Nauka

Mięso hodowane laboratoryjnie dobre dla Amerykanów. Producenci dostali zgodę na sprzedaż

przeczytasz w 1 min.

Mięso hodowane laboratoryjnie stało się produktem spożywczym dopuszczonym do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. 

Mięso hodowane laboratoryjnie powstaje z kultur komórkowych rozmnażanych w bioreaktorach.  W ten sposób burger pozostaje wołowy, ale nie wymaga produkcji rolniczej. Jego powstanie zużywa więc mniej energii i wody. Oszczędza nam też emisji gazów cieplarnianych oraz cierpienia zwierząt.  Mimo to mięso hodowane z komórek od dekady pozostaje drogą w produkcji ciekawostką naukową. Ten stan rzeczy może zmienić się za sprawą Amerykanów. 

Mięso komórkowe produktem spożywczym w USA 

Dwóch producentów mięsa komórkowego otrzymało w USA zgodę na sprzedaż. Z błogosławieństwem Departamentu Rolnictwa oraz FDA (federalny urząd ds. żywności) mogą oni dostarczać swój produkt konsumentom.   

Stany są drugim krajem, w którym mięso komórkowe formalnie opuściło laboratorium. Dotychczas na taki krok zdecydował się Singapur, co nie miało dużego znaczenia. W Azji mięso laboratoryjne stało się szybciej dostępne, ale pozostało ciekawostką. W USA czeka je skok w dorosłość. 

Sprzedaż mięsa komórkowego w USA 

Stany Zjednoczone oznaczają dla mięsa komórkowego przepustkę do globalnego konsumenta. Po raz pierwszy może ono zaistnieć jako produkt spożywczy dobry dla każdego zjadacza hamburgerów. Dostanie w ten sposób szansę na obniżenie kosztów produkcji oraz dostosowanie do oczekiwań konsumentów.  

Nie stanie się to jednak z dnia na dzień. Początkowo mięso komórkowe w Stanach będzie dostępne tylko w restauracjach. Pierwsi konsumenci nie zjedzą go też na parkingu i bez sztućców. Obecnie jest ono zbyt drogie, a na pierwsze zamówienia zdecydowały się tylko luksusowe restauracje z gwiazdkami Michelin. 

Źródło: Retail Daily

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    zack24
    5
    Ekskluzywnie :)
    Teraz żeby zaszpanować, milionerzy będą chodzić na "steki komórkowe" czy jakoś tak. Nie ważne. Ważne, że to będzie kolejna moda, jak posiadanie elektryka i podróżowanie learjetem.
    • avatar
      Elektromonter
      2
      Dobrze ze jestem w srednim wieku i nie dozyje czasow gdzie na rynku bedzie dostepne tylko mieso hodowane sztucznie w laboratoriach. Wole jednak tradycyjne miesko prosto ze swinki,krowki, kurki, kaczuszki, kroliczka itd. Oczywiscie jako ciekawostka i urozmaicenie diety to od czasu do czasu taki sztuczny schabowy moge zjesc ale zdecydowanie nie zastapi mi to prawdziwego mieska.
      Czlowiek jako wszystkozerca od milionow lat je prawdziwe mieso i zadne sztuczne mieso nie zastapi wartosciowych skladnikow odzywczych ktore posiada. Oczywiscie takie sztuczne mieso bedzie posiadac witaminy, bialko, zelazo, kwasy DHA itd ale beda to sztuczne skladniki odzywcze i nie sa one tak dobre dla naszego organizmu jak te w prawdziwym miesie.
      To tak jak z witaminami w tabletkach nie sa one tak wartosciowe jak te prawdziwe zawarte w owocach i warzywach a nawet ostatnie badania naukowe dowodza ze tzw multiwitaminy w tabletkach sa wrecz bezwartosciowe i reklamuje je sie tylko dlatego ze ten rynek jest wart miliardy$ w skali globalnej.
      Mozna przypuszczac ze jak bedzie dostepne tylko i wylacznie sztuczne mieso hodowane w laboratoriach a w przyszlosci mega fabrykach to pojawia sie nowe nieuleczalne choroby o jakich swiat jeszcze nie slyszal.
      Ja do ostatniego tchu pozostane przy tradycyjnym jedzeniu prawdziwego mieska, warzyw i owocow a sztuczne mieso bedzie tylko dodatkiem ktore moge spozywac co najwyzej kilka razy w roku.
      • avatar
        rafael
        1
        " Jego powstanie zużywa więc mniej energii i wody. Oszczędza nam też emisji gazów cieplarnianych ..."
        To nie jest prawda.
        • avatar
          MokryN
          0
          Cos co jest kilkakrotnie droższe w produkcji, ma to rosnąć na w probówce ma być zdrowsze od mięsa które natura sama produkuje od milionów lat? Przecież krowa to 100% naturalny bioreaktor który przetwarza trawę na mięso. Pierdzi? A co te kultury komórkowe to nie wydzielają CO2 podczas wzrostu? Wszystko co żyje wydziela CO2 podczas oddychania, także komórki w laboratorium. Do tego trzeba masę energii elektrycznej do utrzymania takiej kultury komórkowej w temperaturze 37C, trzeba to mieszać, sterylne warunki utrzymywać itd.
          • avatar
            pawluto
            -3
            Wiedziałem ze tak będzie i wie to B.Gates w których rękach jest chyba 60 procent fabryk sztucznego mięsa...
            Nic dziwnego że jest nagonka pseudo ekologów na prawdziwe mięso i pierdzące krowy...