• benchmark.pl
  • Gry
  • Wiosna, lato, jesień, zima – ja haruje, przerwy ni ma - pierwsze wrażenia z Farming Simulator 2022
Wiosna, lato, jesień, zima – ja haruje, przerwy ni ma - pierwsze wrażenia z Farming Simulator 2022
Gry

Wiosna, lato, jesień, zima – ja haruje, przerwy ni ma - pierwsze wrażenia z Farming Simulator 2022

przeczytasz w 3 min.

Farming Simulator 2022 wielkimi krokami szykuje się do listopadowej premiery. Podczas targów Gamescom 2021 mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej nowościom, które wprowadza nowa odsłona serii. Krótko mówiąc – zapowiada się prawdziwa bomba!

ocena redakcji:
  • 4,3/5

Na nową odsłonę z serii Farming Simulator czekamy już dobre trzy lata. Jakby nie patrzeć ostatnią częścią, którą przyszło nam wypróbować był Farming Simulator 2019. Choć nowa odsłona tejże serii debiutuje dopiero w listopadzie 2021 roku, my już teraz, podczas targów Gamescom 2021, mieliśmy okazję zobaczyć jak ta produkcja prezentuje się w akcji. 

Co tu dużo mówić – poprzednie części, zdecydowanie mnie w jakiś szczególny sposób nie urzekły. Być może jest to spowodowane tym, że rolnik ze mnie żaden, a traktor kojarzy mi się jedynie z korkami na drodze. Przyznam się jednak szczerze, że już po pierwszych kilku minutach pokazu stwierdziłem, że warto tej grze dać szansę. Jesteście ciekawi dlaczego? Tego dowiecie się z naszej zapowiedzi!

Jam jest rolnik i o swoje pole dbać muszę

Muszę przyznać szczerze, że przed pokazem miałem dość spore obawy, jeśli chodzi o Farming Simulator 2022. Nie, żebym jakoś specjalnie krytykował ten tytuł – po prostu do tej pory uważałem, że jest on skierowany do specyficznej grupy docelowej i nie każdy gracz, będzie się tutaj równie dobrze bawił. 

Na szczęście po pokazie, mogę śmiało stwierdzić, że zarówno starzy wyjadacze serii, jak i nowi, całkowicie zieloni gracze (czyt. chociażby ja) odnajdą się w Farming Simulator 2022. Produkcja wprowadza bowiem sporo nowości, które sprawiają, że gra z typowego symulatora przeradza się trochę w grę, w której odpowiednie zarządzanie ma również znaczenie.

Farming Simulator 2022 – o swoje pole trzeba koniecznie dbać

Na początek trzeba wspomnieć tutaj o wprowadzeniu nowej mapy – Haut-Beyleron, która znajduję się we Francji. Nie byłoby w tym niczego szczególnego, gdyby nie fakt, że twórcy dają nam do dyspozycji nowe rośliny, które właśnie idealnie nadają się pod uprawę na tym terenie. Mowa o winogronach, oliwie i sorgo. 

No dobra Panie Seweryn, ale co w tym takiego super? Już tłumaczę. Sama uprawa i zbiory przebiegają, jak dotychczas miało to miejsce – sadzimy, uprawiamy i zbieramy. Ciekawie robi się, kiedy owe produkty chcemy sprzedać. Tutaj zaczyna się bowiem istne zarządzanie produkcją, a dokładniej, jak to nazywają twórcy, zarządzanie łańcuchem produkcyjnym.

Otóż nie ma przeszkód, żeby sprzedać samo winogrono. Istnieje jednak opcja, aby z owego winogrona, powstał sok, który możemy sprzedać za większą sumkę pieniędzy. Nie myślcie jednak, że na tym kończy się ów łańcuch. Zboże możemy sprzedać do młyna, który zrobi z niego mąkę. Mąkę natomiast sprzedajemy do piekarni, w której powstaje chleb, który dalej możemy sprzedać do sklepu, i tak dalej, i tak dalej. Możliwości jest zatem multum, a musicie wiedzieć, że widziałem zaledwie krótki wycinek z gry.

Farming Simulator 2022 – New Holland to tylko jeden z wielu producentów maszyn dostępnych w grze

Cztery różne pory roku, pracuj za dnia i o zmroku

Łańcuch produkcyjny, to nie jedyna nowość w grze. Są jeszcze pory roku. Te zmieniają się stosunkowo szybko, bowiem każdy zakończony dzień, to jeden miesiąc. Co najbardziej mi się podobało w tej mechanice, to poczucie realizmu – w każdym miesiącu jesteśmy zobowiązani wykonać inną czynność. W lipcu na przykład przyjdzie nam zebrać winogrono, podczas gdy dopiero we wrześniu będziemy mogli przygotować miejsce pod kolejną uprawę. 

Dodajmy do tego, że w grze znajdziemy ponad 400 licencjonowanych maszyn i pojazdów oraz trzy mapy. Na dodatek twórcy planują regularnie aktualizować grę. Co więcej – nie zabraknie również przepustki sezonowej, która w przeciągu roku wprowadzi ogromny dodatek.

Farming Simulator 2022 – W grze czeka nas sporo pracy do wykonania

Farming Simulator 2022 – czy warto czekać?

Odpowiedź jest jedna – zdecydowanie warto! Powiem Wam szczerze, że sam jestem pozytywnie zaskoczony nową produkcją studia GIANTS Software. Widać, że trzyletnia przerwa wyszła studiu na dobre. Dzięki temu mamy gwarancję, że w listopadzie otrzymamy produkcje, przy której spokojnie spędzimy dziesiątki, jak nie setki godzin, bawiąc się przy tym wyśmienicie. 

Na koniec przypominamy, że Farming Simulator 22 zadebiutuje 22 listopada 2021 roku na PC, PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X/S, Xbox One oraz Google Stadia. Jeśli kochacie tę serię, to lepiej już planujcie odpowiednio długie urlopy. Będzie się działo!

Opinia o Farming Simulator 22 [PC]

Plusy
  • cztery różne pory roku,
  • łańcuchy dostaw,
  • ponad 400 licencjonowanych maszyn,
  • zlecenia, które pozwalają dość sprawnie wdrożyć się w grę,
  • nowości w postaci winogron czy oliwek,
  • zróżnicowane mapy,
  • realistycznie odwzorowane maszyny,
  • ulepszona grafika na miarę obecnej generacji,
  • rozbudowana społeczność, która zawsze jest gotowa pomóc,
Minusy
  • potrzeba czasu, aby rozgrywka rozkręciła się na dobre,
  • słaba optymalizacja,
  • niedopracowane SI,
  • samouczek, który nie do końca wszystko wyjaśnia,
  • archaiczny model jazdy

Wstępna ocena gry Farming Simulator 2022:

94% 4.7/5

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Marek2704
    0
    Pytanie do autora: czy cokolwiek zmieniło się w ekonomii, czy też po staremu - co by się nie robiło i tak się zarobi...?
    • avatar
      cochinek
      0
      Najlepszy symulator farmy to wciąż SimFarm :)