Akcesoria do telefonów

Kupili złotego Apple Watch za 17 tys. dolarów. Apple odwraca się od klientów

przeczytasz w 1 min.

Apple porzuca wsparcie dla pierwszej generacji zegarków Apple Watch. Decyzja producenta dotyczy także ekskluzywnej wersji ze złotą obudową, którą wybierali najbardziej wymagający klienci.

Pierwsza generacja smartwatchy Apple Watch zadebiutowała w 2015 roku jako gadżet dla fanów technologii. Urządzenie pracowało pod obsługą systemu WatchOS, który bazował na systemie iOS stosowanym w iPhone, iPod oraz iPad. W międzyczasie pojawiły się kolejne edycje - od niedawna dostępny jest Apple Watch Series 9.

Apple Watch pojawił się w standardowych wersjach z obudową z aluminium i stali nierdzewnej. Producent przygotował też specjalną edycję z obudową z 18-karatowego złota. Cena? W zależności od wersji od 10 tys do 17 tys. dolarów.

Złoty Apple Watch miał być ekskluzywnym produktem dla najbardziej wymagających klientów (taki sprzęt zafundował sobie m.in. niemiecki projektant mody Karl Lagerfeld i piosenkarka Beyoncé). Rok później sprzęt został zastąpiony tańszymi, ceramicznymi i tytanowymi modelami

Apple porzuca wsparcie dla Apple Watch

Według informacji, do których dotarł MacRumors, Apple 30 września porzucił wsparcie dla pierwszej generacji zegarków Apple Watch. Producent stwierdził, że sprzęt jest przestarzały – zegarki nie podlegają naprawom, wymianom, ani innym usługom serwisowym w autoryzowanych serwisach producenta. Warto dodać, że już w 2018 roku producent porzucił tutaj aktualizacje oprogramowania dla systemu WatchOS (nie udostępniono aktualizacji do WatchOS 5).

Porzucenie wsparcia dotyczy także złotej edycji, która była wybierana przez najbardziej wymagających klientów. Decyzja budzi kontrowersje, bo sprzęt kosztował ogromne pieniądze. Wydając 5-cyfrową kwotę odbiorcy mogli oczekiwać lepszego traktowania przez producenta.

Co myślicie o decyzji firmy Apple? Porzucenie wsparcia dla sprzętu z 2015 roku to zrozumiała decyzja, czy specjalni klienci, wydający grube tysiące dolarów, powinni być lepiej traktowani przez producenta?

Źródło: MacRumors, foto: Edgar Su/Reuters

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    losiaczek1
    13
    Ci których stać na wydanie 17 tyś dolarów, stać również na to żeby zegarek wymienić raz na kilka lat a może i co rok. A ci którzy cenią sobie wartościowe przedmioty kupują klasyczne szwajcarskie zegarki takie z trybikami, sprężynką, złotem i diamentami.
    • avatar
      Adames
      6
      Czy ktokolwiek spodziewał się, że będzie inaczej? To jest technologiczna zabawka, która jak każdy tego typu gadżet w pewnym momencie robi się przestarzała. Jeżeli ktoś oczekuje biżuterii z funkcją pokazywania czasu, wtedy wybiera prawdziwy zegarek, do którego wsparcie techniczne zapewni dowolny zegarmistrz.

      A tak to ten zegarek ma taką samą wartość jak skiny premium w martwej grze online.
      • avatar
        FunkyKoval
        2
        Tego typu elektronika strzeje sie w oczach i nie warto tyle wydawać na takie gadżety. Jednak Apple mógł dla wersji specjalnych w tej kosmicznej cenie zawrzeć upgrade zegarka, zostaje złota obudowa, tylko wymieniany jest środek z elektroniką i np. dostajemy Apple Watch 9. W końcu najwiecej warta jest ta złota obudowa i złoty pasek a ludzie najczęściej kupują tego typu gadżet jako biżuterię, niektórzy się przywiązują do takiej biżuterii i nie chce im się szukać innej. Choć z drugiej strony od 2015 roku to już 8 lat mineło i to całe wieki w świecie elektroniki, a dla Beyonce czy Karla Lagerfelda ("świeć Panie nad jego duszą") wydatek na taki watch to drobne.
        To też pokazuje że Apple to już typowe korpo, z tych ich haseł i pseudo krucjaty Jobsa ("jesteśmy piratami...buntownikami " itp. bzdety) nic nie zostało.
        • avatar
          bbkr_pl
          -3
          A co mial zrobic Apple?
          Zmusic wszystkich developerow aplikacji do dalszego uwzgledniania kompatybilnosci z archaicznym API watchOS, bo kilka osob wciaz uzywa?
          Rownac funkcjonalnosci systemu w dol, bo starszy hardware nie daje sobie z nimi rady?
          Utrzymywac 8-letnie linie produkcyjne i wyszkolonych serwisantow w gotowosci, bo moze komus szybka peknie?
          • avatar
            Sander Cohen
            0
            Wielkie halo. Stara zabawka za grube pieniadze. 8 lat to i tak bardzo długo jak na jakakolwiek elektronikę. Co z tego ze złoty? Kończy się wsparcie dla tej generacji i tyle. Dlaczego niby Apple miałoby wywyższyć bogatszych? Nie są niczym lepsi od innych użytkowników. Maja tylko więcej kasy i lubią to pokazać.
            • avatar
              skoczyko
              0
              To jest czysty biznes, nie sprzedali technologii z nieskończonym wsparciem tylko złotą kopertę z paskiem. Podejrzewam, że nawet jak się je przetopi to to złoto będzie bezwartościowe. Jeśli ktoś uległ marketingowi apple i zabulił takie pieniądze za zegarek, to niech teraz zabuli za jego nowszą wersję.