Smartfony

Galaxy S5 budzi naprawdę ogromne zainteresowanie

przeczytasz w 1 min.

W zależności od rynku, Galaxy S5 sprzedaje się od 30 do nawet 100% lepiej niż Galaxy S4.

Galaxy S5 smartfon sprzedaż

Kiedy Samsung zaprezentował smartfona Galaxy S5 pojawiło się sporo głosów, że tak naprawdę oczekiwania co do nowego flagowca koreańskiego producenta były większe. Rzekomo miało przełożyć się to na mniejsze zainteresowanie klientów, ale wiemy już, że nic takiego nie będzie miało miejsca.

Galaxy S5 trafił do sklepów w piątek. Smartfon zadebiutował od razu w ponad 100 krajach i chociaż w każdym z nich jego odbiór był zapewne nieco inny, to w ogólnym rozrachunku producent ma powody do zadowolenia. Użytkownikom nie przeszkadza najwyraźniej ani "oklepany" już wygląd, ani też specyfikacja, która zdaniem krytykujących powinna być nieco lepsza.

Wedle raportów koreańskiego ZDNet, sprzedaż nowego smartfona w pierwszym dniu jego obecności na ryku wyglądała rewelacyjnie. Jeśli damy wiarę owym doniesieniom to, w zależności od rynku, Galaxy S5 sprzedawał się od 30 do nawet 100% lepiej niż Galaxy S4.

Warto przypomnieć, iż rok temu Samsung sprzedał 10 milionów sztuk Galaxy S4 w miesiąc ustanawiając tym samym absolutny rekord. Zanosi się na to, że może on zostać dość szybko pobity. Tym bardziej, że chętnych do zakupów nie powinno brakować także w następnych dniach, a dodatkowo Galaxy S5 pojawi się jeszcze w kolejnych 25 państwach.

Czemu Galaxy S5 zawdzięcza tak duże zainteresowanie? Kilku nowościom w postaci chociażby obudowy odpornej na szkodliwe działanie wody czy też rozbudowanej kampanii reklamowej? A może Samsung stał się już tak silną marką jak Apple i posiadanie nowego modelu jest po prostu modne?

Źródło: phonearena, samsung

Komentarze

27
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    fujiyama
    24
    Nie ma w tym nic racjonalnego. Po prostu człowiek lubi "gadżety" to sobie je kupuje jak go stać. Co roku można sobie kupić nowe pudełko, które kompletnie nic nie wnosi do życia.
    A że kosztuje 3000 (co jest chore) to kupi mniej ciuchów, butów i popcornu.
    • avatar
      deel77
      18
      Korzystam z SGS2. Po premierze S3 bardzo chciałem ten model, ale zakup owego smartfona nie był moim priorytetem więc jak już mogłem go kupić (tzn miałem 2k luźnej kasy) pojawił się S4. Nie kupiłem więc S3 a S4 był sporo droższy. Teraz pojawił się S5 w cenie z kosmosu i chyba starciłem zainteresowanie serią S. Mój S2 działa całkiem dobrze.
      • avatar
        Kieresz
        9
        "Czemu Galaxy S5 zawdzięcza tak duże zainteresowanie?" bo kazdy pozer chce byc na topie i szpanowac fejsem na telefonei za 3 klocki......nei nie hejtuje...taka rzeczywistosc......no chyba ze sugerujecie ze te 40 000 000 osób ktore go kupi wykorzysta 90-100% mocy tego phona..............NOT!
        • avatar
          michal0120
          3
          jak ludzie maja pieniądze to kupują żeby nie być gorszym od kolegi
          • avatar
            Franz
            2
            Frajerzy kupią wszystko, byle nowy numerek miało.
            Jak piszecie skoro bogaty ma to niech kupi - tylko zauważcie , że tacy bogaci (choć co to za bogactwo 3000?) co kupują to tak naprawdę są niewolnikami tych przedmiotów i maja kompleksy, bo nie moga pokazać się ze starym modelem, gdy jest nowy - bo mając S4 nie kupujesz S5 ze względu na nowe funkcje.
            Chyba, że kupują bo rzeczywiście mają racjonalną potrzebę posiadania takiego telefonu.
            Ja też kupię S5 jak uznam, że jest mi potrzebny taki telefon i moje zarobki nie maja znaczenia (na razie nie mam takiej potrzeby - moja xperia SP działa zadowalająco).
            Na telefon za 3000 stać większość ludzi w Polsce - kwestia priorytetu - jak bardzo chcesz to dorobisz, zaoszczędzisz, weżmiesz kredyt jak nie masz.
            • avatar
              Wozik
              -4
              Ciekawe jak z jakością, czy tak jak w przypadku S4 i S3?
              http://wozik.com/?p=491
              • avatar
                wizdar
                0
                Teraz S4 można mieć za około 1300zł. Kupiłem zatem Note3 za 1600zł nówkę i jestem zadowolony. Może trochę za duży ale w porównaniu do S4 bebechy wypadają lepiej.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Ja się nie dziwię, że tyle tego sprzedają biorąc pod uwagę, że zapewne fani Samsunga na całym świecie czekali na to co zaoferowało np. Sony czyli super wytrzymałość oraz bardzo dobry aparat.

                  Pamiętam, że czytałem o tym, że S4 zalega w magazynach bo nikt ich nie chce, a teraz zastanawiam się czy to nie była zwykła plota, a S4 miało być tanim zarobkiem. No ale to tylko takie odczucie.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    chyba lepszej wypowiedzi nie bedzie w tym artykule :)
                    • avatar
                      max146
                      0
                      Przynajmniej lepiej wykonany niż S4..
                      • avatar
                        mardun
                        0
                        Po pierwsze to z tej dyskusji można by pomyśleć, że to w Polsce ta sprzedaż jest tak wysoka.

                        Po drugie mówimy o krajach, gdzie s5 to góra 1/3 pensji, i kupno takiego gadżetu raz na rok jest przyjemnością nie wynikającą ze zdrowego rozsądku. A jeśli nikt z was nie wydaje pieniędzy na (nie mylić z "dla") przyjemności to wasz wybór.