SSD

SSD pod PCI-Express 4.0 to przyszłość - przegląd modeli z CES 2020

przeczytasz w 2 min.

Nośniki SSD pod PCIe 4.0 stają się coraz popularniejsze. Targi CES przyniosły wysyp tego typu konstrukcji - zobaczyliśmy osiem nowych modeli.

W Las Vegas trwa Consumer Electronics Show, a więc jedne z największych i najważniejszych targów elektroniki użytkowej. Wśród prezentowanych nowości nie brakuje dysków SSD M.2, a w tym roku producenci wyjątkowo chętnie chwalą się superwydajnymi modelami pod PCI-Express 4.0. W związku z tym przygotowaliśmy ich małe zestawienie.

ADATA XPG Sage, XPG Indigo i XPG Pearl

Tajwański producent przygotował trzy prototypowe nośniki, które mają zaspokoić wymagania różnych grup użytkowników. Mówimy jednak o bardzo wydajnych konstrukcjach, bo deklarowane transfery sięgają 7000 MB/s przy odczycie i 6000 MB/s przy zapisie danych.

ADATA XPG Sage wydajność

Szczegóły techniczne póki co są tajemnicą. Wiemy jedynie, że model XPG Sage wykorzystuje kontroler Innogrit Rainier IG5236, XPG Indigo - kontroler Silicon Motion SM2264, a XPG Pearl - kontroler Silicon Motion SM2267.

ADATA XPG Sage, XPG Indigo i XPG Pearl

Według ujawnionych informacji, premiera nośników spodziewana jest w drugiej połowie roku.

Kingston Grandview

Swój nośnik przygotowuje również firma Kingston – podczas targów zademonstrowano prototypową konstrukcję roboczej o nazwie Grandview (docelowo ma to być produkt należący do gamingowej linii HyperX).

Kingston Grandview

Dysk wykorzystuje 4-kanałowy kontroler Marvell „Whistler Plus”. W planach są modele o pojemności 500 GB, 1 TB i 2 TB – ich premiera ma nastąpić w tym roku.

Lexar SSD PCIe 4.0

Marka Lexar (należąca do firmy Micron) przywiozła na targi prototypowy model, o którym pisaliśmy kilka tygodni temu. Jego premiera spodziewana jest w drugiej połowie roku.

Lexar SSD PCIe 4.0

Producent nie ujawnił specyfikacji nośnika. Wiadomo jednak, że oferuje on transfery sięgające 7200 MB/s przy odczycie i 5300 MB/s przy zapisie.

Lexar SSD PCIe 4.0

Mushkin EON i EON PRO

Kojarzycie markę Mushkin? Na naszym rynku nie jest zbyt popularna, ale na zachodzie to jeden z głównych graczy na rynku SSD. Producent przygotował dwa modele:

Mushkin EON

EON będzie dostępny w wersjach o pojemności 500 GB - 4 GB. Nośnik wykorzystuje kontroler Silicon Motion SM2267, który pozwoli na uzyskanie podstawowych osiągów - około 4000 MB/s przy odczycie i 3000 MB/s przy zapisie, a także 400 000 operacji losowych dla odczytu/zapisu.

Mushkin EON PRO

Lepiej prezentuje się model EON PRO, który ma być dostępny w wersjach o pojemności 500 GB – 16 TB (!). Producent zastosował układ Silicon Motion SM2264, a deklarowane osiągi to 6500 MB/s przy odczycie i 3900 MB/s przy zapisie. Liczba operacji losowych dochodzi do 700 000 IOPS (dla odczytu i zapisu).

Samsung SSD 980 PRO

Podczas targów zaprezentowano model Samsung SSD 980 PRO, a więc następcę udanego SSD 970 PRO. Konstrukcja wykorzystuje autorski kontroler oraz kości pamięci 3D MLC NAND, a deklarowane transfery dochodzą do 6500 MB/s przy odczycie i 5000 MB/s przy zapisie (pod PCIe 3.0 jest to 3500/3300 MB/s).

Samsung SSD 980 PRO

W planach są wersje o pojemności 250 GB, 500 GB i 1 TB. Premiera nośnika została zaplanowana na koniec stycznia (początkowo będzie dostępny w Stanach Zjednoczonych i Korei Południowej).

Dyski SSD pod PCI-Express 4.0 to przyszłość?

Producenci coraz chętniej prezentują nośniki pod PCI-Express 4.0, ale póki co są one raczej ciekawostką (można je wykorzystać tylko na najnowszych platformach AMD – X570TRX40). Z biegiem czasu, gdy standard się upowszechni, powinny zastąpić obecne modele pod PCI-Express 3.0 - otrzymamy wtedy wydajniejsze nośniki w akceptowalnej cenie.

Źródło: ADATA, Tom’s Hardware, TechPowerUp, LegitReviews, PC Watch

Warto zobaczyć również inne newsy o dyskach SSD:

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Gatts-25
    3
    Jak widać musiało to nastąpić i PCIe 4.0 dostać szersze wsparcie.Gracze kupujący produkty Nvidia niech lepiej trzymają kciuki za to by Amper dostał HDMI 2.1 i PCIe 4.0.
    • avatar
      wiktorrp
      0
      Magazyny przepełnione starymi dyskami ssd, nie mogą wypuścić czegoś lepszego bo kto te gosze kupi.
      Firmy o miliardowych dochodach a nie stać je na agregaty podtrzymania .I buch informacja że prądu nie było i jakie to wielkie straty ponieśli. Ceny do góry.Miliardów na koncie mniej będzie to trzeba wycyckać klientów.
      Czekam na moment aż ludzie w końcu zaczną biegać za nowościami z których większość nie jest do niczego potrzebna.
      • avatar
        matikiller
        -1
        Przyszłość, nie przyszłość. Jak dla mnie to ssd pod pci-e 4.0 są całkowicie zbędne dla przeciętnego użytkownika. Najwięcej zyskają na nim osoby, które dziennie potrzebują kopiować ogromne ilości danych w obrębie jednego ssd(albo w obrębie kilku ssd, tylko pod pci-e 4.0), bo w każdym innym przypadku szybkość transferu zostanie ograniczona do prędkości wolniejszego dysku
        Aktualnie ciężko zobaczyć różnicę w użytkowaniu między interfejsem sata, a pci-e 3.0, więc to co widzimy to jedynie pogoń za cyferkami, które nic nie wnoszą dla przeciętnego użytkownika.
        • avatar
          Dariosex
          -1
          Fajnie mysle ze za kilka lat pamiec RAM odejdzie do lamusa! Bo dyski twarde wyprzedza je o lata swietlne i nie bedzie ona juz nikomu potrzebna!
          • avatar
            Torrentowy Pirat
            -2
            Jak SSDki będą się stawały tak coraz szybsze i doskonalsze, to nie będzie trzeba stosować pamięci RAM, bo wszystko będzie od razu wykonywało się na dysku np. na zarezerwowanym miejscu do tego, powiedzmy 128gb takiego ssd ramu :)
            • avatar
              Warmonger
              0
              Takie szybkości transferów na tą chwilę są obłędne i trudno je wykorzystać w codziennej pracy - ale zawsze lepiej jest mieć więcej, niż mniej ;)
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                obecnie pcie4 dla ssd to pic na wodę foto montaż. i tak wszystko się pioruńsko grzeje, za to zauważalnie szybciej po prostu nie jest. w benchmarkach coś tam wychodzi, i co z tego? nie przekłada się to w codziennej pracy z komputerem.

                no chyba że flashe wreszcie przyspieszą, ale póki co wydajność pcie v4 nie zostanie wykorzystana.