Smartfony

Smartfon na raty może posiadać aplikację do zdalnej kontroli

przeczytasz w 2 min.

Spawa nie jest nowa, ale dopiero teraz udaje się ją nagłośnić i uzyskać wyjaśnienia zaangażowanych stron. Oficjalne oświadczenie wydał m.in. Samsung.

Bardzo często słyszy się o różnego rodzaju szkodliwym lub szpiegującym oprogramowaniu, jakie ląduje na smartfonach. Okazuje się, że pokusić może się o takowe także operator, u którego nabywa się urządzenie na raty.

O sprawie w obszernej publikacji informuje zaufanatrzeciastrona. Jeden z jej czytelników poinformował o przedłużeniu umowy z siecią Plus i wyborze smartfona Samsung Galaxy S7 (abonament + raty na smartfona). Przy łączeniu się z Wi-Fi doszło do tradycyjnego pobierania aktualizji. Problem w tym, iż jednocześnie nie dało się pominąć instalacji Samsung Knox Mobile Enrollment

A po niej w zakładce Administratorzy znalazło się miejsce dla takich pozycji jak Info Device Admin, Knox Customization Configurator oraz Knox Enrollment Service, wszystkie z pełnym dostępem do zasobów urządzenia. Próby wyjaśnienia sprawy przez dłuższy czas nie przynosiły efektów. W końcu przedstawiciel Samsung Polska na Facebooku potwierdził, że zakupiony na raty sprzęt jest nadzorowany do czasu spłacenia zobowiązań, a oprogramowanie pozwala m.in. na zdalną blokadę.

Smartfon na raty oprogramowanie

Sprawę, na prośbę portalu zaufanatrzeciastrona, wyjaśnił również Olaf Krynicki, rzecznik prasowy firmy Samsung Electronics Polska.

„Zadaniem aplikacji Info jest odbieranie wysłanych od operatora przypomnień o zaległych płatnościach w przypadku urządzeń zakupionych w programie ratalnym. Operator oraz firma Samsung Electronics Polska nie mają dostępu do danych użytkownika. Operator natomiast może wysłać zdalne polecenie zablokowania dostępu do urządzenia, jeżeli klient przestanie spłacać raty (zachowana zostaje możliwość wykonywania połączeń alarmowych i do BOK operatora). Klient również ma możliwość odinstalowania aplikacji w momencie pełnej spłaty kwoty urządzenia. Jeżeli chodzi o samą aplikację, to nie ma ona wpływu na wydajność telefonu. Raz zainstalowana przechodzi w tryb uśpienia i jest aktywna w momencie odbierania informacji od operatora. Z tego rozwiązania korzysta jedynie tylko jeden operator – PLUS.”

Zbliżone wyjaśnienia składają przedstawiciele sieci Plus. Ich zdaniem klienci o wszystkim informowani są w regulaminach. Aby się upewnić, zaufanatrzeciastrona poprosiła o sprawdzenie tego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE). Na efekty jeszcze czekamy.

I ewentualnym problemem może być tu jedynie brak czytelnych informacji lub podanie nieprawdziwych danych podmiotu, który ma wgląd do danych z urządzenia. Sama praktyka jest bowiem legalna, co potwierdzają prawnicy. Kupując smartfona na raty jest się jego posiadaczem, a nie właścicielem (zmienia się to po spłaceniu zobowiązań).

Źródło: zaufanatrzeciastrona

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    derekpl
    1
    Zachowanie naganne, nie powinno miec miejsca.
    Takie wlasnie sa skutki preinstalowanych aplikacji ktorych w zaden sposob nie da sie odinstalowac.
    Na szczescie w powyzszym przypadku wystarczy wgrac oryginalny ROM XEO i zniknie brand oraz wszystkie dodatki Plusa minus VoWiFi lub VoLTE moze przestac dzialac.
    • avatar
      Damian_jo
      -2
      derekpl - po wgraniu XEO VoWifi i VoLTE zostają nadal aktywne - muszą działać także na czystym ROMie.
      Wystarczy wgrać jak wspomniałeś przez ODIN'a oficjalny soft XEO ewentualnie wgrać (utrata gwarancji!) ROOT'a i przez Titanium Backup zamrozić aplikacje. Sprawdzone ;)
      Ostatecznością którą może zrobić Plus czy inny operator to zablokować nr imei przez co uniemożliwić połączenie z jakąkolwiek siecią (pamiętajmy o tym że do czasu spłaty telefonu właścicielem jest operator - więc może robić z telefonem co mu się żywnie podoba)
      • avatar
        Q'bot
        -2
        Wydaje mi się, że najszybciej będzie tuż po zakupie dobić pamięć telefonu, odesłać na gwarancji do serwisu Szajsunga, gdzie na 90% wrzucą nową płytę główną bez preinstalowanych śledziów ;)
        • avatar
          jacenty35
          0
          Czyli jednak lepiej unikać brania umów z telefonami, bo tylko nieprzyjemności mogą z tego wyniknąć, ja w Virgin Mobile od dawna jestem i takie rozwiązanie gdzie mam ofertę która mi odpowiada, a telefon też sam kupuję jest o wiele bardziej korzystne