Myszki

Genesis Krypton 500 - nowy gryzoń ze średniej półki

przeczytasz w 1 min.

Kosztuje nieco ponad 100 złotych i oferuje czułość na poziomie 7200 DPI. Producent zapewnia, że Genesis Krypton 500 jest także myszką ergonomiczną.

Firma Genesis rozwija skrzydła i przedstawia swoją kolejną myszkę dla graczy, tym razem kierowaną do bardziej wymagających spośród nich. Czym może pochwalić się Krypton 500?

Genesis Krypton 500 to myszka optyczna, której sercem jest sensor PixArt PMW3325, jak zapewnia producent: sprawny i czuły. Maksymalna rozdzielczość pracy to 7200 DPI, ale za pomocą jednego przycisku parametr ten można naturalnie zmieniać.

Genesis Krypton 500 mysz

Krypton 500 to także czas reakcji na poziomie 1 ms oraz przełączniki Omron, które mają gwarantować odpowiednią wytrzymałość i żywotność na poziomie 10 milionów kliknięć. Dwa dodatkowe przyciski pod kciukiem można zaprogramować i zapisać w profilach.

Producent zapewnia, że oprócz dobrych komponentów postarał się też o ergonomiczny kształt, gumowaną konstrukcję i nowoczesny wygląd, uzupełniany przez podświetlenie RGB. Gryzoń jest też lekki (waży niespełna 100 gramów).

Genesis Krypton 500 pudełko

Mysz Genesis Krypton 500 kosztuje nieco ponad 100 złotych.

Źródło: Genesis

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    10
    Do wszystkich co napisali powyżej:

    I co z tego, że działa? Nikt nie napisał przecież, że te najtańsze nie działają. Podstawowa mysz to nie jest jakaś skomplikowana maszyna.

    Co do ceny i sensowności zakupu myszy za 50-100-200-500+ złotych...
    Wszystko zależy co dana mysz oferuje i do czego ktoś będzie z niej korzystał. Jeżeli chodzi wam tylko o ruszanie kursorem po ekranie to fakt - nawet taką za złotówkę można. Jeżeli jednak ktoś liczy na dobre materiały, ergonomię użytkowania, dodatkowe oprogramowanie do personalizacji, systemy odważników, precyzyjny sensor itd to płaci za to więcej. Nie wiem kogo to dziwi? Równie dobrze można by było zapytać po co ktoś kupuje samochód w najbogatszej wersji wyposażenia skoro takim najuboższym też dojedzie z punktu A do B...
    Sam gdzieś w pudle mam mysz na kulkę i też działa przez przejściówkę z ps/2 do usb. I co z tego? Co to ma do rzeczy? Chcesz to używaj najtańszej marketówki, a jak ktoś chce to i niech z 10 tys. wyda na wykończenie u Swarowskiego... Nie rozumiem po co się tu licytować kto i ile lat ma, i jak mało zapłacił?
    • avatar
      ciomasta
      -4
      7 lat temu kupiłem A4tech X750 Fire za 99zł.
      I do tej pory użytkuję ją :) a gram po 6-8h dziennie nieraz cały dzień więc :)
      Sensor Avago Best :)
      • avatar
        Dragonik
        -4
        Heh mam myszkę kupioną 7 lat temu w realu za 20zł i działa
        • avatar
          bodziokrak
          -4
          Większość mężczyzn woli się pobawić taką myszką z klasą, a że niektórzy wolą te tanie spod biedronki to ich sprawa, najwyżej coś złapią.
          • avatar
            sabaru
            -8
            Jak widzę ceny myszek to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Nie które to pół dobrej karty graficznej kosztują. Ja swoją rok temu kupiłem za 18zł w chińskim sklepie i do dziś mi służy bardzo dobrze.