Gry komputerowe

Forged Battalion - RTS dla domorosłych inżynierów

przeczytasz w 1 min.

Strategia Forged Battalion studia Petroglyph pozwoli wykazać się umiejętnościami nie tylko na placu boju, ale też w garażu.

Pamiętacie Grey Goo? Wydana w 2015 roku gra była próbą stworzenia klasycznego RTS-a na miarę naszych czasów. Wyszło całkiem nieźle, dlatego dobrze słyszeć, że jej autorzy dłubią przy kolejnym tytule.

Ekipa Petroglyph zapowiedziała Forged Battalion – kolejną wyraźnie nawiązującą do klasyki gatunku (a już szczególnie serii Command & Conquer) strategię czasu rzeczywistego. Tym razem jednak odczuwalny ma być powiew świeżości. Czym konkretnie będzie się on objawiał? Nie wiemy jeszcze wszystkiego, ale… 

Forged Battalion screen

W Forged Battalion będziemy nie tylko tworzyć bazy i wybierać oddziały do produkcji, które następnie poprowadzimy do boju. Naszym zadaniem będzie też tworzenie od podstaw tychże jednostek. Sami wybierzemy, jak wyposażone mają zostać poszczególne maszyny czy egzoszkielety dla piechoty. Oczywiście im dalej zajdziemy, tym więcej będzie dla nas dostępnych opcji. Dzięki takim modyfikacjom każdy ma być w stanie stworzyć armię przystosowaną do konkretnego stylu rozgrywki. 

Forged Battalion pozwoli grać ze znajomymi i nieznajomymi w sieci, ale też samodzielnie, w trybie kampanii fabularnej. Przeniesie nas ona o kilkadziesiąt lat do przodu i nakaże eliminację zagrożenia, jakim jest Kolektyw – organizacja wojskowa, która (dzięki wykorzystaniu słabej kondycji dotychczasowych potęg) kontroluje ogromną część naszej planety. Rzućcie okiem – tak to wygląda:

Jak mogliście zobaczyć na tym krótkim filmiku, na początku 2018 roku gra zadebiutuje w programie wczesnego dostępu na Steamie.

Źródło: Team17

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    rahl_r
    0
    Czyli coś jak "Z" ?
    • avatar
      MarTum
      0
      Czym ta gra tak wyraźnie nawiązuje do C&C ?
      • avatar
        songout
        0
        czyli coś ala Polski Earth