Jensen już tu jedną rewolucję w postaci RTX-ów 5000 nam objawił, po której wielu nabawiło się potężnej sraczki. Jensen na razie niech odpocznie i odpuści sobie tworzenie rewolucji. Najlepiej na stałe.
@KENJI512 Na pewno nie tam. Kopanie to już nie GPU od dłuższego czasu (z pewnymi wyjątkami) i sytuacja pozostanie stabilna rynku procesorów graficznych.
Nic nowego. To, że nabywamy licencję wiadomo już od bardzo dawna. Po prostu teraz jest to mocniej zaakcentowane, aby wiedział i pamiętał każdy. Mam kilkanaście kopii fizycznych gier i to na tyle. Kiedyś też byłem oporny przeciw cyfryzacji, ale tak już musi być i z tym nic się nie zrobi. Natomiast posiadanie wersji cyfrowych na własność (GOG) to bardzo dobry pomysł i uważam, że to w ten, a nie inny sposób gry winny być obecnie dystrybuowane.
0
cjs48
@Lord_Krecitsqa2 Serwerów nie wyłączyli. Pojawiły się takie plotki, ale serwery nadal są podobnie jak w pierwszym The Division, który także jest utrzymywany. Problem z serwerami, jaki jest obecnie wynika z tego, że Ubisoft zrobił tzw. downgrade na rzecz nowszego Breakpoint. Wildlands można uruchomić offline, ale Breakpoint już nie.To oczywiście nadal brudne zagranie bo czasami w ogóle nie da połączyć się z serwerem - zostaje wyświetlony monit z błędem. Trzeba próbować kilka razy aż do skutku - niestety znalezienie chętnych do współpracy i tak graniczy z cudem. Mało kto dziś ogrywa Wildlands, a jeśli już to woli tryb SP. I generalnie tak właśnie warto grać bo Wildlands to bardzo fajna gra (chyba, że masz znajomych do co-op). Sam ją ogrywam na zmianę z Breakpoint.
Grałem przez pierwsze półtora miesiąca od premiery. Oosby, które chciałyby powalczyć w PvP - bez grubego portfela nie miały szans. Ponadto szukanie graczy chętnych na zrobienie jakiegoś lochu (nie można było go ukończyć w pojedynkę) zaczęło męczyć tym bardziej, im dłużej przyszło mi czekać na dopasowanie chętnych graczy na dany rajd. Ponadto słabe łupy, powtarzalne przedmioty legendarne, ogólnie zaczęło robić się nudno i w tym momencie przeszedłem do Torchlight Infinite, który pojawił się jeszcze w tym samym roku i choć to produkcja mająca też swoje wady, tak zdecydowanie lepiej się przyjęła. Obecnie nie wiem, co zmieniło się w tak jednym jak i drugim tytule, bo w oba od dawna już nie gram. Problem z mobilnymi produkcjami to nadmierna monetyzacja wszędzie, gdzie nie spojrzeć. Są wyjątki, ale o tylko potwierdza regułę jak żarłoczny jest rynek mobilny. Takie mobilki przyciągają bo są przyjemnie kolorowe, uproszczone i mogą sprawić mnóstwo frajdy. Przynajmniej do momentu w którym nie osuszą naiwnemu portfela. Dlatego do grania PC, konsola a w terenie handheld, albo emulator konsoli na telefon.
Dziś wszystko się grzeje o wiele za bardzo. Tak, jak napisał piterk2006 osiągnęli maksimum. Osiągnęli je także w przypadku krzemu i procesorów, które mają tak wysokie temperatury, że obecne chłodzenie ma problem z odprowadzaniem wygenerowanego ciepła. Wydajność rośnie ledwie kilkuprocentowo w grach i trochę więcej w programach, a i tu biorąc pod uwagę te wszystkie sztuczki optymalizacyjne, którymi się muszą posiłkować, żeby w ogóle to było widoczne. Zwyczajnie nastał moment w którym muszą dokonać wymiany materiałów z których korzystają do budowy obecngo sprzętu.
GTA 6 zostanie wydane listopad/grudzień 2025 roku, jeśli opieralibyśmy się na danych z ostatniej odsłony. Przypominam, że pierwszy trailer został udostępniony w listopadzie 2011 roku, a premiera gry nastąpiła 17 września 2013 roku na konsole starszej generacji, następnie rok później w listopadzie na nowsze i po kilku miesiącach tj w kwietniu 2025 roku na komputery osobiste (czyli jakieś półtora roku po oryginalnej premierze). Z kolei trailer GTA 6 wypłynął na początku grudnia ubiegłego roku, więc jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż w przypadku poprzednika minęło dwa lata między pokazem, a premierą to jest wysoce prawdopodobne, że tutaj będzie podobnie. Chyba, żeby zdecydowali się przesunąć na styczeń, jednak biorąc pod uwagę okres świąteczny i zakupowy szał to można śmiało postawić na taki obrót spraw. Obawy, że pecety dostaną odsłonę później są w pełni uzasadnione, ale nie będzie to tak długi okres jak poprzednio - tutaj w grę wchodzi tylko 2026 rok.
U mnie siedzi RTX 3070 Gaming OC od Gigabyte łączony z Ryzen 7 5800X3D i 32GB Ram-u Patriot 4400MHz (@3600Mhz). Gram w FHD, ale od momentu włączenia gry absolutnie wszystkie ustawienia od razu przełączyłem na minimum nie próbując podwyższać ani jednego przez całą rozgrywkę. Nie sprawdzałem, ile mi tam klatek wyskoczyło, ale raczej nie zauważyłem spadków wydajności. A grafika jak grafika. Nie dla grafiki, a samej grywalności Black Myth ogrywam. Nie mam RTX-a 4090 i jeśli będę zmieniał moje GPU to już na coś z serii 5xxx, albo z obozu konkurencji.
To nie to samo. Half Life 3 z założenia byłby bezpośrednim następną drugiej części i tejże dodatków. Half Life Alyx to bardziej spin off, który Valve dokumentnie spieprzył i nie mam tu na myśli samej gry tylko faktu, że zdecydowano się jedynie na model VR zamiast udostępnić możliwość standardowej rozgrywki (nawet jeśli miałoby to opóźnić premierę). Tym samym ten cały Xen to żaden Half Life 3 tylko kolejny spin off VR spin offa VR, a na to nie czekam. Co prawda David Speyrer wypowiedział się, że HL: Alyx to nie żadna poboczna historia tylko pełnoprawny następca dwójki, a tym samym można by powiedzieć, że to Half Life 3 w wersji VR. Ze zdaniem tego pana absolutnie się nie zgadzam. Alyx jak dla mnie pozostanie spin offem, podobnie jak nadchodzący Xen, czyli rzekoma kontynuacja projektu Alyx. Ja czekam na właściwego Half Life 3 - następcę Half Life 2 i tamtych wątków fabularnych i liczę, że się w końcu doczekam. Po drodze mogliby jednak udostępnić te dwa poboczne projekty do ogrania na tandemie mysz + klawiatura.
To bezwzględnie najbardziej oczekiwana przeze mnie produkcja obok GTA 6 i Legacy of Kain (to ostatnie może nieco dalej na liście i zaczynam tracić nadzieję, czy ujrzy światło dzienne do 2030)
PS: HL3, ale nie w wersji VR (chyba, że będzie to odrębny tryb rozgrywki)
To może być rewolucja. NVIDIA w tajemnicy pracuje nad nowym typem pamięci
11 komentarzyDyskutuj z nami!Rosjanie kopią kryptowaluty na potęgę. Za 5-10 lat mogą pojawić się problemy
9 komentarzyDyskutuj z nami!Steam jasno mówi, że kupujesz licencję, a nie grę. Zaskoczeni?
10 komentarzyDyskutuj z nami!Stellar Blade kusił kształtami kobiecej bohaterki, a przecież dobra gra obroni się sama, czyż nie?
16 komentarzyDyskutuj z nami!Co nowego w Diablo Immortal? Potężne wyzwanie
3 komentarzyDyskutuj z nami!Huawei żyje już w 2050 roku. Podwójnie składany smartfon w całej okazałości
9 komentarzyDyskutuj z nami!Powątpiewam, żeby coś takiego produkowali w 2050. Przynajmniej nie w takiej formie.
Piekielnie szybki i piekielnie gorący. Test dysku Lexar NM1090 pod PCIe 5.0
11 komentarzyDyskutuj z nami!GTA VI opóźnione? Niektórzy mogą zagrać dopiero w 2028 roku
6 komentarzyDyskutuj z nami!Analiza technologiczna gry Black Myth: Wukong – bierzemy Unreal Engine 5 pod lupę
17 komentarzyDyskutuj z nami!Twierdzi, że Half-Life 3 to pewniak. Mocne argumenty
6 komentarzyDyskutuj z nami!To bezwzględnie najbardziej oczekiwana przeze mnie produkcja obok GTA 6 i Legacy of Kain (to ostatnie może nieco dalej na liście i zaczynam tracić nadzieję, czy ujrzy światło dzienne do 2030)
PS: HL3, ale nie w wersji VR (chyba, że będzie to odrębny tryb rozgrywki)