Smartfony

Google Pixel 2 może być pierwszym smartfonem z procesorem Snapdragon 836

przeczytasz w 1 min.

Wygląda na to, że Google zadbać chce nie tylko o odświeżoną stylistykę, ale i najwyższą wydajność. Pixel 2 zapowiada się coraz ciekawiej.

Za kilka tygodni Google zaprezentować powinno nowe smartfony. O następcy (lub następach) Google Pixel i Google Pixel XL powiedziano już sporo, chociaż w ostatnim czasie w centrum uwagi znajdowała się stylistyka. Tym razem mowa już o specyfikacji.

A konkretnie procesorze, a więc bez wątpienia jednym z najważniejszych elementów urządzenia mobilnego. Chyba każdy spodziewał się, że producent będzie chciał zadbać tutaj o jak najwyższą wydajność. Mało kto liczył jednak na to, że w Google Pixel 2 zastosowany zostanie układ Qualcomm Snapdragon 836, a właśnie na to się zanosi.

To nieco podrasowana wersja znanego dobrze Qualcomm Snapdragon 835. Mówi się o wydajności około 10% wyższej, co zapewne da się zauważyć w benchmarkach. Trudno będzie natomiast odczuć różnicę w normalnym użytkowaniu, ponieważ już Qualcomm Snapdragon 835 jest procesorem naprawdę mocnym. Qualcomm postarać ma się jednak także o kilka innych poprawek, między innymi tych dotyczących kwestii współpracy z aparatami.

Snapdragon 836

Nie zmienia się przy tym stanowisko co do wyświetlacza. Google zastosować ma panel AMOLED o proporcjach 18:9 i zgodnie z ostatnimi trendami odchodzić ramki. Google Pixel 2 legitymować będzie się też czystą, najnowszą wersję systemu Google Android.

Sam procesor Qualcomm Snapdragon 836 będzie oczywiście wykorzystywany także przez innych producentów. Gdy tylko stanie się szerzej dostępny pojawić powinien się w kilku flagowcach. Zainteresowanie już teraz wyraża Xiaomi, OnePlus czy Samsung.

Źródło: phonearena, forbes

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    gacekfirewall
    0
    Osobiście posiadam telefon z fizycznym przyciskiem, który jednocześnie jest czytnikiem linii papilarnych. Bardzo sobie chwalę właśnie to rozwiązanie, mega ergonomiczne (telefon na biurku czy samochodzie w uchwycie ). Istnieje jakieś sensowne wyjaśnienie umieszczania tego czytnika z tyłu ? niby z kieszeni tam można wyciągnąć tel, żeby od razu go odblokować ale ja też swój telefon mogę tak wyciągnąć jakby się uprzeć, a takiego z tylnim czytnikiem nie odblokuje nie podnosząc go z biurka... o co kaman ?
    • avatar
      Zelazo94
      0
      "Odchodzić ramki" . Do poprawki ;)