo na tyle w małym stopniu że mi to nie przeszkadza.
            • avatar
              skrzypek281
              0
              Damian pisz ze zrozumieniem, proszę. Początek tekstu piszesz że 13 czerwca króciec wsparcia i ..."Po tym czasie system nie będzie już otrzymywał żadnych aktualizacji ZABEZPIECZEŃ, ani poprawek funkcji". Kilka zdań później: "Od czerwca użytkownicy Windows 10 będą mogli już tylko liczyć na comiesięczne aktualizacje ZABEZPIECZEŃ". Tu i tu mowa o zabezpieczeniach, które jednak będą.
              • avatar
                Warmonger
                0
                Zaktualizowałem laptopa do 11 i działa bez zmian oraz bez zarzutu. Znacznie lepiej, niż czysty Windows 11 po instalacji :P
                • avatar
                  Altru
                  0
                  https://learn.microsoft.com/pl-pl/lifecycle/announcements/windows-10-22h2-end-of-support-update

                  "Jak opisano na stronach cyklu życia Windows 10 Enterprise i Education oraz Windows 10 Home i Pro, Windows 10 zakończy wsparcie 14 października 2025 r. Bieżąca wersja, 22H2, będzie ostateczną wersją Windows 10. Następujące wersje pozostaną obsługiwane przez comiesięczne wydania aktualizacji zabezpieczeń do tej daty:

                  Home
                  Pro
                  Pro Education
                  Pro for Workstations
                  Education
                  Enterprise
                  Enterprise multi-session"

                  Do 2025 nikt nie musi się martwic o przesiadkę na Łatkę Do W10 nazywaną W11.