Internet

Nowe funkcje na platformie YouTube poszerzą możliwości twórców filmów

przeczytasz w 1 min.

Firma Google ogłosiła podczas corocznego wydarzenia „Made on YouTube” m.in. wdrożenie szeregu nowych narzędzi, które mają ułatwić i/lub urozmaicić pracę twórców wideo. Jedną z nich jest „Dream Screen” który zostanie wydany jeszcze w tym roku. Co jeszcze nas czeka?

Otóż wspomniany powyżej „Dream Screen” ma być narzędziem, które z pomocą algorytmów sztucznej inteligencji, ma generować wybrane tła dla twórców. Świetnie obrazuje to poniższy materiał wideo:

Materiał wygenerowany przez sztuczną inteligencję można umieścić w tle krótkiego filmu na YouTube. Będzie działać podobnie jak typowy generator obrazów AI - użytkownicy będą wpisywać słowa kluczowe, aby wygenerować wybrane przez siebie tło. Sama platforma YouTube ma dodatkowo pozwolić użytkownikom na remiksowanie i edytowanie zaproponowanego materiału.

W powyższym filmie YouTuber @benoftheweek tworzy tła, które choć są bardzo wymyślne, to posiadają masę wad przetwarzania obrazu (artefakty, rozmycia, błędy, itp.). Należy jednak pamiętać, że to dopiero początki współpracy YouTube z AI i zapewne w przyszłości będziemy mogli zobaczyć coraz to lepsze efekty.

Sztuczna inteligencja pomoże YouTuberom na różne sposoby

Na innym materiale wideo udostępnionym na blogu YouTube Official, pokazano również narzędzie podpowiadające koncepcje na filmy. Nowy moduł będzie sugerować aktualne pomysły, a nawet przedstawiać zarysy/propozycje przyszłych filmów. The Verge zauważa, że sugestie AI będą personalizowane pod kątem poszczególnych twórców i będą uwzględniać trendy wśród odbiorców.

Ponadto zaprezentowano system rekomendacji muzyki (który przeanalizuje pisemny opis filmu na YouTube i zasugeruje do niego odpowiedni plik audio) oraz funkcję dubbingu AI (który umożliwi tłumaczenie filmów na języki obce). Podsumowanie wszystkich nowości możecie zobaczyć w poniższym filmie:

Dyrektor generalny YouTube (Neal Mohan) tak argumentuje zastosowanie AI na dowodzonej przez niego platformie:

Proces opracowywania pomysłu na film jest czasochłonny i może przypominać strzelanie na chybił trafił. [Efektu tak naprawdę nie poznamy] dopóki film nie zostanie opublikowany i nie zaczną pojawiać się komentarze. (…) To spostrzeżenie to tylko początek procesu twórczego

Pan Mohan zakłada, że nowe narzędzia (oparte o algorytmy sztucznej inteligencji) pomogą twórcom w procesie tworzenia i planowania nowych materiałów wideo. A co Wy sądzicie o nowych propozycjach od Google? Jakie jest Wasze zdanie o wykorzystywaniu algorytmów AI przy tworzeniu filmów? Wyraźcie swoją opinię w ankiecie i komentarzach!

Źródło: YouTube Official Blog

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    cyna76
    3
    już widzę prawdziwy potok gówno produkcji wylewający się z tego serwisu
    • avatar
      PaszkwilHoland
      -9
      Jebac holand i jej paszkwila!!! Zdradziecka kurwa pierdolona szmata zajebana!!!!