Gadżety

Tilto - rewolucja w transporcie?

przeczytasz w 1 min.

Nasz kraj szerokim łukiem ominęła moda na Segwaye. Pojazdy będące połączeniem hulajnogi i skutera miały zrewolucjonizować transport i sprawić, że ludzie z samochodów przesiądą się na bardziej ekologiczne środki komunikacji. W co większych miastach, jak Paryż, można spotkać ludzi rzeczywiście poruszających się za pomocą tych wynalazków. Mimo to, ich popularność jest dość niska. Konstruktorzy jednak wierzą, że na całym świecie jest motoryzacyjna luka, którą należy zapełnić. Nie przestają więc prezentować prototypów nowych wynalazków.

Ostatnim z przedstawionych pomysłów jest Tilto. Złożone z silnika, dwóch kółek i siedzenia wygląda bardziej jak jeżdżący taboret, niż profesjonalny pojazd. Jego projektant, Marcelo Fornaso, zrezygnował z "niepotrzebnych" udogodnień jak kierownica, co za tym idzie, ruchem urządzenia sterujemy w odpowiednim kierunku wychylając nasze ciała. Stąd zresztą wzięto nazwę "pochyl się i jedź", z angielskiego Tilt & Go -> Tilto.

Na swojej stronie twórca objaśnia konstrukcję urządzenia, pokazując zarówno układy elektroniczne i ich projektowanie, jak i mechanikę i prawa fizyki rządzące pojazdem. Czy pomysł jednej osoby jest w stanie usprawnić codzienną komunikację? Na małe odległości - czemu nie. Po załadowaniu może przejechać do 15km z prędkością 20km/h. W sam raz na powrót do domu z pracy.

Patrząc na to realistycznie - Tilto zaparkowane przed sklepem może stać się łatwym łupem złodziei. Jeśli chcielibyśmy używać go na co dzień, trzeba przyznać - jest dużo wolniejsze, niż autobus czy samochód, a rekreacji i sportu przy tym mniej, niż podczas jazdy na rowerze. Może jednak "wychylne" sterowanie trafi w gusta tych, którzy idąc chodnikiem lubią się "pobujać"?

Więcej ciekawostek elektronicznych:

Źródło: Tilto

Komentarze

38
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Stork
    0
    Siedzi na tym, jak by lał na siedząco.. xD
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Wyginam śmiało ciało :D hehe
      Zamienić 't' na 'd' i wszystko jasne ;)
      • avatar
        Marked
        0
        Nie jest to chyba zbyt wygodne :)
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Jakby się tego więcej pojawiło u nas, to od razu ktoś by znalazł, że to ani samochód, ani rower, ani traktor więc nie można tym legalnie jeździć poza prywatnym podwórkiem.

          A potem pojawiłyby się artykuły, że użytkownicy tego cuda sieją śmierć i zniszczenie na chodnikach na równi z rowerzystami i nie zsiadają z tego jak korzystają z zebry.
          • avatar
            P.Gawronski
            0
            "Nasz kraj szerokim łukiem ominęła moda na Segwaye. Pojazdy będące połączeniem hulajnogi i skutera miały zrewolucjonizować transport i sprawić, że ludzie z samochodów przesiądą się na bardziej ekologiczne środki komunikacji" - co za debil to wymyslil?!
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Już widze masową przesiadkę na te "cuda"... zwłaszcza w sezonie od końca września do końca marca :)

              Do tego sterowanie wychyleniem ciała - jeśli to jest czułe, to na naszych ulicach jazda "ęzykiem" to będzie pikuś, takie figury akrobatyczne jakie to cudo zacznie wyczyniać, to Blanik wysiada ;)

              • avatar
                Devio
                0
                siodełko powinno być bardziej z tyłu i wtedy była by klasa
                • avatar
                  ff1-ff1
                  0
                  w Białymstoku jest gość niepełnosprawny który śmiga po chodnikach tym Segwaye'm (człowiek nie ma ręki).Powiem tak-gdybym był gliniarzem wlepił bym mu mandat.Gość smiga tak szybko na tym ustrojstwie że żadem rowerzysta tak by nie robił bo mógłby komuś zrobić krzywdę.A ten nie mając ręki śmiga między ludźmi jak rakieta.Ciekaw jestem jakby dzieciak mu wyskoczył na drogę jak szybko zahamuje-w zasadzie sa dwie opcje albo w ogóle nie bedzie hamował albo poleci na gębę (bo jak inaczej skoro nie ma ręki a całe urządzenie trzyma poziom dzięki żyrokompasom-jak będzie chciał balansować?).
                  • avatar
                    kerios83
                    0
                    chyba tits&go
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      dużo wolniejsze niż autobus czy samochód? w mieście? Heloł! Autobusy i samochody w miescie mają średnią prędkość na poziomie 20 kmh. Ten cały tilto w podróży door-to-door jest szybszy od autobusu i nieco wolniejszy od samochodu.
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Raczej w Berlinie mozna spotkac segway'e. Jestem w cetrum Paryza praktycznie codziennie i nikt sie na tym nie buja.
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          YYyy to ma byc rewolucja? Przeciez takie urzadzenie tylko bardziej eleganckie jest dostepne od dawna... wiec nie pojmuje gdzie ta rewolucja i skad ten news?
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Co to za debilizm? Chyba tylko pieprznięci ekolodzy z Greenpiss by tym jeździli, ja samochodu nie zamienię, możecie nawet na odrzutowych hulajnogach latać.
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              Nasz kraj szerokim łukiem ominęła moda na Segwaye - a ktorego kraju nie? Przeciez okazaly sie calkowita porazka.
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                Co za gowno.
                                • avatar
                                  dante2kx
                                  0
                                  fajne, ale sterowanie odbytem średnio mi się widzi
                                  • avatar
                                    Dwd89
                                    0
                                    ciekawe jak mu nogi i zadek scierpną.


                                    ponadto po 2-3 godzinnej przejazdzce nei będzie czuł pleców ;d



                                    coooo za beznadzieja :D jakbym zobaczyl kogos jadacego na tym syfie to bym umarł ze smiechu :D
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      A trochę matematyki i czytania ze zrozumieniem, jak jest napisane ze jedzie do max 20km/h a zasięg po naładowaniu to 15 km to jak chcesz na nim jechać 3 godziny??