Sabakuk

Według mnie, ta gra raczej nie będzie rodzajem wielkiego sandboxa, do którego przyzwyczaiły nas popularne gry cRPG. Myślę, że świat będzie tutaj ładnym tłem dla fabuły. Czas pokaże, czy będzie ona ciekawa. Jeśli misje można wykonywać na wiele, ciekawych sposobów, to Ghost Recon wygra sobie moje serce :P

Zapomniałeś przy tym wszystkim, że towar i usługi kosztują tyle, ile chcą za niego zapłacić ludzie.
Skoro ktoś uznał, że opłaca się to zrobić, to zapewne wie lepiej od Ciebie, co jest dla niego dobre.

Zaniechaj, bo naprawdę ciężko się to czyta.

Wolę już być ofiarą "chińskiego badziewia", niż ofiarą znaczka doklejonego do "chińskiego badziewia", za który to właściciel tego znaczka każe sobie słono dopłacić (tak, dla Twojej wiadomości sprzęt Apple'a też powstaje w Chinach, w podobnych warunkach co sprzęt konkurencji).

Żebyś jeszcze mógł naprodukować trochę żółci, powiem, że ciuchy kupuję w second handach, a znajomi nie mogą się nadziwić mojej oryginalności ;)

Faktycznie, zdaje się, że to jednak nie jest oficjalny kanał dystrybucji. Mea culpa.

Mimo wszystko, zależałoby to od polityki cenowej Xiaomi i efektywności w kreowaniu świadomości marki. Wierzę jednak, że byłaby na to spora szansa (może z wyłączeniem Apple'a), ale bynajmniej nie myślę, że stałoby się to z dnia na dzień.

Pojawienie się nowego gracza (w takiej skali) na lokalnym rynku oznacza same zalety m.in. większy wybór i zacieklejszą walkę o klienta.

W przypadku Xiaomi oznacza to też tyle, że nie trzeba będzie się już męczyć z paczkami idącymi długo z Chin, których podróż dodatkowo przeplatana była kontrolami celnymi. Wisienką na torcie będzie upowszechnianie ich niezłych systemów operacyjnych :)

Zdublowany post.

Pomysł brzmi pięknie, ale zastanawia mnie jak zabiorą się za to koncerny farmaceutyczne, czy po drodze nie wybuchnie jakaś wojna patentowa, czy zaraz państwo nie wściubi swojego nosa w całość machając koncesjami i certyfikatami.

Wątpię w idealistyczne podejście do medycyny odkąd Martin Shkreli beztrosko, z dnia na dzień podniósł sobie cenę daraprimu z 13,5 dolara do 750 dolarów za pigułkę, a bynajmniej nie jest to lek na rzadko występujące schorzenia.

Myślę, że żadnemu państwu nie zależy też już na podnoszeniu średniej życia, a coś takiego daje za dobre prognozy.

Póki miałem telefon na kartę, to wykorzystywałem pieniądze z nadwyżek, z którymi i tak nie było czego zrobić.

W większości znanych mi przypadków, gdy dostępne są różne metody płatności, SMSy są jednak najmniej opłacalną formą płatności i najbardziej nadają się chyba do celów konkursowych.

Ciekaw jestem czy spontaniczne akcje z zagadkami kryptograficznymi pokroju Cicada 3301 służą werbunkowi i szkoleniu ultra hackerów.

Przynajmniej nie polega na całowaniu innych w zad i trzymaniu swojego wyżej własnej głowy :)

Z pewnością Windows 10 dał Microsoftowi gigantyczny zastrzyk gotówki... oj... poczekaj.

Faktycznie, powinienem docenić Twoje bardzo dorosłe, w pełni merytoryczne ad personam. ;)
Neguj dalej historię i , a za parę lat odbije Ci się czkawką w nowej, modernistycznej formie, a może nawet będziesz z lubością czkał na komendę.

Działalność innych korporacji nie jest żadnym usprawiedliwieniem do naśladowania ich szemranych metod!

To nie teoria spiskowa, Microsoftowi zwyczajnie z jakiegoś powodu zależy na tych informacjach, dlatego odebrał możliwość wyłączenia niektórych "funkcjonalności" i bynajmniej nie robi tego dla zysku, bo użytkownik domowy zwyczajnie nie kupi wydania Enterprise.

Nie każdy gracz musi grać w gry FPS albo nie każdy musi mieć parcie na bycie prosem.

Reszty nie skomentuję.

Problem z tym jest chyba głównie w grach. DX12 powinien to zmienić, niestety starsze produkcje w większości rzecz jasna z tego nie skorzystają. Tutaj potrzebna będzie niestety nowsza grafika.

W zastosowaniach profesjonalnych wielordzeniowe proce wykorzystywane są bardzo dobrze.

Natomiast w aplikacjach codziennego użytku raczej nie trzeba wysokich taktowań, a nawet wielordzeniowości.