Karty graficzne

ATI zbuduje układ graficzny dla Xboxa kolejnej generacji?

przeczytasz w 1 min.

Serwis Fudzilla rzekomo dotarł do informacji, z których wynika, że AMD/ATi prawdopodobnie zostało po raz kolejny wybrane do stworzenia układu graficznego dla konsoli Xbox następnej generacji.

Wygląda na to, że Microsoft jest zadowolony z układu Xenos dotychczas montowanego w Xboxie 360 i dlatego może powierzyć stworzenie jego następcy właśnie ATI. Dodatkowym atutem przemawiającym za producentem jest wsteczna kompatybilność z istniejącymi grami.

Następne generacje konsol miały pierwotnie pojawić się już w 2010 roku, jednak ze względu na recesję Microsoft i Sony zdecydowały się zmienić plany i przedłużyć życie obecnej generacji konsol do 2012 roku.

Na podstawie poznanych dat, można wnioskować, że nowy układ graficzny ATI będzie wykonany w 28 nm procesie technologicznym. Więcej szczegółów, które potwierdzą lub zaprzeczą tym doniesieniom, z pewnością poznamy w najbliższych miesiącach.

Kolejny chip ATI w nowej wersji Xbox?

Źródło: Fudzilla.com

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Darodaredevil
    0
    Hmm wszystko fajnie tylko o tym że ATI zrobi kartę dla Xboxa wiadomo już od dłuższego czasu...
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      już nie moge sie doczekać nowego xpuda :D
      • avatar
        Terrorek
        0
        2012-next genowa generacjia konsol bije na łep wszyskie dotychczasowe PC
        2013-PC znowu lepsze od konsol

        jak zwykle ;]
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          No to bedzie ciekawe.Patrzac na karty graficzne ATI/AMD jestem pod wielkim wrażeniem możliwości i ce3ny ciekawe co zaproponują w X-ie
          • avatar
            sqnke
            0
            Ehh, szkoda. Czyli dopiero za dwa lata ujżymy gry z nowej jakości grafiką. Może wyjdzie kilka ekskluziwów na DX11, ale oczywiste jest, że wydawanie gier tylko na PC jest dużo mniej opłacalne niż na wszystkie platformy. Jeszcze jedna możliwość jest taka, że z powodu zastoju na rynku konsolowego hardłeru, ludzie zaczną inwestować w karty graficzne do pecetów, gdzie ceny kart pozwalających grać w gry na analogicznym poziomie wizualnym osiągnęły już poziom ceny 2-3 gier na konsole. W związku z tym, że pecet jest dużo bardziej uniwersalnym urządzeniem, a te same gry do niego są dwa razy tańsze jest to wielce prawdopodobne. Sądzę, że konsole nigdy by nie zaistiały na taką skalę gdyby nie wiecznie niedopracowany produkt jakim jest monopolistyczny windows i ciągła "walka" z nim. Do tej pory prawie wszystkim znajomym, czy też znajomym rodziców instaluję go, dzielę dysk na partycje aktualizuję sterowniki, o konfiguracji dostępu do internetu nie wspomnę.
            • avatar
              Damian Szymański
              0
              Widać ATI zaczyna mieć monopol na konsolę, najpierw X 360, później Nintendo a teraz kolejny Xbox.
              • avatar
                shamoth
                0
                Pewnie w nowym X'e zawita coś z rodziny HD8000/9000 lub nowszego skoro ATI na 2010 szykuje się już z wypuszczeniem HD6000...
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Super. Od razu kupuje Xbox'a jak tylko wyjdzie :) Chyba, ze mnie bieda przycisnie ;]
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    @miedzianek, co do wysokiej ceny to nie wydaje mi się, zauważ że MS zamówił by te układy w hurtowych ilościach, liczonych w milionach, samego X360 sprzedano do dzisiaj w ilości 32 mln sztuk, czyli mamy 32mln rdzeni graficznych Xenos w domach użytkowników, ATI/AMD nie było by w stanie karty z serii HD8000/9000 czy co tam powstanie sprzedać zwykłym użytkownikom PC w tak ogromnej ilości (pomijam już fakt że to będzie kontrakt długoterminowy i ATI/AMD będzie na nim nieprzerwanie zarabiała przez kilka lat doki MS nie wprowadzi kolejnej konsoli), związku z czym podejrzewam że MS zakupi u nich te układy po naprawdę "marnych" groszach bo i tak sporo na tym zarobią co przełoży się na cenę końcową dla klienta. To moja teoria.