Technologie i Firma

Coraz więcej e-zakupowiczów w Polsce

przeczytasz w 1 min.

Więcej niż połowa polskich internautów ma już za sobą swoje pierwsze zakupy w sklepie internetowym – tak wynika z najnowszego raportu Gemiusa.

Prawie 80 proc. Polaków ma dostęp do Internetu, a około 54 proc. z nich robiło kiedykolwiek zakupy w e-sklepach. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że rynek e-commerce w naszym kraju kwitnie i przyciąga kolejnych graczy.

Polak, e-klient

Odsetek polskich internautów, którzy korzystają z ofert sklepów internetowych wzrósł w porównaniu do ubiegłego roku o 4 punkty procentowe. Zdecydowana większość preferuje zakupy u Polaków, choć 16 proc. decyduje się też na zakupy w zagranicznych e-sklepach.

Dlaczego Polacy coraz chętniej decydują się na taką formę robienia zakupów? Ponieważ widzą w niej wiele zalet – przede wszystkim dostępność w trybie 24/7 (atut doceniony przez 82 proc. respondentów). E-klienci cenią sobie również wygodę (44 proc.), potrzebę zarezerwowania mniej czasu (39 proc.) i niższe ceny (33 proc.).

Rynek e-commerce w Polsce (2017)

Nie ma jednoznacznych danych, ale szacunkowa wartość rynku e-commerce w naszym kraju to już ok. 38 miliardów złotych. Ponadto nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się zmienić. Te dobre warunki dostrzegają zagraniczni gracze, np. Amazon (który podobno przymierza się do prawdziwego debiutu w Polsce).

Te e-sklepy, które są już dostępne, potrafią z kolei dobrze wykorzystać narzędzia promocji. Można też zauważyć wyraźną zmianę na plus, jeśli chodzi o komfort robienia zakupów w sieci, dzięki czemu decyduje się na nie coraz więcej ludzi. Dodajmy, że Polska jest piątym największym rynkiem w sektorze e-commerce w Unii Europejskiej.

Źródło: Gemius, Business Insider. Ilustracja: mohamed1982eg/Pixabay (CC0)

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    2
    Czemu się dziwić...

    Polacy jak ostatni idioci pozwolili zniszczyć handel w swoim kraju.
    Nawet nie okupantowi tylko za parę srebrników dla kilku cwaniaczków i swobodzie poruszania się dla mas - po UE.


    Efekt Polska traci miliardy (setki co roku), Polski handel zdechł, Polscy producenci produkujący dla marketów i sieci ledwo wiążą koniec z końcem.

    A klienci mają w marketach quano - z roku na rok coraz gorsze - w cenie luksusowego towaru. Bo zachodnim właścicielom kasa się musi zgadzać. stad co roku towar coraz bardziej podłej jakości i do tego droższy.

    To trzeba być mądrym inaczej żeby nie szukać innych opcji zakupu.... W chinach, na terenie UE, czy nawet w w Polsce w necie