Karty graficzne

NVIDIA GeForce GTX 670: specyfikacja i pierwsze zdjęcie karty graficznej

przeczytasz w 1 min.

Premiera nadchodzi wielkimi krokami

W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia karty graficznej Leadtek GeForce GTX 670, a więc kolejnego przedstawiciela rodziny Kepler, który oficjalnie powinien pojawić się na początku przyszłego miesiąca.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już za niedługo koncern Nvidia wyda kolejne karty graficzne z serii GeForce GTX 600. Według wcześniejszych informacji jedną z nich ma być GeForce GTX 690 z dwoma procesorami graficznymi GK104 oraz 4 GB pamięci GDDR5 256-bit.

Wiadomo również, że wkrótce po niej zadebiutuje kolejna konstrukcja – będzie to GeForce GTX 670 lub GTX 670 Ti. Najnowsze informacje (między innymi pierwsze oferty przedsprzedaży) sugerują jednak, iż będziemy mieli do czynienia z modelem bez dopisku Ti.

GeForce GTX 670 najprawdopodobniej zostanie wyposażony w układ graficzny GK104 (w wersji GK104-335-A2), który w odróżnieniu od GK104 z modelu GTX 680 (GK104-400-A2) dysponować będzie siedmioma blokami SMX. W rezultacie otrzymamy 1344 rdzenie CUDA, 112 jednostek teksturujących oraz 32 jednostki rasteryzujące. Całość dodatkowo wspomagać będą 2 GB pamięci GDDR5 o 256-bitowej magistrali.

Nvidia GeForce GTX 670 Ti karta graficzna układ Kepler GK104 rdzeń 7 SMX schemat
Rdzeń GK104-335-A2 z karty graficznej GeForce GTX 670

Nieoficjalne zdjęcie modelu firmy Leadtek sugeruje, iż nadchodząca konstrukcja będzie bardzo zbliżona pod względem budowy do GeForce GTX 680. Za jej chłodzenie odpowiadać będzie 2-slotowy cooler z radiatorem i owiewającą go turbiną. Całość natomiast schowana będzie pod efektowną obudową.

Leadtek GeForce GTX 670 karta graficzna zdjęcie

Nvidia GeForce GTX 670 zadebiutuje najprawdopodobniej 10 maja, a jego cena wynosić będzie około 399 – 429 dolarów.
 

Więcej o kartach graficznych Nvidia GeForce:

Źródło: VideoCardz, WCCFTech

Komentarze

27
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    5
    Zamiast produkować karty, które fajnie wyglądają na papierze mogliby w końcu wyprodukować kartę, która faktycznie się sprzeda i spełni oczekiwania klientów - coś za 700 - 800 zł z wydajnością zbliżoną do nowego hd 7850... a nie wyścig "zbrojeniowy" - kto wyprodukuje szybszą, droższą kartę.
    • avatar
      SoundsGreat
      4

      Jestem ciekaw skoku względem GTX470.

      Swoją drogą... widzieliście 690? Bardzo ładny referent, ale... 999$ :)
      • avatar
        zuru999
        3
        a swoją drogą, jestem ciekawy poboru prądu...
        • avatar
          eryk1310
          2
          ciągle te same newsy ;) czekam do premiery ;)
          • avatar
            Konto usunięte
            1
            Przecież to nie będzie dostępne taniej niż 1600-1700 zł. Używkę 580gtx można już dostać od 1000zł i to na tą chwile wydaje się najlepsza propozycja jeśli już ktoś planuje oszczędzić a mieć mocną kartę graficzną.
            • avatar
              Nieznośny
              1
              Bo w naszym wspaniałym "Złotogrodzie", naszej zielonej wyspie, masz podatki od wszystkiego. Nawet od puszczania bąka.
              • avatar
                aendrju
                -6
                a gdzie testy? benchmarki? wydajność w grach?
                • avatar
                  majormajewski
                  0
                  Pewnie mój zasilacz nie podoła, ale przynajmniej ceny radeonów 7850/7870 spadną.
                  • avatar
                    dexiji
                    0
                    399 – 429 dolarów 400*3,14=1256zl 1256*1,3=1632,8zl (vat+marza) duzawo troche:/ oby za ta kase byl duzo wydajniejszy niz 7950 :D
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Czy są już jakieś informacje o dacie premiery dla GeForce'ow z serii 660? Czekam z niecierpliwością, a to nie takie łatwe;), na konkurencję dla Radeonów 7850/70, żeby kupić takiego w rozsądnej cenie.
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Cały problem po naszej stronie granicy jest w tym, że ludzie przeliczają ceny zagraniczne (EURO, USD) na polskie złotówki, wtedy wychodzą astronomiczne lub po prostu nieopłacalne kwoty, ale dla ludzi zza granicy, przy ich zarobkach, ceny te nie są już ani trochę astronomiczne... Tak to już mamy w Polsce.
                        Czasami mnie tylko dziwi, dlaczego niektóre produkty są w Polsce droższe niż zagranicą, gdzie więcej się zarabia. :|