Nauka

Czujesz się mężczyzną? To nie lataj w kosmos

przeczytasz w 3 min.

Choć już od ponad 60 lat ludzie latają w kosmos, a naukowcy badają wpływ długiego pobytu na ich organizmy, wciąż pojawiają się nowe pytania i nowe odpowiedzi. Zwykle mowa o konsekwencjach zdrowotnych, ale rzadko mowa o problemach, które mogą wpływać na męską seksualność.

Kim będziesz, gdy dorośniesz? Wiele dzieci na takie pytania odpowiada, że chce być astronautą, albo przynajmniej kimś kto lata w kosmos. Czas weryfikuje te oczekiwania, a Ci, którzy ostatecznie decydują się kontynuować młodzieńcze pasje i na dodatek zostają do tych zadań wybrani przed odpowiednie instytucje, zdają sobie sprawę, że lot w kosmos to także spore ryzyko.

W początkach eksploracji kosmosu na astronautów wybierano przede wszystkim ludzi, którzy byli mieli świetną kondycję, choć często też niezdrowe nawyki. Rekrutowano ich spośród pilotów samolotów odrzutowych, ale też wymagano podstawowego wykształcenia technicznego. Nie do pomyślenia było wtedy, by na astronautę wybrac np. osobę bez nogi.

Zdrowie fizyczne, ale i psychiczne, jest istotne w przypadku pobytu w kosmosie

Gdy ludzie zaczęli przebywać w kosmosie naprawdę długo, czyli nie kilka jak w czasach misji Apollo, ale kilkadziesiąt (pierwszym takim rekordowym osiągnięciem były misje na Skylab) czy kilkaset dni (obecny rekord wśród mężczyzn to 438 dni, a wśród kobiet 328 dni), szybko dostrzeżono, że nie tylko wpływ niskiej grawitacji na organizm, ale i zmiany kondycji psychicznej po zakończeniu lotu są bardzo istotne. Dlatego też takich misji jak te na Międzynarodową Stację Kosmiczną nigdy za mało.

Obsługa ramienia robotycznego
Dzień jak co dzień na orbicie. Tym razem praca z robotycznym ramieniem. (fot: NASA)

Dziś astronauci i astronautki to przede wszystkim osoby wyspecjalizowane w danych dziedzinach, choć przechodzą szkolenie, by móc pełnić prawie każdą rolę na pokładzie pojazdów kosmicznych. Osoby o zdrowych nawykach i odżywiające się w zbalansowany sposób. A mimo będąc w kosmosie znajdują się w warunkach, do których organizm musi się zaadoptować szybko, a nie poprzez długotrwały proces ewolucyjny.


Scott Kelly, czyli najdokładniej przebadany dotychczas astronauta. Uczestnik tzw. rocznej misji. (fot: NASA)

Długie przebywanie w kosmosie to ryzyko ze względu na ekspozycję na promieniowanie kosmiczne, przed którym nie da się całkowicie zabezpieczyć astronautów. To promieniowanie może prowadzić do różnego rodzaju mutacji genetycznych, negatywnie wpływać na układ nerwowy. Wiele zmian ustępuje po zakończeniu długiego pobytu w kosmosie, ale też nie dzieje się to od razu. Czasem trzeba wielu miesięcy, by stan organizmu zaczął się normalizować, a czasem zmiany ujawniają się dopiero na Ziemi. Co istotne nawet jeśli zmiany są dostrzegalne, to często są niezauważalne dla przeciętnego obserwatora, który nie ma punktu odniesienia w postaci analizy kondycji mentalnej i fizycznej astronauty czy astronautki przed lotem.

Problemy z erekcją. Być może dla niektórych wstydliwe, ale astronauci muszą o tym wiedzieć

Zdrowie seksualne to jedno z zagadnień, które ma znaczenie w przypadku długich misji kosmicznych. Jednak spoglądamy się na nie zwykle z perspektywy prokreacji w kosmosie.


Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to w pewnym sensie klatka, w której ludzie eksperymentują sami na sobie. (fot: NASA)

Okazuje się jednak, że ważne jest także monitorowanie zdrowia seksualnego wśród astronautów, którzy wrócili na Ziemię. Bo mogą oni mieć problemy z erekcją, na co wskazują badania. Lecz przeprowadzone nie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ale na Ziemi. I co ważne nie na ludziach, a na szczurach.

Badania przeprowadzono na Uniwersytecie Stanowym Florydy. W eksperymencie wzięło udział 86 szczurów. Połowie z nich wymuszono na cztery tygodnie niekomfortową niestety pozycję z uniesionymi i przechylonymi kończynami tylnymi. Taka pozycja wywoływała stres w organizmie podobny do pobytu w stanie nieważkości. Dodatkowo szczury, wszystkie, poddano symulacji promieniowania kosmicznego o różnej sile.


Badanie wzroku. Tutaj człowiek jest najlepszym szczurem laboratoryjnym. (fot: NASA)

Rok po tym eksperymencie zbadano ponownie szczury i odkryto, że nawet niewielka ilość promieniowania kosmicznego prowadzi do zwężenia naczyń krwionośnych i problemów z erekcją. Tak samo może być i u mężczyzn, którzy powrócili z kosmosu, choć eksperymentatorzy podkreślają, że badania na Ziemi nie są idealnym odwzorowaniem eksperymentów na orbicie.

Mimo to, zaburzone zdrowie seksualne to prawdopodobnie kolejny problem, który należy dopisać do listy kłopotów jakich mogą doświadczyć astronauci długo przebywający w kosmosie po powrocie na Ziemię. Czy astronautki także? O tym autorzy badań nie wspominają.

Dlaczego szczury?

Jeśli jeszcze nie zastanawialiście się na odpowiedzią na to pytanie oto ona. Pomiędzy szczurami, ale także innymi gryzoniami jak myszy, a ludźmi mamy bardzo duże genetyczne podobieństwo. Na tyle wysokie, by rezultaty badań szczurów mogły stanowić doskonały punkt wyjściowy dla oceny zachowania się organizmu ludzkiego w przypadku ekspozycji na takie same czynniki zewnętrzne.

Bardzo szkoda, że te milutkie zwierzątka poświęcają się w imię rozszerzania medycznej wiedzy związanej z lotami kosmicznymi, choć pewnie wcale do tego się nie palą. I to nie tylko na Ziemi, bo testy na gryzoniach są przeprowadzane równiez na pokładzie MSK.

Źródło: NewScientist, inf. własna

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    xxx.514
    8
    "Bo mogą oni mieć problemy z erekcją, na co wskazują badania. Lecz przeprowadzone nie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ale na Ziemi. I co ważne nie na ludziach, a na szczurach." Halo, radio Erewań?
    • avatar
      kkastr
      3
      Czyli jak nie czuje się mężczyzną, to problem znika?
      • avatar
        szymcio30
        2
        W dzisiejszym świecie gdzie facet z genitaliami męskimi ma prawo w niektórych krajach być kobieta i na odwrót to o czym tu mowa;) Skutki przebywania w kosmosie sa oczywiste i niczego ten artykuł nie odkrywa. Jednak dzięki temu mamy siec komórkową, internet, komputery i wiele odkryć naukowych. Cos za coś. Gdybyśmy byli tak drobiazgowi to miliony ludzi zginęło tylko dlatego, ze ktoś tam napisał, ze istnieje Bóg, Allah itp. Także największym zagrożeniem jesteśmy my sami
        • avatar
          pimpolok
          -4
          Jestem najlepszym dupaką jaki chodzi po swiecie!!!!!!! Wszystkie piękne kobiety mnie kochają i pragną!!!