Gadżety

Garmin Forerunner 35 - zegarek dla aktywnych

przeczytasz w 1 min.

Jak na Garmina, całkiem niedrogi. Do tego nieźle wyglądający i dość funkcjonalny, by przyjrzeć mu się z bliska.

Nie jest to najdroższy zegarek sportowy Garmina, ale na wydatek rzędu 1000 złotych trzeba się przygotować. Czy Forerunner 35 jest warty takich pieniędzy? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Faktem jest jednak, że to cacko jest godne uwagi.

Nowy Forerunner ma dość typowy wygląd i duży, czytelny wyświetlacz o rozdzielczości 128 x 128 pikseli. Sterowanie umożliwiają przyciski umieszczone po bokach. Pod spodem znajduje się natomiast sensor na bieżąco monitorujący tętno użytkownika. Gadżet jest wstrząsoodporny i niestraszne mu są zachlapania – klasa wodoszczelności to 5 ATM. Plusem jest też niewielka waga – około 35 gramów.

Garmin Forerunner 35 zegarek wygląd

Najważniejsze jest jednak to, co drzemie w środku. Wewnątrz zegarka Garmin Forerunner 35 znajdziemy moduł GPS oraz szereg czujników, które pozwalają poprawić jakość treningów. Nadaje się do biegania i do jazdy na rowerze – między innymi liczy kroki, ustala wyzwania i motywuje, mierzy prędkość i dystans oraz zlicza spalone kalorie. Monitoruje także sen.

Dzięki łączności ze smartfonem, zegarek Forerunner 35 pełni również funkcję smartwatcha. Na jego ekranie pojawiają się powiadomienia z telefonu, informacje o nieodczytanych wiadomościach czy też szczegóły na temat połączeń przychodzących. Dodatkową zaletą jest obecność alertów wibracyjnych.

Garmin Forerunner 35 zegarek kolory

Cena: 199,99 euro. Data premiery: III kwartał tego roku.

Źródło: Garmin

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Yamaraj6
    0
    "Do tego nieźle wyglądający..."
    Zgodzę się nie wygląda źle. Wygląda tragicznie, jak za taką cenę.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Przed przeczytaniem warto czasmi zjechać w dół i spojrzeć na cene :)
      • avatar
        Nordh
        0
        Nosiłem tak wyglądające zegarki gdy miałem 12 lat, wtedy mi się podobały.