Technologie i Firma

Chatboty na Messengerze - nadszedł ich czas

przeczytasz w 2 min.

Wirtualni konsultanci na platformie Facebook Messenger mogą odmienić sposób, w jaki klienci komunikują się z przedsiębiorstwami.

Facebook wierzy, że jego Messenger może stać się czymś więcej niż tylko komunikatorem dla znajomych, a właściwie nadszedł już czas, by przestać rozpatrywać to w kategoriach „wiary”, bo jest to cel i to realizowany na naszych oczach. Zespół pod wodzą Marka Zuckerberga udostępnił platformę, z której z powodzeniem korzysta coraz więcej przedsiębiorstw – dla swojego dobra, ale też dla komfortu użytkowników.

Chatboty czekają na Messengerze

Facebook Messenger każdego miesiąca przynajmniej na chwilę przyciąga 1,3 miliarda użytkowników. To potężna baza i właściciel usługi uznał, że szkoda byłoby tego nie wykorzystać. Tak narodził się pomysł na to, by wprowadzić boty (a mówiąc ściślej: chatboty), czyli narzędzia biznesowe, które „prowadzą” rozmowy z klientami bez udziału człowieka.

Taki chatbot nie tylko ma dostęp do całej potrzebnej mu wiedzy na dany temat, ale też odpisuje szybko i nigdy nie jest zajęty czymś (lub kimś) innym. Korzyści płynące z takiego rozwiązania są ogromne i obejmują zarówno oszczędności finansowe, jak i poprawę satysfakcji użytkowników. Tym bardziej nie może dziwić rosnące zainteresowanie…

Coraz więcej chatbotów w Polsce

Jednym z pierwszych messengerowych chatbotów w naszym kraju był ten od Multikina. Pozwala on na zakupienie biletu niemal dokładnie tak, jak w kasie na miejscu. Od tego czasu raz po raz słyszymy o kolejnych tego typu usługach. 

Niedawno uruchomiony został na przykład wirtualny pomocnik w szukaniu pracy, stworzony przez start-up Emplocity (o którym pisaliśmy już wcześniej). Wystarczy odpowiedzieć na kilka pytań na Messengrze, by otrzymać dokładnie spersonalizowane oferty zatrudnienia – takie, które spełniają wszystkie nasze wymagania i odpowiadają naszym kompetencjom.

Emplocity

Bardzo ciekawym (i zbierającym pozytywne opinie) rozwiązaniem jest też chatbot firmy ubezpieczeniowej Warta (stworzony przez K2). Nie tylko odpowiada on na proste pytania użytkowników, ale też pomaga wykonywać kroki w rozmaitych procesach (korzystając wyłącznie ze smartfona można na przykład dopiąć likwidację szkody). A jeśli czegoś zrobić nie potrafi, automatycznie wzywa ludzkiego konsultanta.

Swojego chatbota (stworzonego przez Havas) ma również Peugeot Polska. Został on zaprojektowany głównie do promocji nowego 308 (i wie na jego temat dosłownie wszystko), ale ma potencjał, by w przyszłości stać się jeszcze bardziej funkcjonalny. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, bot rozumie także nieprecyzyjne i potoczne sformułowania. 

Witaj w świecie chatbotów

I choć chatboty same w sobie nie są niczym nowym, niewątpliwą ciekawostką jest zintegrowanie ich z Messengerem. W ten sposób 1,3 miliarda użytkowników otrzymuje możliwość kontaktowania się z usługodawcami w taki sam sposób i z tego samego miejsca, które jest wykorzystywane do rozmawiania ze znajomymi. A chcą tego.

„Statystki potwierdzają, że klienci w Polsce stają się coraz bardziej mobilni, oczekując tego samego od firm” – mówi Rafał Stankiewicz, wiceprezes zarządu Warty. Użytkownicy chcą takiej „rewolucji”, ale tylko firmy mogą do niej doprowadzić. Jak widać, coraz częściej do tego zmierzają.

Chatbot w porównaniu do człowieka może mieć nieco mniejsze kompetencje i nie wszystko zrozumie. Jest za to dostępny 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu i to dostępny naprawdę – na każde zawołanie. W tak zabieganym świecie, w którym każda minuta jest na wagę złota, istnieje dużo większa szansa na to, że użytkownik skorzysta z usługi, która nie marnuje jego czasu, czego firmy powinny być świadome.

A użytkownicy – cóż, dla nich nadszedł po prostu czas dużo wygodniejszej komunikacji z przedsiębiorstwami. 

Źródło: Peugeot, Emplocity, Warta, inf. własna. Ilustracja: Deans_Icons/Pixabay (CC0) 

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Yamaraj6
    1
    Z ciekawości sprawdziłem i oczywiście działa to jak gó***. Trzeba wybierać z menu podręcznego rzeczy np. Dane techniczne, a potem bot wypisuje 3 - 4 możliwości o które możemy zapytać. Oczywiście jak wpiszemy Dane techniczne to bot nie wie o co chodzi - trzeba wybrać z menu. Nie ma to jak zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego...

    Ogólnie działa to tylko jak się wybiera rzeczy z list które bot proponuje. Czyli to nie jest żaden bot z algorytmami uczenia maszynowego tylko zwykłe tekstowe UI w messengerze.