Gry

Capcom na sprzedaż

przeczytasz w 1 min.

Ojcowie serii Resident Evil, Devil May Cry, Mega Man oraz Street Fighter idą pod młotek - kłopotów finansowych ciąg dalszy.

Capcom logo

Źle się dzieje w Capcomie. Po wielu miesiącach nie najlepszej kondycji finansowej nadszedł prawdziwy krach. Japońska firma poinformowała na ostatnim spotkaniu inwestorów, że „idzie pod młotek” – poszukiwani są nabywcy akcji… większości akcji. Zatem w najgorszym wypadku, ale wcale nie tak nieprawdopodobnym, Capcom zostanie przejęty przez inną korporację.

Pomimo wielu świetnych marek w portfolio firmy Capcom oraz wieloletniej (została założona w 1979 roku) historii, Japończycy mają ostatnio straszne kłopoty finansowe. Najnowsze produkcje, takie jak Resident Evil 6, Dead Rising 3 czy Dungeons & Dragons: Chronicles of Mystara zdecydowanie nie cieszą się takim zainteresowaniem, jakiego życzyliby sobie twórcy. Nadużywanie DLC także nie poprawia sytuacji.

Oddanie pakietu większościowego nie ma jednak negatywnie wpłynąć na działalność firmy. Capcom obiecuje stałe zwiększanie wartości firmy, aby zainteresować akcjonariuszy. Cóż, wydaje się, że chętnych na japońską firmę będzie całkiem sporo, a zmiany – miejmy nadzieję – tylko i wyłącznie pomogą Capcomowi w przywróceniu jego dawnego blasku.

Źródło: Polygon, VG247, Capcom

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    VnnAmed
    12
    Już, już, tylko kieszonkowe znajdę...
    • avatar
      Akatzuky
      3
      Niestety ten rynek funkcjonuje tak, że aby mieć pieniądze trzeba mieć pieniądze, dlatego EA jeszcze nie upadło, bo za ciężkie pieniądze robią kampanie reklamowe ale odnosze wrażenie że coraz więcej na minus wychodzą, w sensie coraz mniej im sie zwraca na tych kampaniach, w dodatku kłótnia z inwestorami nie ułatwia spraw, ciekawe czy na benchmarku w 2016 roku będzie artykuł EA na sprzedaż, chociaż obecnie wydają za dużo gier by byli zagrożeni, maja mnóstwo tytułów.. które moga zniszczyć byle wycisnąć jeszcze któryś dolar.


      Coraz częściej najlepsze gry wychodzą ze stajni najmniej znanych firm, ktoś zauważył te tendencje?
      • avatar
        kubas246
        3
        To jest norma. Duże firmy nie robią nic nowego, bo boją się innowacyjności. Wolą zrobić 100 razy to samo niż spróbować czegoś nowego. Małe studia (czy nawet grupy kilku osób) nie mają nic do stracenia. Mogą próbować robić coś nowego, innego. Może nie sprzedadzą się w setkach tysięcy czy milionach egzemplarzy, ale i tak pozwolą twórcą zarobić (w większości wypadków o ile gra jest dobra) na kolejny tytuł.
        • avatar
          Lukson
          2
          EA pewnie kupi i zgnoi wszystkie gry wydane przez Capcom.
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            I bardzo dobrze, moze jak inna korporacja przejmie Capcom to podejda do marki RE bardziej klasycznie z nowymi rozwiazaniami, niz robienie sieczki ala Dead Rising ktorego nie znosze.
            Capcom popadl w rutyne ze swoimi grami, kazda kolejna czesc byla wrecz gorsza niz poprzednie.

            Najlepiej zeby Ubisoft lub Bethesda (Zenimax) przejely Capcom, wtedy moze cos bedzie z licencji na ich gry.
            • avatar
              Konto usunięte
              1
              RE6 było cienkie jak sik pająka.
              • avatar
                Konto usunięte
                1
                No chyba nie chcecie powiedzieć, że nie wyjdzie już żadne Devil May Cry...
                • avatar
                  Kieresz
                  0
                  no no ...miec wszystkie serie capcom jako exy...to by sie oplacilo....