Wielu ludzi którzy są zainteresowani kupnem nowego komputera kieruje się bezpośrednio do najbliższych hipermarketów. Pytaniem jest dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta…
Kupno komputera w hipermarkecie jest: proste, szybkie, często tanie i po prostu najwygodniejsze dla szarego „Kowalskiego”. Ktoś z nas może zapytać: skoro ten rodzaj zakupu jest tak przystępny, to dlaczego by z niego nie skorzystać? Jest kilka klarownych powodów dla których warto zastanowić się nad takim zakupem.
Przedstawienie tematu
A więc tak… Kto w dzisiejszych czasach nie chce zarobić? :> Głupie pytanie… Proste ,że każdemu zależy na tym aby sprzedać lub kupić szybko i z jak największym zyskiem. Większość hipermarketów zachęca klienta ogłoszeniami typu:
„ Wielka okazja świetny komputer za niską cenę tylko 1599zł
Procesor: Intel Core 2 duo xxx
Dysk Twardy: 500Gb
Pamięć Ram:4Gb”
Na czym polega sztuczka ? Sprzedawca w ofercie przedstawia tylko te komponenty które przyciągają naszą uwagę. Przeciętny człowiek który tylko pobieżnie interesuje się komputerami zobaczy takie ogłoszenie i pomyśli: „Niska cena , szybkie komponenty i do tego dogodne raty. Nic tylko kupować.” W takich ofertach najczęściej pomija się komponenty które mogłyby odstraszyć potencjalnego kupca. Np. Zintegrowana karta graficzna , a jeżeli w reklamie znajdzie się nazwa karty to nie podaje się faktu ,że chociażby posiada ona szynę 64 bit która ogranicza jej możliwości. Po co to robić skoro klient może nie dopytać ,produkt zostanie sprzedany i wszyscy będą zadowoleni . Tak działa marketing.
Dokładna analiza
W tym momencie znamy szkic takiej działalności. Jednak to nie wszystko czym może zaskoczyć nasz świeżo zakupiony komputer. W hipermarketowym blaszaku ukrytych jest jeszcze parę aspektów które powinny nas skłonić do głębszego zastanowienia się nad takim zakupem.
Zasilacz:
Do komputerów ,które są składane w hipermarketach często instaluje się zasilacze które szczerze mówiąc nie nadawałyby się do wieszania na nich lampek choinkowych. W myśl starej zasady aby zrobić wszystko jak najmniejszym kosztem. Klient otrzymuje najczęściej kilkuletnią gwarancję na cały zestaw ,która ma na celu uspokoić potencjalnego kupca. Wbrew pozorom taki manewr opłaca się sprzedawcom. No bo przecież może się zdarzyć tak ,że mała tykająca bomba wytrzyma te 2 czy 3 lata w zestawie bez żadnej awarii. Gwarancja mija a sprzedawca jest zadowolony z tego ,że sprzedał coś słabego za dużą gotówkę. W najgorszym wypadku podczas awarii w czasie gwarancji takowy zasilacz zostanie wymieniony na nowy , najczęściej tego samego modelu… Sam spotkałem się z tym problemem ,w moim zestawie przed własną wymianą zasilacza znajdował się „niesamowity” Megabajt 350w.
Przekrój zasilacza o słabej jakości...
Karty graficzne:
Marketing działa na wiele różnych sposobów. Np. W ogłoszeniu z naszego najbliższego hipermarketu znajdziemy opis karty graficznej : „Karta graficzna Geforce: 9XXX 512mb.” ,sprzedawca nie dodaje najczęściej nazwy producenta tej karty co wiąże się z tym ,że jest ona jak najtańsza. Najczęściej nieznanych producentów. Dodatkowym trickiem związanym z układami graficznymi jest to ,iż do zestawów wkłada się najbardziej okrojone wersje danego modelu karty np. GeForce 9600GSO
Karta ta posiada kilka odmian. Ważną ich różnicą jest szyna pamięci która może mieć 128bit ,196bit ,256bit. Oczywiste jest ,że najbardziej wydajna będzie karta z największą szyną (czyli w tym przypadku ,256bit). Sprzedawcy wolą jednak umieścić w swoich PC karty z najniższą magistralą ,ponieważ jest to tańsze i pozwala dużo zarobić. Różnica między 9600GSO z 128bit a 196bit jest już bardzo duża. Przedstawiają do screeny poniżej.
Bywa również tak ,że ta sama karta różni się również kośćmi pamięci. Niektórzy z producentów aplikują w swoje produkty kości ddr3 a inni (Ci bardziej „oszczędni”) wolą wsadzić pamięci ddr2 które są wolniejsze od swoich następców. Na tą kwestię też warto zwrócić uwagę.
Plomby Gwarancyjne:
Są to pewne zabezpieczenia , montowane na naszej obudowie aby uchronić sprzedawcę przed próbą oszustwa.
Zerwanie ich powoduję natychmiastową utratę gwarancji. Może to jednak być pewnym trickiem ze strony sprzedawcy. Przykładowy kupiec nie będzie ryzykował oderwaniem plomby aby coś sprawdzić. Po prostu szkoda mu gwarancji. W moim przypadku sytuacja miała się następująco. Na pudełku znajdowała się następująca nazwa:
Przepraszam za jakość zdjęcia ,spowodowane jest ona brakiem dobrego aparatu.
Karta zaś była od bardzo słabego producenta co skutkowało tym ,że w końcu odeszła na wieczny spoczynek któregoś ,pięknego ,letniego dnia . Teraz przydaje się tylko do celów naukowych .
Napis z naklejki zaznaczonej na czerwono: "Mint GF Fx 5200 128bd ddr"
Proszę nie sugerować się również chłodzeniem Pentagram'a ,zostało one zainstalowane w celach naukowych...
Możemy uważać to za nieznaczące szczegóły. Ale mówię z własnego doświadczenia ,że takie niuanse powodują później dużo problemów których możemy po prostu uniknąć. Bo po co narażać się na kolejne wydatki. No chyba ,że ktoś to lubi : ).
Ogólna jakość komputera:
Zdarzają się sytuacje gdy komputer z hipermarketu odznacza się dobrą wydajnością i małą bezawaryjnością. Lecz również cena tego zestawu musi być odpowiednio wysoka. W wielkich ofertach typu „Wspaniały komputer za małą cenę…” podzespoły są słabej jakości a więc ich wydajność również nie zachwyca. Takie komponenty mogą również ulegać awariom . Dopóki mamy gwarancję nie musimy się martwić ale co będzie potem? Taka awaria może się przydarzyć gdy piszemy ważny tekst lub zajmujemy się poważną pracą na komputerze. Wtedy już nie będzie za ciekawie.
Cena:
Dla wielu osób ten czynnik jest decydujący. W hipermarketach znajdują się przecież najlepsze promocje. Zapominamy jednak ,że kupno tego samego zestawu w Internecie może okazać się o wiele tańsze. Za cenę przedstawioną w reklamie z hipermarketu możemy kupić lepszy a na pewno bardziej bezawaryjny zestaw. Oczywiście z gwarancją. Jeżeli nadal nie jesteście przekonani do kupna zestawu z Internetu zapraszam do tego artykułu: http://www.benchmark.pl/mini-recenzje/ESC.pl_-_Tanio%2C_solidnie%2C_szybko-2542.html .
Podsumowanie
Celem tego tekstu było uświadomienie wam ,że nie warto pakować ciężko zarobionych pieniędzy na coś co może sprawiać tylko wiele kłopotów. Nie chciałbym uogólniać ,więc nie twierdzę ,że wszystkie hipermarkety naciągają swoich klientów ,lecz musimy być świadomi tego ,iż takie rzeczy często się zdarzają. To tak zwana rządza pieniądza ,która potrafi skłonić człowieka do wielu rzeczy. W naszym kraju mimo dużego dostępu do Internetu ,ludziom nadal brakuje zaufania do sklepów typu http://www.esc.pl . Nie dziwię się temu bo zdarzają się osoby w Polsce ,które lubią „nakręcać” innych wypowiedziami typu „Z allegro można otrzymać ziemniaki zamiast zamówionego produktu”. Wielu z nas rónież nie jest w stanie samemu złożyć komputera ale pamiętajmy ,że zakup komputera z zaufanego serwisu internetowego może okazać się dla nas o wiele bardziej korzystny niż kupno blaszaka w sklepie gdzie możemy dostać praktycznie wszystko.
Szczególne podziękowania dla Michael’a DeAngelo za możliwość odnośnika do jego recenzji na temat sklepu esc.pl
Komentarze
46Linki kodujemy Opis linku (nie psizemy gwiazdek
Artykuł wg mnie dobry . Lecz nie wybitny. Musze dać 4 . Parę błędów. I troche temat chybiony. Ale dobre wykonanie
Oby tak dalej z mini-recenzjami.
PS. Wydaję mi się że najszybszy 9600GSO ma szynę 192bit i 768MB (w innych wersjach "przycięli" shader'y i rop'y)
Ode mnie piątka ;)
Ode mnie 4 za art ;)
BTW, ostatnio w radiu w reklamie kompa z MM gadają "procesor Intel (...), karta grafiki jeden giga, ..." :/ Nie ważne, czy to ATi, czy nV, nie daj Boże jaki model, ważne, że jest 1GB :P
Jak się to ma do aktualnej oferty marketowej ?
Co z markowymi komputerami (np. HP), które też sprzedają te sklepy. Też mają komponenty klasy "noname" ?
Konkrety proszę - sklep, producent komputera, model - i co było nie tak.
Zapomniałeś dodać, że aby tą gwarancję uznali i zabrali komputer do serwisu trzeba odstać przy obsłudze klienta dużo czasu i wiele się nagadać. Byłem świadkiem takiej sytuacji w jednym z marketów.
Przykładów dokładnych nie mogę podawać . Celem tej recenzji nie jest wymienianie poszczególnych hipermarketów w których takie rzeczy mają miejsce ,tylko uświadomienie ludziom ,że takie są realia.
@lech
twój komentarz mnie rozbroił ;>
PS. w radiu leci reklama z grafa " 1 GIGA " noo i wszyscy wiemy ze crisisa mozemy na max :)
Ironia oczywiscie ;P
Prescott 3,06 GHz ale już nie raczyli wspomnieć, ze był osadzony na najtańszej możliwej płycie z jednokanałową obsługą pamięci tylko i procek chodził na pół gwizdka, dużo ludzi się na to nabrało, bo cena była niższa niż gdzie indziej, bo nikt normalny nawet nie proponował do takiej płyty tego procesora
po prostu MM
+ niczego podobnego chyba nie było jeszcze
- troche to płytkie
- wygląd wewnętrzne niekoniecznie mówi o jakości zasilacza
Ogólne tendencje są wszystkim znane ale należy przyznać, że są wyjątki, o których zresztą wspomniał już Rafmar. Zestawy marketowe imho są mało elastyczne, a jedyne pole manewru jest w przebieraniu w kilku już gotowych konfiguracjach. Ostatnio ze znajomymi zastanawialiśmy się, czy taka forma dystrybucji nie zaczyna dominować, a jeśli tak jest to okazuje się, że typowy składak przechodzi do lamusa.
Trochę jednak się przy nim napracowałeś, więc dam 4. Musisz też popracować jeszcze nad stylem tekstu, tak jak zauważył kolega wyżej, trochę ciężko się go czyta. :)
Tego tematu nigdy za wiele, moze w koncu ludzie sie naucza.
Co do linku do "recenzji" sklepu ESC, oraz ogolnie sklepu ESC, zapraszam do tematu na forum, gdzie przedstawilem moje doswiadczenia z tym pozal sie boze sklepie: http://www.benchmark.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=2&t=3716