Smartfony

Galaxy S20 – potęga mobilnej fotografii. Za które cechy flagowych smartfonów Samsunga warto dopłacić?

artykuł sponsorowany, przeczytasz w 2 min.

Premiera smartfonów Galaxy S20 od Samsunga podsyca emocje każdego entuzjasty mobilnej fotografii. Na czele innowacji znajdziemy matrycę 108 Mpix ze 100-krotnym powiększeniem Space Zoom i wideonagrywaniem 8K, którą zarezerwowano dla wersji Ultra.

Samsung Galaxy S20 Ultra – flagowiec bez kompromisów

Szybki rzut oka na specyfikację najmocniejszej wersji smartfona z linii S pozwala jednoznacznie stwierdzić, z jakim urządzeniem mamy do czynienia. Galaxy S20 Ultra to sprzęt bezkompromisowy, skierowany do najbardziej wymagających użytkowników i maniaków najnowszych technologii. Tym razem Samsung postawił na udoskonalenie praktyczne każdej funkcji, rozpoczynając od niemalże potrojenia rozmiaru matrycy, a kończąc na łączności 5G z bezprzewodową transmisją danych porównywalną do szybkich łączy kablowych.

Na pokładzie Samsunga S20 Ultra znajdziemy także mocną baterię o wydajności 5000 mAh, wbudowaną pamięć do 128 GB oraz slot na karty microSD kompatybilny z nośnikami o pojemności nawet 1 TB. Nowością jest fabrycznie wbudowana platforma Knox dedykowana mobilnym nowinkom technicznym od Samsunga. W skrócie są to wielopoziomowe mechanizmy zabezpieczeń przed złośliwym oprogramowaniem czy kradzieżą danych, stworzone z myślą o efektywnej pracy i rozwoju biznesu.

Najnowocześniejszy zoom w historii Samsunga

Na oddzielny akapit zasługuje zjawiskowy aparat. Samsung Galaxy S20 Ultra ma aż pięć modułów fotograficznych z sensorem głównym 108 Mpix oraz dodatkowy obiektyw z matrycą 40 Mpix, który jest umieszczony na froncie. W praktyce oznacza to, że zarówno panoramy, jak i selfie imponują liczbą pikseli, umożliwiając wygodne kadrowanie bez utraty jakości zdjęcia. Prawie trzy razy większa matryca w stosunku do S10 oferuje znacznie lepsze rezultaty podczas fotografowania w trudnym oświetleniu – zdjęcia klubowe czy te wykonane po zmroku są naturalniejsze, pozbawione niekorzystnych rozmyć i mają wprost fenomenalne przejścia tonalne.

Samsung S20 Ultra to absolutny mistrz powiększenia – poza 10-krotnym zoomem optycznym do dyspozycji mamy aż 100-krotne powiększenie Space Zoom! W tym miejscu wypada pochwalić inżynierów Samsunga za pełne wykorzystanie 108-megapikselowej matrycy. Mimo tak potężnych zbliżeń nawet drobne detale zdjęcia zachowują wzorową szczegółowość. Amatorzy filmowania również nie mają powodów do narzekań. Ośmiordzeniowiec z AI radzi sobie z nagrywaniem 8K, stabilizując ruch kamery dzięki systemowi Super Steady. W rezultacie zyskamy dodatkowe piksele i ostrość podczas dynamicznych ujęć.

Samsung Galaxy S20+ i S20 z solidnym aparatem

Za jeden z najmocniejszych smartfonów na rynku trzeba odpowiednio zapłacić, dlatego Samsung tradycyjnie przygotował modele o nieco mniejszych możliwościach, lecz wypadających zaskakująco dobrze na tle konkurencji. Mowa tu o Galaxy S20+ i S20, których głównym podobieństwem z S20 Ultra jest nowy wyświetlacz w technologii Infinity-O pokryty szkłem Gorilla 6. Mimo mniejszych przekątnych (6,7 cala oraz 6,2 cala w wersji S20) nadal możemy cieszyć się wszystkimi zaletami najnowszych OLED-ów, które zamiast notcha mają miniaturowy punkt z optyką przedniego aparatu. Miłym akcentem jest obecność słuchawek Galaxy Buds+ w wersji z „plusem” oraz równie zaawansowane moduły fotograficzne z matrycą 64 Mpix w przypadku obydwu urządzeń.

Aparaty w galaxy S20

Wybór Galaxy S20 i S20+ wiąże się z pewnymi ograniczeniami, w tym nieco mniejszą baterią (kolejno 4000 i 4500 mAh). Nadal pozostają to jednak wydajne urządzenia z doskonałym aparatem, które sprostają potrzebom większości użytkowników. Ci poszukujący nowinek z najwyższej półki powinni sięgnąć po S20 Ultra.

Warto zobaczyć również:

Komentarze

26
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Agresor
    10
    5999zł i 128GB..... Inny komentarz jest zbędny...
    • avatar
      MrAve
      7
      Czy tylko ja uważam, że to jest jakaś paranoja i wszystkie te telefonu powyżej 2 tys. zł nie oferuja absolutnie nic co tłumaczyłoby ich chorą cenę? Czy taki Galaxy S20 w cenie 6k zł oferuje lepsza jakoś zdjęć niż lustrzanka za 5k zł? Pisze 5k zł, bo za pozostały tysiąc można kupić spoko telefon który zrobi dokładnie to samo co S20 w każdym innym aspekcie.
      Czy ludzie aż tak poszli w ślepy konsumocjonjzm, że płacą 6k zł za gadżeciarską szklankę która nie robi kompletnie nic jednoznacznie lepszego od zwykłego przeciętniaka? Ludzie nie zarabiają na tych fotach, tylko robi zdjęcia psa, żarcia i jakichś widoków z wakacji, wrzuca to ja insta, FB lub inne badziewie gdzie algorytm i tak zrobi z tego pikselozę, a zdjęcia same w sobie będą wyglądać jedynie w super mega powiększeniu o 10% bardziej szczegółowe od jakieś chińskiego fona z tą samą matryca od Sony lub Samsunga tylko ćwierć gorszym algorytmem.
      Tak czysto zdroworozsądkowo...
      • avatar
        Satanski
        4
        "Na oddzielny akapit zasługuje zjawiskowy aparat"
        Oczyma wyobraźni widzę, jak piszące te słowa przeżywa ekstazę, niczym Władek Harkonnen wyrywający kurek z serca młodzieńca
        • avatar
          levusek1992
          1
          Gdyby nie ta cena. Ale nie jest to przeciętny telefon :D
          • avatar
            wanakamura
            1
            całość merytorycznego przygotowania Pana redaktora zamyka się w cytacie:
            "W praktyce oznacza to, że zarówno panoramy, jak i selfie imponują liczbą pikseli, umożliwiając wygodne kadrowanie bez utraty jakości zdjęcia."
            Kurtyna
            • avatar
              szymcio30
              1
              Sprzęt bezkompromisowy? Wróżenie z fusów. Zróbcie rzetelny test i będzie wszystko wiadomo. Na razie to tylko reklama za którą zapewne Samsung sowicie podziękuje.
              • avatar
                Lord_Krecitsqa
                1
                Poczekam aż będzie za złotówkę.
                • avatar
                  kalkulatorek
                  1
                  6 tys. za samsunga ? Za fona ? Już pędzę, póki co po materac i leżak żeby pod sklepem czekać. A do autora czy nie powinniście pisać materiał sponsorowany, albo UCZCIWIE : REKLAMA ???
                  • avatar
                    amenistr
                    1
                    Kuba Klawiter zrobił dobre porównanie aparatu. Szybkie ale odzwierciedlające warunki. Czy warto przepłacać w stosunku do Galaxy S10? Absolutnie nie.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Tylko po drapać się po cudzym tyłku? jak ktoś chce tyle zapłacić niech płaci.
                      • avatar
                        energysnakePL
                        -2
                        LOL - tanio :D
                        • avatar
                          Eryk333
                          0
                          Ja mam S5 Neo wygląda jak nówka sztuka i nie dlatego że mnie nie stać owszem stać ale gdybym skupiał się tylko na wymianie Smartfona i tym żył było by zemną coś nie hallo mi wystarczy może z czasem pomyślę nad Apple 11 lub s20 ale jako drugi tel jak spadną o połowę ceny a na razie pozostaje obserwować i jeszcze raz obserwować.
                          • avatar
                            PeterMac
                            0
                            Zestawcie S20 Ultra z Nokią 808 PureView w zdjęciach za dnia i gwarantuje ze 808 rozwali jakością nadal S20 Ultra. Sensor aparatu nadal 808 ma poteżniejszy i większy.
                            Samsung S20 Ultra sensor 1/1.33
                            Nokia 808 PureView sensor 1/1.2
                            Oczywiście w zdjęciach nocnych, czy filmach wideo to Samsung bedzie lepszy, choć tez nie do końca jesli zrobi sie zdjęcie z doświetleniem LED a lampą ksenon w 808, wtedy znowu 808 pozamiata.

                            Porównywałem zdjęcia z S20 Ultra do Galaxy S10 ktory ma sensor 1/2.5 i przy normalnym zdjęciu nie ma roznicy! co mnie bardzo zdziwiło, duze rozczarowanie.

                            Bezposrednie porównanie sample z S10 i S20 Ultra

                            S10
                            https://cdn.mos.cms.futurecdn.net/5f6PZbbhAELbGtcUG2tAsX.jpg

                            S20 Ultra
                            https://cdn.mos.cms.futurecdn.net/pXrguG2Q2pjEexJBZ4QKgY.jpg

                            Polecam zoomowac na zegar na środku i porównać samemu, dane EXIF sie zgadzają, S10 - G973, S20 Ultra - G988U.
                            Takze cienizna jakaś, a niby sensor znacznie większy, ale chyba tylo pozytek z niego przy zoomie bedzie.
                            • avatar
                              Gatts-25
                              0
                              Bez sensora odpowiedniego i docierania "odpowiedniej" ilości światła do matrycy same oprogramowanie nie da rady zrobić takich cudów.Trzeba czekać na pełne testy ale żeby nie było , że aparat fotograficzny w Huawei P40 w najwyższym modelu zrobi porządek.Na testy S20 Ultra trzeba poczekać bo przy tej cenie chcę zobaczyć więcej danych.Patrząc na testy jakie już można zobaczyć jedno jest pewne , że miejscami jakby trochę zawodzi ten 108Mpix ale , w niektórych miejscach z zoomem zwłaszcza ilość szczegółów robi takie wrażenie , że widać różnicę generacyjną nawet jak iPhone 11 Pro Max pojawił się przecież nie całe pół rok temu.Wystarczy oglądnąć poniższy filmik by zobaczyć , że aparat dla każdej uwiecznienia każdej chwili jest sporo lepszy w Samsung S20 Ultra.
                              https://www.youtube.com/watch?v=1pwNCNBAaYU