Długo się wahałem między 100 a 80. Tz100 ładniejszy, z większym sensorem ale bez lampy. Tz80 z kolei ma lampę ale trochę mniejszą matrycę. Zwyciężył 30krotny zoom w "osiemdziesiątce" i jest dobrze. Do okazyjnego focenia jest to dobry wybór.
Nie wiem może ja się czepiam ale sam design to nie wszystko. Już prędzej bym kupił sonego z tym samym systemem czy panasonica z firefoxem... może nie tak piękne ale przynajmniej postoją ładnych parę lat nie denerwując mnie przy każdym korzystaniu
Fnf kupiłem najprostszy model od panasonica, bez żadnego OS bo chodziło mi o obraz, działa już 3 rok bez problemu. A mój ojciec gadżeciaż kupił najnowszego, najdroższego philipsa i klnie go w żywy kamień bo mu się na najprostszych rzeczach przycina. I gdzie tu logika i sens kupowania wyższych modeli
Panasonic Lumix TZ100 i TZ80 - seria kompaktów TZ staje się bardzo zaawansowana
5 komentarzyDyskutuj z nami!Nowe telewizory Philips docenione za wzornictwo
7 komentarzyDyskutuj z nami!Panasonic Lumix GX80 - premiera bezlusterkowca
3 komentarzyDyskutuj z nami!Fujifilm X70 - dobrze go mieć zawsze pod ręką
4 komentarzyDyskutuj z nami!Czy AMBOLED Philipsa podbije Europę?
34 komentarzyDyskutuj z nami!