Systemy operacyjne

Windows 10 i aktualizacja bezproblemowa? Podobno tak właśnie ma być

przeczytasz w 1 min.

W nadchodzącej dużej aktualizacji systemu Windows 10 zaimplementowany zostanie nowy model predykcyjny, który ma skutecznie przewidywać czy dany moment jest odpowiedni na instalację łatek i paczek.

Aktualizacje Windows 10 to prawdopodobnie najbardziej znienawidzone aktualizacje na świecie. Niemal za każdym razem instalacja łatek i paczek z nowościami powoduje kłopoty u tej lub innej grupy użytkowników, ale to problem, który trudno wyeliminować – głównie ze względu na mnogość dostępnych konfiguracji i różne sposoby użytkowania komputerów. Aktualizacje te są jednak również krytykowane za to, że uruchamiają się w nieodpowiednich momentach i z tym już Microsoft zamierza powalczyć.

Gigant zapowiedział, że użytkownicy systemu Windows 10 nie będą już doświadczać nieoczekiwanych restartów spowodowanych uruchomieniem procesu aktualizacyjnego w nieodpowiednim momencie. Koniec zatem z niespodziewanym wyłączeniem gry czy koniecznością przerwania pracy nad ważnym dokumentem. Nie będą też występować sytuacje, w których pilnie potrzeba włączyć komputer, ale na ekranie monitora pojawia się jedna prośba: „Czekaj”.

„Wyszkoliliśmy model predykcyjny, który teraz pozwala dokładnie przewidzieć, czy dany moment jest odpowiedni na ponowne uruchomienie komputera” – tłumaczą przedstawiciele Microsoftu. – „System ten nie tylko sprawdzi, czy użytkownik nie korzysta aktualnie z urządzenia, ale też na przykład próbuje przewidzieć, czy nie jest to tylko przerwa na filiżankę kawy”. Szczegóły nie zostały ujawnione, ale zespół rozwijający Windows 10 zapewnia, że efekt będzie zadowalający.

Źródło: ghacks, Microsoft

Komentarze

26
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    bankaigoku
    9
    Ten moment w którym bardziej pracujesz nad mechanizmem przymusowych aktualizacji i dołączonej inwigilacji, niżeli nad usprawnieniem pracy samego jądra systemu. Finezja Microsoft'u.
    • avatar
      Konto usunięte
      4
      To za mało. Windows nie powinien w żadnym wypadku nawet jak użytkownik zabalował na tydzień robić aktualizacji, zwłaszcza z restartem, jeśli jakakolwiek aplikacja oczekuje interakcji (czyli może mieć niezapisane dane).
      • avatar
        kombajn
        3
        Aha czyli rozwiązaniem Microsoftu na ciągłe problemy z aktualizacjami nie jest podniesienie poziomu technicznego, zwielokrotnienie wewnętrznych beta testów itp tylko dowalenie softu który będzie dodatkowo pracował w tle sprawdzając kiedy może odpalić aktualizację czyli innymi słowy dodatkowo kontrolował poczynania użytkownika. Czy ktoś w tej zakichanej firmie mógłby usiąść, napić się kawy i pomyśleć nad tym jak to robili do tej pory że przez ponad 20 lat nie było problemów z aktualizacjami a teraz nagle jest to główne wyzwanie dla firmy?
        • avatar
          Cacek93
          1
          Pierwsze co co zrobiłem po instalacji windowsa 10 było wyłączenie usługi windows update oraz automatycznego pobierania sterowników. Oczywiście system tak przewidziany, że nie dało się tego zrobić dwoma kliknięciami...
          • avatar
            zuzannator
            0
            Wczoraj syn zaktualizował W10 i przestał mu działać USB, nic nie pomogło. O przepraszam... reinstalacja dopiero.
            • avatar
              Foxy the Pirate
              0
              Jeszcze z rok i odkryją ręczną aktualizację.
              • avatar
                PITUCH1
                0
                "...czy nie jest to tylko przerwa na filiżankę kawy...” , chyba na wiadro i paczkę jointów :P
                restart a potem 2H mielenia dyskiem ...
                • avatar
                  xxx.514
                  0
                  A nie można po prostu dodać w etc/hosts przekierowania z serwera aktualizacji na pętle zwrotną? I wtedy 10 może do końca świata chcieć się automatycznie aktualizować. Problem zaś się zacznie jak faktycznie będzie się chciało ręcznie zaaktualizować system i się o tym zapomni. Tak w ogóle wiadomo, czy MS robi już nowy system, czy mamy przerwę na 10 lat jak w przypadku XP?
                  • avatar
                    BeeTrain
                    -1
                    Ja to nawet nie wiem jak to działa, wyłączyłem chyba wszędzie gdzie się da żeby Windows Update nie był uruchomiony a i tak pobiera mi w tle, bez mojej wiedzy i informacji (dowiaduje się jak uruchamiam coś co wymaga internetu i wtedy laguje jak cholera, więc wtedy wiem że Windows pobiera aktualizacje)
                    • avatar
                      CrisPL
                      -4
                      Najwięcej narzekają ci co tych aktualizacji nigdy nie robią. A później wielki problem.
                      • avatar
                        tomcorek
                        0
                        "próbuje przewidzieć"
                        • avatar
                          daro7557
                          0
                          donotspy i aktualizujesz sobie kiedy chcesz