Smartfony

Na smartfonach Xiaomi zaczynają pojawiać się reklamy

przeczytasz w 1 min.

Po instalacji MIUI 10 8.9.13 użytkownicy zaczynają narzekać na reklamy. Te prezentowane są bowiem nie tylko w aplikacjach czy grach, ale również z poziomu samego systemu.

Mało kto przepada za reklamami. Być może między innymi dlatego, że towarzyszą nam na każdym kroku. Goszczą także na smartfonach. W przypadku przeglądarki internetowej, aplikacji czy gier można je jeszcze zaakceptować. Problem pojawia się w momencie kiedy reklamy prezentowane są z poziomu samego systemu, a bywa i tak.

Właśnie przekonują się o tym użytkownicy smartfonów Xiaomi. W sieci znaleźć można coraz większą liczbę wpisów mówiących o tym, iż reklamy wyświetlane są w różnych miejscach. Screeny potwierdzają, iż mowa między innymi o menu ustawień, menadżerze plików, a nawet ekranie głównym.

Xiaomi reklamy

Wersja zakładająca działalność szkodliwego oprogramowania jest raczej wykluczana. Wszystko wskazuje na to, iż reklamy zaczynają atakować wraz MIUI 10 8.9.13. Możliwe, że cierpliwość użytkowników zostanie wystawiona na próbę jedynie w wybranych regionach świata i producent po testach zrezygnuje z kontrowersyjnej opcji.

Z drugiej strony może przy niej pozostać. I tu pojawia się pytanie czy zniechęci to użytkowników? Siłą Xiaomi jest oferowanie smartfonów w dobrych cenach, zapewne znajdą się osoby, którym właśnie przez to reklamy nie będą aż tak bardzo przeszkadzać.

Źródło: slashgear

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Wasek
    9
    Jakikolwiek system z reklamami niezależnie od sprzętu to porażka na całej linii według mnie.
    • avatar
      Aloyz
      3
      "zapewne znajdą się osoby, którym właśnie przez to reklamy nie będą aż tak bardzo przeszkadzać"

      I zapewne znajdą się osoby, które będą wiedziały jak reklamy wyłączyć :]
      • avatar
        Finear
        2
        no ale fonik był za 1k bez vatu z chin xd

        • avatar
          Kenjiro
          1
          Konkurencja jest duża, jeśli inny producent dostarczy podobny telefon, ale bez reklam, to wiadomo co wybierze. Szczególnie, że Xiaomi w nowych wydaniach MIUI tak samo likwiduje stare funkcjonalności, jak wprowadza nowe, a przy okazji trzeba czekać często rok, zanim dana wersja się ustabilizuje (o ile w ogóle się uda).
          • avatar
            leto1987
            0
            Mialem koszmarnie zaspamowany reklamami xiaomi redmi note II, długo się z tym męczyłem. Aż w koncu wyłączyłem połowe procesów. Każdy który nic mi nie mówił. A znam się na telefonach mało. Teraz smartphone śmiga. Miałem tylko problem z logowaniem się do google, ale dało się to jakoś prosto przywrócić.
            • avatar
              david_89
              -4
              adguard i problem reklam znika, kilkanaście złotych za dożywotnią licencję
              • avatar
                PITUCH1
                0
                MIUI 10 to porażka
                - nie pokazuje nazw sieci , tylko na zablokowanym ekranie
                smigam po EU i raczej chcialbym widzieć czy posrane 02 ala polski Play , czy np. Vodaphone co robi robotę
                - aplikacje "kill'uje sie w bok" noż qurde jakie to niewygodne !
                - klonowanie aplikacji ,
                nie wszystkie działają , na starym MIUI 9.x.x nie było problemów
                - bluetouch
                teoretyczne przestał działać
                - gogle maps + Yanosik hmmm why się pytam ! albo to albo to !
                • avatar
                  wanek88
                  0
                  Niefajne zachowanie ze strony xiaomi...
                  • avatar
                    DanyGee
                    0
                    Lipa, zawsze ich szanowałem, ale teraz przegięli. Wolę zapłacić więcej za czysty, dobry sprzęt niż mniej za naszprycowany reklamami.
                    • avatar
                      Faktor5
                      0
                      Kijem był tego nie tknął, swoją drogą ciekawe czy Biedronka wykupi reklamę