Avatar użytkownika Andro

Artur_1_

data dołączenia:

Moje komentarze (127)

    • Avatar użytkownika Artur_1_
      Artur_1_
      Zaboli tylko tych, którzy muszą mieć Netflix na okrągło, reszta wykupi go na jeden miesiąc, potem przejdzie do HBO na 2-3 miesiące, następnie Disney na 1-2, kolejno Apple, ShowTime, Amazon i co tam jeszcze jest, po miesiącu. Wszystkich naraz "prenumerat" nie warto kupować, chyba, że ktoś całe dnie spędza przed TV ;-)
      12
      • Avatar użytkownika Artur_1_
        Artur_1_
        Szanse na podglądacza rzeczywiście mizerne, ale za to jaki spokój ducha, że np. sami sobie niechcący kuku nie zrobimy ;-)
        .
        A smartfon po odłożeniu na półkę i tak nic nie "zobaczy" :-P
        0
        • Avatar użytkownika Artur_1_
          Artur_1_
          @PIRAT_PL
          Z co tańszych abonamentów nie warto nawet rezygnować. Co to jest 50 zł rocznie za Amazona? Do tego 150 zł za SkyShowTime i mamy te 200 zł, ale rocznie :-)
          .
          Gdy obydwa zaczną się nudzić, to dokupujemy dowolny inny jako trzeci, na 1-2 miesiące, na zmianę - upierdliwe nieco, ale w ten sposób nie marnujemy pieniędzy: razem będzie ok. 16+25 zł miesięcznie, co nie będzie zbytnio bolało za taki stos filmów B-)
          1
          • Avatar użytkownika Artur_1_
            Artur_1_
            @Bazyliszek
            O - skoro tak, to pogorszyli warunki, bo przed końcem marca wykupiłem ten pół-abo i wystarczył im sam PayPal, który nawet nie ma powiązanej karty kredytowej.
            0
            • Avatar użytkownika Artur_1_
              Artur_1_
              Chrome bez reklam nazywa się Chromium - gdyby komuś Firefox nie pasował, a dowiedział się już, że w Edge jest jeszcze więcej reklam ;-)
              -1
              • Avatar użytkownika Artur_1_
                Artur_1_
                Kupił serwisik, to ma rozrywkę ;-)
                0
                • Avatar użytkownika Artur_1_
                  Artur_1_
                  Kolejny solidny krok w cyfrowych automatach :-) Fotka wygląda nieźle, oczywiście automacik nie jest na tyle zaawansowany, żeby "wiedzieć", że przy takim zamieszaniu fryzurka zatrzymanego nie byłaby taka idealna :-P Do tego słuszna uwaga od @behemota - grubasek w podeszłym wieku nie dałby rady tak brykać.
                  .
                  To wprawdzie głos wołającego na puszczy, ale co mi tam ;-) Nazywanie automatu/algorytmu/zbioru zasad przetwarzania danych _inteligencją_ sprawia, że "inteligencja" staje się bezwartościowa. W dodatku "sztuczna", tak jakby istniały prawdziwa i nieprawdziwa?? To nielogiczne - sensowne byłoby użycie słów "syntetyczna" dla odróżnienia od "biologicznej", w przyszłości może "biosyntetyczna", ale nie _sztuczna_ :-/
                  .
                  Użycie słowa "inteligencja" do opisu bardzo przydatnych co prawda, ale jednak tylko automatów, to jak przypięcie do łopaty etykietki "koparka odkrywkowa" i udawanie, że mamy oto wielki kombajn górniczy (coś jak ten tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bagger_288). Daaaaaleko nam jeszcze do prawdziwej sztucznej inteligencji - ona nie miałaby problemów z fryzurkami, dziadkowymi biegami etc. Z nami też nie :-P
                  -1
                  • Avatar użytkownika Artur_1_
                    Artur_1_
                    @PeetBoss
                    Gry są pisane pod Windows, więc używajmy Windows, a nie Linux :-) Z kolei do pracy z Linuksami/Uniksami lepiej sprawdzi się Linux. Podobnie do pracy z Windowsami używajmy Windowsów.
                    .
                    Nie używałbym krzyżówek jako metody na codzienną pracę, chyba, że niewielka jej część byłaby "na krzyż". W domu mam PC do gier (i programów bez odpowiedników na Linux, gdybym takich potrzebował), a do reszty służy laptop z Debianem. Ubuntu wygląda ładnie, ale co zainstalowałem, nawet wersję LTS, to ciągle się chwiało - a to okna tną, a to sesja padnie, a to program się wykrzaczy.
                    .
                    Gdybym mógł pozwolić sobie tylko na laptop, to na sprzęcie zainstalowałbym Windows, a Linux w maszynie wirtualnej - i tak mam w pracy :-)
                    0
                    • Avatar użytkownika Artur_1_
                      Artur_1_
                      @Kasuja Wpisy Automatem
                      Pewnie nie ma, ale co z tego - pytanie dotyczyło serwera plików, nie Windowsa ;-)
                      0
                      • Avatar użytkownika Artur_1_
                        Artur_1_
                        @Okonio
                        Jest "zgrubieć" :-) Słowo "zgrubnąć" można by przyjąć, jeśli byłby to neologizm.
                        0
                        • Avatar użytkownika Artur_1_
                          Artur_1_
                          @SerwusX
                          Ubuntu 22.04 niby zainstalowało się na laptopie, ale działało niestabilnie - nie pamiętam dokładnie, co się tam knociło, wyrzuciłem. Zamiast tego uruchomiłem Debiana 12, funkcjonuje normalnie - a niby Debian trudniejszy, do tego wersja testowa, ponoć czasem niestabilna.
                          Z kolei na PC ani jeden, ani drugi system w wersji Live nawet nie dał rady się uruchomić: nie planowałem co prawda instalacji Linux, chciałem tylko zobaczyć, jak to będzie wyglądać na stacjonarce - i lipa...
                          Słowem : Linux == loteria :-P
                          1
                          • Avatar użytkownika Artur_1_
                            Artur_1_
                            @_taurus_
                            Z "DB wyparowało": zawsze mi się to kojarzy: https://www.youtube.com/watch?v=pxrQEp6hqNQ&t=40s ;-)
                            Kiedyś trafiłem na wersję z polskim podkładem głosowym, a nie tylko napisami, ale youtube skasowało albo ja znaleźć nie umiem :-/
                            0