Gry

Battlefield 5 przyćmi w przyszłym roku nowe Call of Duty?

przeczytasz w 1 min.
Mateusz Tomczak | Redaktor serwisu benchmark.pl
35 komentarzyDyskutuj z nami

Zdaniem analityków w 2016 roku dojdzie do zmiany lidera rankingu najpopularniejszych strzelanek.

Battlefield 5

Gry z gatunku FPS od dawna cieszą się ogromną popularnością. Niezmiennie też od lat za dwie największe marki uznawane są serie Call of Duty oraz Battlefield. Jeśli chodzi o wyniki sprzedaży, pierwsza z wymienionych cały czas pozostaje bezkonkurencyjna. W przyszłym roku się to zmieni?

Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ale zdaniem analityków jest duża szansa, aby wreszcie strącić Call of Duty ze szczytów list sprzedaży. Bardzo dobrze zaznajomiony z branżą Michael Pachter z firmy Wedbush Securities wskazuje nawet potencjalnego pogromcę hitu Activision. Miałaby zostać nim kolejna odsłona przywoływanej we wstępie serii Battlefield.

„Jeśli kiedykolwiek mieliśmy rok, w którym można zdetronizować Call of Duty to jest to właśnie nadchodzący rok. Pozostaje zachęcić EA do skorzystania z okazji. Mają przecież Battlefield 5, a wystarczy, aby DICE należycie zadbało o multiplayer.”

Na ten moment pewne jest jedynie tyle, że obydwie serie doczekają się w przyszłym roku nowych odsłon. O tym co zaoferują, a tym bardziej jak dobrze będą się sprzedawać, przekonamy się za jakiś czas.

Źródło: wccftech, gamingbolt

Komentarze

35
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    prime27pl
    8
    Oby kampania była sensowna a nie taki szajs jak w 4 .
    • avatar
      Fishrman
      5
      Witaj kolejny BF i kolejne niezliczone dodatkowo płatne DLC :)

      Ale jak znów jedyną wersją "normalnie" dostępną na polskim rynku będzie wersja z dubbingiem PL lub RUS (brak ENG) to podziękuję....

      • avatar
        Snack3rS7X
        5
        A może tak nie ścigać się z CODem tylko stworzyć grę inną aczkolwiek interesującą???
        • avatar
          mordehigh
          4
          Najlepiej jak by zrobili całą grę w stylu bad company 2 Wietnam, mam już dosyć tych egzoszkieletów, cyborgów itd
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            Jak dla mnie w BF4 nie jest dobrze zbalansowany a nowy COD... nowa chyba tylko nazwa, inne bronie, perki i mapy
            Niech zrobią Bad Company 3 i wszyscy będą zadowoleni i żeby to był bardziej bf a nie cod bo nie chce w ciągu 20 sekund przebiec całej mapy...
            • avatar
              Balrogos
              2
              Od roku dopiero BF4 jest grywalny w dodatku jest do multiplayer ktory ma ogromnie dlugi czas zycia sam jescze sie w BF4 nie nagralem a oni juz wydaja BF5? i niby jakie zmiany beda wzgledem 4? bo 4 to taka lepsza 3 i to wsio. Jak dla mnie bezsensu na pewno nie kupie.

              ponad to jest genialna alternatywa czyli PlanetSide 2.
              • avatar
                piccardo
                1
                Przyćmi przyćmi... Patrząc na to co się ostatnio dzieję z całą tą serią i "odnogami" nie jakością a ceną i ilością DLC... Jeżeli będzie inaczej to oczekuję: Singla, Co-Opa rozbudowanego multi na wysokim poziomie nie tylko graficznym ale i interakcji, mechaniki gry. A przede wszystkim gry bez tony bugów która jest bardziej jak beta a nie finalny produkt...
                • avatar
                  ninjaboy
                  0
                  Pewnie w multi będzie jedna mapa w 15 trybach, a resztę będzie trzeba kupić w DLC.
                  • avatar
                    Po1nter
                    -1
                    Jak widać ludzie wolą fajnego singla + zajebisty tryb zombie od zajebistego MP.
                    Ostatnio CoD jaki kupiłem to był AW a ostatnio BF to 3 część. Co prawda kumpel mi kupił BF4 ale grałem w to może z maks 50-80h. Hardline i BO3 na razie sobie daruję na rzecz Battlefronta. Ale nie liczył bym na to że BF5 sprzeda się lepiej od Ghost2/AW2 czy co to tam teraz będzie. Osobiście jak miałbym wybierać wybrał bym CoD dla trybu zombie. Bo MP po BF3 mi się znudził.
                    • avatar
                      welll1
                      0
                      Ten kto twierdzi, że COD BO 3 ma nudną, krótką i mało wciągającą kampanię udowadnia w 100%, że jej nie ukończył lub zrobił to po na odwal.
                      Wystarczy obserwować dialogi i przerywniki aby zagłębić się w jedną z najbardziej zawiłych historii w FPS!! Gra dostarcza minimum 10 bitych godzin SINGLE player, a chcąc naprawdę zagrać znacznie więcej. Po ukończeniu gry na najwyższym poziomie wchodzi zupełnie nowy element rozgrywki. Fani Zombie moda będą z tego zadowoleni niezmiernie.
                      Kto co lubi ale najnowszej części COD będę bronił, uważam kampanię za fenomenalną. Dawno nie widziałem czegoś tak ekscytującego i na swój sposób ciężko przedstawionego.
                      Porównując ostatnie dwie części to COD jak najbardziej zasłużenie odstawia BF w tyle.
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Ja poczekam na obie gry.
                        Oczywiście na żadnego pre-ordera już się nie dam nabrać i poczekam na liczne opinie graczy. Jak będzie warto to do miesiąca po premierze zakupię swoje egzemplarze. Na wynos to ja mogę kupić żarcie płacąc przy odbiorze!

                        Całą tą marketingową papkę przed premierami obu gier wydawcy sobie mogą wsadzić bo więcej już się nie dam oszukać!
                        • avatar
                          Deivid
                          0
                          Można powiedzieć że jestem fanem serii, BF2, BF2142, BF BC2, BF3, BF4 natomiast Hardline grałem w betę i nie spodobała mi się, BF'a 5 kupię ale dopiero gdy wyjdą dodatki i będzie jakaś promocja. BF 4 kupiłem z jednym dodatkiem a dwa dokupiłem później i po takim czasie szkoda mi wydać jeszcze 100zł na następne dwa dodatki. Jednak zasłużyli sobie na + wypuszczając 3 darmowe mapy. Jeśli zrobią podobny krok w BF5 to wyjdzie im to tylko na dobre.
                          • avatar
                            belixa
                            0
                            Ostatnio miałem ochotę pograć w jakąś dobre FPS na sieci. chciałem kupić jakiś Battlefield. Coś nie najnowszego ale jednak z ładną grafiką i z wszystkimi dodatkami na multiplayer.

                            Podliczam wszystko i wychodzi mi cena za grę: 600 zł.

                            Pierdłem, bekłem, rzygłem i wyszłem. Bo chamstwa nie zniese.
                            • avatar
                              wader
                              0
                              Akcje następnej część powinni umiejscowić w czasach II wojny światowej. Obecnie brak dużego tytułu w tych klimatach. Powiew świeżości w świecie nanotechnologii i egzoszkieletów.