Laptopy

Laptopy Hyperbook zgodne z goglami VR

przeczytasz w 1 min.

Hyperbook jako pierwsza marka w Polsce wprowadziła do sprzedaży laptopy, które zapewniają odpowiednią wydajność do obsługi gogli VR.

Hyperbook - laptopy zgodne z VR

Gogle wirtualnej rzeczywistości cieszą się coraz większym zainteresowaniem, ale do ich obsługi wymagany jest odpowiednio wydajny komputer lub laptop – w Polsce, jako pierwsze te wymagania spełniają laptopy marki Hyperbook.

W ofercie firmy Hyperbook już od jakiegoś są dostępne odpowiednio wydajne laptopy, które swoimi osiągami zawstydzą niejeden komputer stacjonarny – najwydajniejsze konfiguracje zostały wyposażone w desktopowy, 4-rdzeniowy/8-wątkowy procesor Intel Core i7-6700K oraz kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 980. Producent chwali się, że jego laptopy jako pierwsze w Polsce otrzymały certyfikat Nvidia GeForce GTX VR Ready.

Wirtualna rzeczywistość to jednak nie wszystko - dzięki tak mocnym podzespołom, laptopy Hyperbook mogą bez problemu służyć jako najlepsze maszyny do gier, a także do projektowania, edycji grafiki i wideo. Na firmowej stronie znajduje się konfigurator zestawów, w którym można zmieniać nie tylko dyski twarde i pamięć RAM, ale też procesory i karty graficzne.

Hyperbook X77DM-G laptop
Hyperbook X77DM-G z procesorem Core i7-6700K i kartą GeForce GTX 980 - cena takiej konfiguracji zaczyna się od 10 000 złotych

Warto również wspomnieć, że laptopy Hyperbook zostały docenione przez firmy T-Mobile i HTC Polska i można je spotkać na pokazach gogli HTC Vive w całej Polsce – zainteresowani przetestowaniem działania wirtualnej rzeczywistości mogą zapisać się na testy na konkretny dzień i godzinę na stronie organizatora akcji. Zerknijcie jeszcze jak wyglądał pokaz możliwości konkurencyjnych gogli Oculus Rift na laptopach Hyperbook.

Źródło: Hyperbook

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    To są laptopy clevo z naklejką hyperbook ale jak się nie wie o czym pisze...