Ciekawostki

Microsoft chce wyeliminować więcej CO2 niż wygenerował w całej swojej historii

przeczytasz w 2 min.

Nie ma czasu, by się zastanawiać – trzeba działać. Już doprowadziliśmy do sytuacji, przez którą na naszej planecie dojdzie do nieodwracalnych zmian, ale wciąż możemy minimalizować te negatywne skutki. I Microsoft zapowiedział, że ze swojej strony zrobi, co tylko może.

Czas na poważne zmiany – Microsoft chce być „ujemny” węglowo do 2030 roku…

W najbliższych latach Microsoft, podobnie jak wielu innych gigantów, zamierza skoncentrować się na redukcji emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Podczas gdy jednak wiele firm celuje w neutralność, producent systemu Windows chce być do 2030 roku „ujemny” węglowo, czyli usuwać więcej CO2 niż generuje. 

Nad neutralnością węglową Microsoft pracuje już od 2012 roku i czym prędzej chce osiągnąć ten cel. W jaki sposób? Między innymi poprzez wykorzystywanie w swoich centrach danych i budynkach firmowych energii pochodzącej w 100 proc. z odnawialnych źródeł oraz zbudowanie w pełni elektrycznej floty pojazdów. 

Microsoft CO2 2030

Ale na tym nie koniec. Do 2050 roku chce wyeliminować więcej CO2 niż kiedykolwiek wygenerował 

Plan jest taki, by z każdym rokiem usuwać coraz więcej dwutlenku węgla do atmosfery, a równocześnie generować go tak mało jak to tylko możliwe. I jeśli wszystko pójdzie dobrze, to najpóźniej w 2050 roku Microsoft będzie mógł pochwalić się, że usunął więcej CO2 niż wyemitował od początku swojego istnienia, a przypomnijmy, że firma została założona w 1975 roku. 

W ciągu ostatnich 45 lat Microsoft wygenerował mnóstwo dwutlenku węgla – albo bezpośrednio, albo też poprzez korzystanie z energii elektrycznej pochodzącej z konwencjonalnych elektrowni. Ale to nie wszystko, bo gigant z Redmond bierze pod uwagę także inne działa, w które jest zaangażowany

O co chodzi? Ano o transport produktów i podróże służbowe czy też o energię elektryczną wykorzystywaną do zasilania urządzeń, które Microsoft wyprodukował. Gigant w swoich planach jest więc bardzo ambitny i nie pozostaje nic innego jak tylko trzymać kciuki za powodzenie.

Wypada też wspomnieć, że Microsoft uruchomił fundusz na rzecz innowacji klimatycznych. Ma miliard dolarów, który chce przeznaczyć na rozwój technologii redukcji i usuwania dwutlenku węgla, z których będzie mógł skorzystać sam, ale też które będą dostępne dla wszystkich firm na świecie. Do postawienia na nie szczególnie będzie zachęcał swoich partnerów i klientów.

Microsoft CO2 2050

Źródło: Microsoft, Engadget, informacja własna

Zobacz również te teksty o zielonej technologii: 

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    5
    Trzymam kciuki za projekt, lecz wobec obietnic MS mam daleki dystans

    1. MS to łajzy które dla KASY zrobią WSZYSTKO i daleko mi aby im ufać
    2. MS to kraina wspaniałych pomysłów i częstokroć tragicznego wykonania. Wieczne poprawki poprawek, korekty korekt i wciąż daleko od celu
    3. MS? Czy to nie ta firma która produkuje notebook-i Surface zalewane wewnątrz klejem z zerową możliwością naprawy (otwarcie = zniszczenie)?

    MS robi sobie dobry PR. "Nice try punk"
    https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=http%3A%2F%2Fi.ytimg.com%2Fvi%2FrKzjNzJ-dr4%2Fmaxresdefault.jpg&f=1&nofb=1
    • avatar
      kalkulatorek
      2
      Marketing. Jest moda i my jesteśmy modni. A tak naprawdę ekologia ala XXI wiek przypomina mi trochę prostytucję: Zapłacisz: masz spokój nie protestujemy. Nie zapłacisz robimy sobie na tobie markę i reklamę. Przykład ? Pierwszy z brzegu: Pasty do zębów - tubki bajecznie kolorowe - ok. Ale każda pasta w ekstra pudełeczku z bardzo szkodliwymi dla planety farbami. Kupującemu one nie szkodzą, ale ich technologia produkcji...... I co ? I nic ekolodzy morda w kubeł. Produkty się rozlatują tuż po gwarancji - ekolodzy morda w kubeł. Ale jak jest okazja dowalić państwu - łuuuu tu mamy zlot ekologów. Podobnie jak jest okazja dowalić kowalskiemu. Możecie minusować, ale pomyślcie czy nie mam racji... Owszem dbajmy o planetę, mamy jedną. Ale qwa wszyscy !!!!!
      • avatar
        Torrentowy Pirat
        0
        No i teraz zacznie się akcja - 'Kupujcie Windowsa i nasze produkty, jeśli chcecie ocalić planetę'

        Pewnie zgłoszą sie o pomoc do Volkswagena, bo oni mają doświadczenie w robieniu przekrętów na szeroką skalę w robieniu wałów na wydzielaniu CO2 i cel będzie osiągnięty przed czasem.
        • avatar
          kkastr
          -4
          Jeśli komukolwiek, kiedykolwiek uda się doprowadzić do powrotu do naturalnych zmian klimatu, to mamy połowę Europy przykrytą lodowcami. Całe szczęście, że mamy globalne ocieplenie, bo dzięki temu być może uda się zapobiec kolejnemu zlodowaceniu.
          • avatar
            Kapitan Nocz
            0
            Geniusze z Microsoftu wydają miliardy na sposoby pozbycia sie CO2 a wystarczyło by po prostu nie dewastować srodowiska, nie wycinac drzew