Elon Musk o Autopilocie: 2 razy lepszy od kierowcy

przeczytasz w 1 min.

Tak wynika ze statystyk dotyczących kolizji samochodów Tesla Motors. Czy należy je jednak brać tak dosłownie?

Włącz funkcję Autopilota, a zmniejszysz swoje szanse na poważny wypadek o połowę. To śmiałe stwierdzenie padło z ust Elona Muska, szefa firmy Tesla Motors. Co więcej, uważa on, że tak jest już teraz, gdy funkcja jazdy autonomicznej dopiero raczkuje i nie jest jeszcze nawet blisko wersji 1.0.

Podczas rozmowy z norweskim ministrem transportu Musk powiedział, że nie wziął sobie tego porównania znikąd. Jest to ponoć wynik analiz danych dostarczonych przez samochody. – „Widzimy co ile kilometrów średnio dochodzi do wypadku – wypadku definiowanego jako wybuch poduszki powietrznej. Pod tym względem nawet we wczesnej wersji [Autopilot] jest dwa razy lepszy od człowieka”.

Obecnie Autopilot może przejąć kontrolę nad gazem, hamulcem i układem kierowniczym podczas jazdy po wyraźnie oznaczonej drodze (na przykład autostradzie). Samochód rejestruje linie na jezdni, pojazdy i przeszkody w otoczeniu oraz znaki, po czym odpowiednio na nie reaguje.

Jak auta Tesli uczą się jeździć? Przede wszystkim od swoich kierowców, ale też szoferów wszystkich innych samochodów tej marki. Każda Tesla z zainstalowanym Autopilotem przesyła bowiem zbierane dane do centralnej platformy. 

Choć wyniki są prawdziwe, entuzjazm Elona Muska zdaje się być nieco przesadzony. W obecnej formie Autopilot jest bardzo ograniczony i trudno porównywać jego możliwości do umiejętności kierowcy. Ale czym można pozytywnie patrzeć w przyszłość? Zdecydowanie.

Źródło: IBTimes. Foto: Reuters

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    gukeskl
    4
    Dlaczego to jest lepsze i nie będzie bezpieczniejszego kierowcy od autopilota? Bo taki komputer pokładowy może kontrolować dużo większy obszar niż człowiek, nigdy się nie męczy, ma "oczy" dookoła głowy, decyzje podejmuje znacznie szybciej niż człowiek i zwykle podejmuje je lepsze, dodatkowo grupa autonomicznych samochodów może się porozumiewać między sobą, to też jest ogromny plus, nie zdziwie się jak za kilkadziesiąt lat w wielu większych miastach autopiloty będą obowiązkowe, pomoże to w znacznym stopniu zmniejszyć korki i bezpieczeństwo na bardzo zatoczonych drogach, oczywiście wyeliminuje to też pijanych kierowców :)
    • avatar
      Abgan
      4
      Obawiam się, że Autopilot jest lepszy statystycznie od kierowców dlatego, że może prowadzić tylko na dobrze oznakowanych drogach, typu autostrady. Akurat na autostradach statystycznie jest najmniej wypadków w przeliczeniu na przejechany kilometr. A na mokrej lub ośnieżonej drodze, gdzie linie rozdzielające pasy są słabo widoczne, jest wąsko i kręto - tam prowadzi kierowca. I tam ryzyko wypadku jest większe.

      Poza tym - wyobraźcie sobie siebie jako kierowcę Tesli. Kiedy pozwolicie maszynie prowadzić? Jak będzie spokojnie i nudno, czy raczej na krętej i trudnej drodze, wymagającej skupienia? A kiedy łatwiej o wypadek? :) No właśnie.
      • avatar
        raffal81
        3
        "Jak auta Tesli uczą się jeździć? Przede wszystkim od swoich kierowców, ale też szoferów wszystkich innych samochodów tej marki. Każda Tesla z zainstalowanym Autopilotem przesyła bowiem zbierane dane do centralnej platformy. "

        To teraz niech BOGUŚ kupi TESLE ;]]]]]]]]]
        • avatar
          raffal81
          -1
          System może być skuteczniejszy do póki nie zawiedzie.
          Owszem w wielu aspektach będzie lepszy np. nigdy nie będzie zmęczony. Systemy bezpieczeństwa powinny pomagać zgodzę się, ale nigdy nie na tyle by przejęły całą kontrole nad pojazdem ;]