Crackdown 3 debiutuje na rynku - warto było czekać?

Myśleliśmy, że już się nie doczekamy, ale wreszcie gra Crackdown 3 znalazła drogę na półki sklepowe. Dziś miejsce ma oficjalna premiera tej produkcji, która zaprasza nas do otwartego miasta przyszłości, w którym nadszedł czas, by zaprowadzić porządek. Czy warto było czekać?

Crackdown 3 – recenzja do recenzji niepodobna

Trudno o jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. O ile bowiem redakcje GameSpew czy GamingTrend stwierdziły, że to kawał solidnej gry akcji i przyznały jej noty odpowiednio 9 i 8,5 w dziesięciostopniowej skali, to już Metro GameCentral czy Giant Bomb podzieliły się zupełnie innym zdaniem, oceniając Crackdown 3 na 4/10. Pośrodku znajduje się zaś mnóstwo szóstek i siódemek.

Po stronie plusów odnajdujemy między innymi przyjemną rozgrywkę wypełnioną widowiskowymi akcjami. Największym problemem gry Crackdown 3 jest natomiast to, że nie jest to właściwie nic nowego, a samej mechanice bliżej jest do produkcji z poprzedniej generacji. Zatem odpowiedź na pytanie, „czy warto?”, zależy głównie od tego, jakie mamy priorytety.

Ale co to w ogóle jest Crackdown 3?

Crackdown 3 to dynamiczna, trzecioosobowa gra akcji z otwartym światem, będącym w tym przypadku futurystycznym miastem, w którym rządzą przestępcy. Gracz wciela się w agenta, którego zadaniem jest zmiana tego stanu rzeczy. Do tego celu może wykorzystać rozmaite rodzaje broni oraz specjalne umiejętności, rozwijane w trakcie rozgrywki.

Przy Crackdown 3 można bawić się zarówno samemu, jak również z innymi graczami – w kooperacyjnym trybie fabularnym oraz sieciowym multiplayerze (bazującym na chmurze Microsoft Azure). Wypada również wspomnieć o obsłudze HDR i rozdzielczości 4K.

Dziś premiera gry Crackdown 3 – trailer:

Gra Crackdown 3  od dzisiaj dostępna jest na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One. Od razu trafiła też do abonamentowej usługi Xbox Game Pass, uzupełniając liczący ponad 100 pozycji katalog.

Źródło: Xbox Polska, Metacritic