Dziś premiera Torment: Tides of Numenera - zwiastun i oceny

Dopóki są w szkole czy w pracy będzie to dla nich najdłuższe pół dnia w tym roku. Drugie pół – najkrótsze. Mowa o miłośnikach klasycznych erpegów, którzy dziś wreszcie doczekali się premiery gry Torment: Tides of Numenera, zbierającej bardzo dobre oceny.

Dziś, 28 lutego, gra Torment: Tides of Numenera debiutuje na PC, PlayStation 4 i Xbox One. To gra czerpiąca pełnymi garściami ze „Złotej Ery RPG”, ale twórcy postarali się dodać też coś od siebie. Połączyli Torment z Numenerą, dodali intrygującą opowieść i osiągnęli – jak wszystko na to wskazuje – doskonały efekt. Zanim jednak przejdziemy do ocen, zobaczmy zwiastun premierowy:

„Niesamowity i unikalny świat, opowieść wciągająca bez reszty, barwne postaci i tajemnicza postać głównego bohatera, szczegółowo zaprojektowane lokacje, mnóstwo dylematów i spora nieliniowość” – tymi plusami Jakub podsumowuje swoją recenzję gry Torment: Tides of Numenera, przyznając jej notę 4,8/5. Zarzuca twórcom jedynie miejscami zbyt mocne przywiązanie do klasyki i nie do końca przejrzyście zaprojektowany system „kryzysów”.

Krytycy nie szczędzą pochwał. The Games Machine (9,2/10) nazywa grę „godnym następcą Planescape: Torment”, doceniając przede wszystkim historię, zasady rozgrywki i swobodę. Jeszcze odważniejsze słowa czytamy w recenzji Multiplayer.it (9/10) – „to nowy punkt zwrotny dla gatunku RPG”. Recenzent GameWatcher (9/10) przyznaje zaś, że nie wie kiedy przeleciało mu kilkadziesiąt godzin rozgrywki.

„Na ekranie pojawiły się napisy końcowe, ale dla mnie ta historia wciąż jest żywa. To nie byłoby możliwe, gdyby nie najwyższej klasy opowieść i fenomenalny świat, który wessał mnie bez końca, nawet pomimo kilku technicznych mankamentów” – to już recenzja GameCritics (9/10). Z kolei God is a Geek (9/10) uznaje Torment: Tides of Numenera za jeden z najlepszych cRPG ostatnich lat.

Co zarzucają ci, którzy nie dali „dziewiątek”? IGN (8,8/10) – nie do końca zadowalającą mechanikę walki, MMORPG.com (8,6/10) – przeładowanie informacjami, a Destructoid (7,5/10) – niedoróbki. Zgodnie jednak przyznają, że mimo wszystko jest to gra zdecydowanie godna polecenia. Najlepiej świadczy o tym zresztą średnia ocen na poziomie 8,5/10.

Źródło: Techland, Metacritic