Gry komputerowe

Gra Crysis 3: nasze wrażenia z trybu kampanii

przeczytasz w 2 min.

Graliśmy już w Crysis'a 3. Oto jak nam się podobał.

Crysis 3

Pamiętacie jeszcze naszą relację z polskiej prapremiery Crysis 3? Wspominaliśmy wówczas, że nie możemy zdradzić żadnych szczegółów z trybu fabularnego gry ani podzielić się wrażeniami z rozgrywki z jednego z udostępnionych nam poziomów. Ale wiecie co? Termin embargo właśnie minął.

Materiałów o Crysis 3 pojawiło się już w sieci całe mnóstwo, stąd też znacie juz zapewne zręby jej fabuły. Dość powiedzieć, że Prorok powraca, tym razem jako główny bohater. Miejsce akcji - Nowy Jork, a właściwie to, co z niego zostało. Korporacja C.E.L.L. obudowała miasto wielką szklano-stalową kopułą Nanodome, która ponoć ma chronić ludzi przed pozostałymi przy życiu Cepidami. Prawdziwy powód jest jednak nieco inny. Na tyle poważny, żeby stać się impulsem dla Proroka, żeby znaleźć się w tym miejscu i... rozpocząć polowanie.

Crysis 3 - tryb kampanii

Łowy to określenie, które zdaje się tu doskonale pasować. W udostępnionym poziomie rozgrywającym się w terenie przypominającym bagna pokryte ruinami niegdyś wielkiej cywilizacji moce Proroka wydawały się nieograniczone. Nanokombinezon ze znanymi już "super mocami" to potężna broń. Ma wbudowany system łamania zabezpieczeń, dzięki któremu można przejąć wieżyczki strażnicze wroga, odbezpieczać specjalne skrzynie z dodatkami do kombinezonu, niszczyć systemy bezpieczeństwa pilnie strzeżonych drzwi, a nawet wchodzić w posiadanie zaawansowanych technologii obcych.

Szkoda tylko, że wszystkich tych opcji nie było mi dane przetestować. Raz, że udostępniony etap gry miał swoje ograniczenia, a dwa - dynamika zabawy i towarzyszące jej emocje mocno utrudniały ewentualne eksperymenty.

Crysis 3 - broń w grze

Sama rozgrywka stoi gdzieś pomiędzy szybką bezpardonową strzelaniną, a skradanką ocierającą się lekko o Splinter Cella, czy Thiefa. To ostatnie skojarzenie to raczej wynik częstego posługiwania się łukiem, a nie podobnego klimatu. No a skoro już mowa o łuku to chyba najbardziej wyczekiwana nowość Crysis 3. Trudno się temu dziwić patrząc na jego możliwości - strzały o różnych grotach, zmiana siły naciągu na bloczkach i, co najważniejsze, brak wpływu na działanie kamuflażu.

Korzystając z tej broni faktycznie można poczuć się niczym filmowy Predator. Eliminacja przeciwnika, zmiana pozycji przy użyciu wzmocnionego skoku, kolejna eliminacja... i tak w kółko. Dobrze jednak, że nasi przeciwnicy są dużo bardziej rozgarnięci niż kupa liści w miejskich parkach, bo dzięki temu akcja nabiera rumieńców.

Nieco gorzej przedstawia się jednak sytuacja w momencie, gdy zdecydujemy się na bardziej otwarte działania. Skoro sami twórcy twierdzą, że tylko od nas zależy styl rozgrywki, to udawanie Rambo powinno być równie satysfakcjonujące. Niestety, tak nie jest. Być może jest to wina udostępnionego fragmentu gry, gdzie aż roiło się od przeciwników, którzy bez wątpienia byli potomkami Wilhelma Tella. Starcia z nimi, a później próby zgubienia pościgu kończyły się tylko coraz mocniej odczuwalną frustracją.

Chcąc nie chcąc gra wymusiła na mnie ciche przekradanie się z jednego punktu nawigacyjnego do kolejnego. Mam jednak sporą nadzieję, że w innych poziomach będę mógł poszaleć z nowymi rodzajami broni, w tym także z arsenałem obcych. Czekam na to z niecierpliwością.

Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie o tym w komentarzach. Postaram się na nie odpowiedzieć, o ile nie będą dotyczyć elementów nadal objętych tajemnicą ;)

Źródło: informacja własna

Komentarze

46
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szymon331
    25
    Aha PS






    PRZEGIĘLIŚCIE PAŁĘ z tymi reklamami. Instaluję Ad blocka bo to jest nie do zniesienia.
    • avatar
      Szymon331
      9
      Graficznie wygląda bardzo obiecująco (jak każdy Crysis) ale obawiam się że grywalność będzie tak samo mocno średnia jak w dwójce.

      Widać, powrót do miodności jedynki jest bardzo trudny dla developerów...
      • avatar
        c0lin.
        5
        I dobrze, że gra nie jest na tyle prosta by móc pobawić się w Rambo, bo to by było zbyt proste, a przeciwnicy zapewne musieliby nie mieć mózgu. Poziom trudności musi być odpowiedni!
        • avatar
          silvver
          4
          na jakimś filmiku, bodajże jeszcze z Crysis 1 było, że ten nanokombinezon przy niewidzialności odbija światko - ok. Ale co z łukiem? i strzałami ? :D
          Przeciwnicy powinni widzieć chodzący sam łuk :) I tak samo przy innych broniach
          • avatar
            Konto usunięte
            3
            Wg mnie z serią Crysis dzieje się źle już od drugiej części. Chodzi przede wszystkim o fabułę. Najpierw walczymy z obcymi którzy preferują zimę, lód, a w dwójce mamy do czynienia z krewetkami w metalowych pancerzach? Gdzie ta tajemniczość i obraz obcych z jedynki? Poza tym wprowadzenie Psychola i "powrót" Proroka w postaci Alcatraza jest błędnym posunięciem. Jakby liczyć lata to Psychol jest już dziadkiem i bardziej mu do wypoczynku niż do boju z obcymi.

            Grafika, grafiką ale pod względem grywalności i fabuły będzie wg mnie co najwyżej średnio.
            • avatar
              Konto usunięte
              2
              Ja mam jedno pytanie, czy to prawda że grę bd można uruchomić jedynie na komputerach z dx11?
              • avatar
                Konto usunięte
                1
                Wczoraj wyszedł mod maldohd v4 do crysis 2 i szczerze mówiąc widząc to co zrobił ten moder wątpię czy crysis3 pobije w jakości grafiki zmodowaną dwójeczkę. Oczywiście ktoś powie ze grafika nie jest najważniejsza jednak spora część osób (mnie wliczając) oczekiwała od crysis 3 szoku graficznego a tu jednak okazuje się że będzie tak jak crysis 2 i to bez modów.
                • avatar
                  Patrick.
                  0
                  Chętnie bym sobie pograł w 3. część, bo poprzednie części bardzo mi się podobają, ale cóż, brak karty z DX11.
                  • avatar
                    mesjan
                    -2
                    Nie mogę się doczekać, Crysis jest jak dobry pornus, dużo napier....... się i delikatna fabuła. Mam nadzieję że w Crysis 3 się to nie zmieniło.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      -3
                      crysys jak zawsze niszczyciel pctów.
                      • avatar
                        kot-kreskowy
                        -3
                        Wilhelm Tell, gdzieś tam się obijało po uszach ale tm razem doedukowałem się, dzięki.
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          -4
                          Wyobraźcie sobie Internet bez Benchmarka i ile czasu tu spędzacie. Jak nie macie skrupułów włączajcie bloka. Ja na tą stronę mam wyjątek, bo warto.
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Ja mam bardzo poważne pytania 2

                            1.Dlaczego skoro w sumie nie gra tylko benchmark ma taką super najlepszą grafikę na świecie to łysy pajac na pierwszym screenie wygląda tak jak goście z BC2 co???

                            (..)
                            Modele wyglądają tak samo ale nie CRYSIS 3 to bóg grafiki.

                            2.Dlaczego po dekadzie w diablo czy wc3 grają codziennie miliony osób a cryzysik po tym czasie będzie jak wakacyjne wspomnienie.?

                            • avatar
                              Oldboy
                              0
                              Jak na wiekowych konsolach bedzie ta gra smigac to powinna i na srednich ustawieniach na srednich kaputerach chodzic Chyba ze oleja optymalizacje to bedzie MASAKRA Jak w przypadku Assassin's Creed III
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                Jak wyglada sprawa grafiki? Zapiera dech w piersiach czy jest taka sobie? Lepsza od jedynki i dwojki?
                                • avatar
                                  Konto usunięte
                                  0
                                  Witam,

                                  Pytanie do autora tekstu: jak wygląda sprawa swobody przemieszczania się? Czy podążamy wzdłuż ściśle wyznaczonej przez programistów ścieżki, czy też mamy możliwość docierania do ważnych lokacji własną drogą? Inaczej mówiąc - bardziej Crysis czy Crysis 2?
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    czy główny bohater znowu będzie bez języka (niemy) ? w części 2 ucierpiała na tym detalu cała fabula