Gry

EA usuwa mikropłatności z gry Battlefront II

przeczytasz w 2 min.

Mikropłatności to powód, dla którego gra Star Wars: Battlefront II przyjmowana jest ozięble. Firma EA próbuje jakoś to naprawić.

Dziś na rynku debiutuje Star Wars: Battlefront II. Gra, która (sądząc po recenzjach) jest solidną kontynuacją naprawdę udanej „jedynki”, a która traci cały swój urok przez przesadzony system mikropłatności. Jeśli ten ostatni to powód, dla którego zrezygnowaliście z zakupu, możecie rozważyć go raz jeszcze. Firma EA zapowiedziała bowiem eliminację tego elementu.

Star Wars: Battlefront II bez mikropłatności, ale… 

W oficjalnym oświadczeniu firma EA ogłosiła, że kryształy (czyli „waluta” kupowana za prawdziwe pieniądze, która może być wydana na skrzynie z losowymi przedmiotami) zostają zlikwidowane. To zaś oznacza, że jedynym sposobem na zdobycie elementów w skrzyniach będzie zwykła rozgrywka.

Rzecz w tym, że nie jest to decyzja ostateczna. Wydawca nie wyklucza, że kryształy powrócą za jakiś czas – tyle tylko że w poprawionej (to znaczy bardziej sprawiedliwej) wersji. 

Mikropłatności w Star Wars: Battlefront II – o co chodzi?

Afera trwa już od kilku dobrych dni, a chodzi w niej o to, że graczom niezbyt przypadł do gustu wprowadzony system mikropłatności. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na to, że odblokowanie wszystkiego, co zostało „ukryte”, wymaga (według wyliczeń, które mogą być nie do końca dokładne)… grania przez ok. 4500 godzin lub wydania ok. 2000 dolarów. 

Według EA nie ma w tym nic złego – wszak tyle się narzeka na zbyt krótkie gry, a tutaj mamy powód, by przykleić się do ekranu na wiele długich godzin. Gracze widzą to jednak zupełnie inaczej: jako „skok na kasę”. Jedna i druga strona sporu ma więc jakieś argumenty. Na tym jednak problemy wydawcy się nie kończą, bo…

Losowe skrzynki = hazard? Trwa postępowanie

Belgijska komisja do spraw gier i taki sam organ w Holandii rozpoczęły postępowania, które mają wykazać, czy systemy opierające się na skrzynkach z losową zawartością należy tratować jak hazard. Służby przyjrzą się temu rozwiązaniu na przykładzie dwóch gier: Overwatch i właśnie Star Wars: Battlefront II. Efektem może być wpisanie gier sieciowych na listę „gier losowych”, które podlegają innemu prawu.

Czy takie rozwiązanie jest hazardem, sprawdzały już wcześniej komisje kategoryzujące gry: PEGI i ESRB. Obie jednak dały odpowiedź przeczącą. Czas pokaże czy tak będzie i tym razem. 

Źródło: Eurogamer, Gamasutra, EAStarWars

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    ZZacny
    22
    Czy wy macie rozum, żeby komukolwiek proponować zakup tej gry? Jasno napisane jest, że mikroplatnosci będą tylko, że później jak już gra się sprzeda. Ta debilna firma próbuje kręcić nawet jak wszyscy bacznie się jej przyglądają. Zero szacunku i zaufania dla nich.
    • avatar
      ZZacny
      22
      (Nie mogę edytować, więc drugi raz komentuje)
      Proponowałbym zmianę tytułu newsa z "ea usuwa mikroplatnosci" na "ea wstrzymuje system mikroplatnosci"
      • avatar
        Kenjiro
        7
        Organizacje typu PEGI czy ESRB mają interes w tym, aby te gry nie były postrzegane jako hazardowe (bo mają od nich przychód), więc ich zdanie jest wypaczone.
        Zobaczymy co powiedzą urzędy państw UE, bo co prawda urząd GB wyraził opinię, że to nie hazard, ale nadal sprawa jest śliska, bo na logikę podłoże psychologiczne stojące za skrzynkami jest typowo hazardowe.
        • avatar
          DreamerDream
          7
          "Wydawca nie wyklucza, że kryształy powrócą za jakiś czas – tyle tylko że w poprawionej (to znaczy bardziej sprawiedliwej) wersji. "

          News sponsorowany :>?
          Jak byk jest napisane, że mikrotransakcje powrócą, a nawet w temacie jest napisane, jakby była na to mała szansa, albo żadna....
          • avatar
            Pawlus
            5
            To chyba oczywiste dla wszystkich, że EA chce jedynie uspokoić udziałowców i pokazać wysokie słupki sprzedaży. Żeby to zrobić trzeba było uspokoić graczy sztuczką, że daje się im to, czego się domagali, tak na chwilę. Daje tej decyzji z miesiąc a potem p2w zaliczy wielki powrót w pewnie nieco odmienionej i usprawiedliwionej formie.
            • avatar
              Konto usunięte
              5
              Ładnie polecieli w kulki, ciekawe po jakim czasie płatności wrócą...
              • avatar
                eltra
                3
                Wrócą i to szybko gra nie jest robiona dla fanu ludzi tylko dla kasy ot i tyle w temacie :)
                • avatar
                  Dudi4Fr
                  2
                  Widać nawet EA nie wytrzymało nacisku ze strony graczy. SWBF2 jest bardzo dobry, DICE zrobiło kawał świetnej roboty. Szkoda by było to wszystko zmarnować przez chciwość EA, tylko że to nie jest koniec. Zobaczymy co wprowadza zamiast obecnego systemu, mówi się o powrocie do Season Pass.
                  • avatar
                    SirMichael
                    2
                    multi to taki BF1 tylko w kosmosie. Co chwila jakieś wąskie gardło, spamowanie granatów i co tam ma się pod ręką. Tęskno mi do bf2.
                    • avatar
                      bhaal1982
                      2
                      Witajcie :) nie powiem to co się dzieje mnie mega wkurza ale grę kupiłem i nie na origin za 230 a na allegro kod ta sama wersja gry za 189 :) a kupiłem z sentymentu dla Gwiezdnych Wojen :) jednakze nie zamierzam kupować kryształów czy czegoś tam innego, żeby miec przykokszoną postać w 10 min. Nie zamierzam również spędzać przy tej grze 4500 h żeby odblokować wszystko graniem :) Ja chcę tylko pograć i poczuć klimat... szkoda że pazerność twórców wszystko psuje.
                      • avatar
                        Pioyer
                        0
                        ta gra nadaje sie tylko do spiracenia i ogrania singla, ew zrobic tak jak kiedys w CoD MW2 czyli stworzyc pirackie multi