Nowe slajdy i zdjęcia Radeona R9 FURY X - premiera już niedługo

Jak to mówią, dzień bez informacji o karcie AMD Radeon R9 FURY X to dzień stracony :-). Mamy więc dla Was nową porcję slajdów oraz nowe zdjęcia, które przedstawiają topowy akcelerator AMD.

Jak wskazują nieoficjalne wiadomości, karta bazuje na procesorze graficznym Fiji XT z 4096 jednostkami cieniującymi i 4 GB pamięci HBM 4096-bit. Taktowania powinny wynosić około 1050 MHz dla rdzenia i 500 lub 1000 MHz dla pamięci (źródła naszych informacji nie są spójne co do wartości).

Wcześniejsze przecieki wskazują na bardzo wysoką wydajność, natomiast sam producent chwali się wystarczającym potencjałem do obsługi gier w rozdzielczości 4K i 6K (Eyefinity z trzech monitorów 2K) oraz gogli wirtualnej rzeczywistości (pomoże w tym także zgodność z pakietem AMD LiquidVR). Na uwagę zasługuje także informacja o wsparciu dla interfejsów DirectX 12 i Vulkan API, a także technologii AMD CrossFire i FreeSync.

Wprawdzie niektórzy z naszych czytelników już wiedzą jak wygląda Radeon R9 FURY X, ale zaprezentujemy go jeszcze raz – ostatnio bowiem nowymi zdjęciami pochwalił się serwis PC Perspective.

Wizualizacja procesora graficznego Fiji XT z pamięciami HBM

Karta jest wyjątkowo krótka i została utrzymana w nowej stylistyce – jej budowa ma czarno-srebrny kolor, a na grzbiecie znalazło się podświetlane logo Radeon (sygnalizuje ono też poziom obciążenia akceleratora).

 
Logo na grzbiecie karty jest podświetlane i wskazuje poziom obciążenia rdzenia

Na samej karcie nie uświadczymy żadnego wentylatora, bowiem producent zdecydował się na zastosowanie kompaktowego zestawu chłodzenia cieczą. Na rdzeniu znalazł się blok ze zintegrowaną pompką, a ciepło jest transportowane do grubej, pojedynczej chłodnicy i to dopiero tam umieszczono wentylator (w tym przypadku jest to 120-milimetrowy model o wysokim przepływie powietrza).

W referencyjnej wersji śledź został zabudowany, ale producenci planują tutaj umieścić swoje logo

Do dyspozycji oddano cztery wyjścia wideo: HDMI 2.0 i trzy DisplayPort, a dodatkowe zasilanie doprowadzają dwa 8-pinowe gniazda. Na uwagę zasługuje też niewielki przełącznik na grzbiecie obudowy, który może służyć do zmiany trybu chłodzenia karty (podobnie jak w przypadku modelu Radeon R9 290X).

Premiera karty ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu – wszystko na to wskazuje, że odbędzie się ona na wtorkowej konferencji podczas targów E3. Cena? Jeszcze nie jest nam znana, ale biorąc pod uwagę wydajność, powinna być zbliżona do konkurencyjnego modelu GeForce GTX 980 Ti – jego premierowa cena to 649 dolarów, a w polskich sklepach można go kupić za około 3000 złotych.

Źródło: Hardware Battle, PC Perspective, WCCFTech, VideoCardz